LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 14 lut 2003, 20:54
W każdą niedzielę o 9.30 ruszamy spod Tesco (daw. HIT) do Lasu Kabackiego. Doświadczeni biegacze służą radą początkującym.
(Edited by FREDZIO at 8:56 pm on Feb. 14, 2003)
Forum Bieganie.pl
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
Strona 1 z 1
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 14 lut 2003, 20:56
PAweł
(Edited by FREDZIO at 8:56 pm on Feb. 14, 2003)
(Edited by FREDZIO at 8:56 pm on Feb. 14, 2003)
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 14 lut 2003, 21:57
Fredziu ty też możesz wpaść; jak napisałem -doświadczeni służą radą początkującym 
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 15 lut 2003, 08:01
Czy można wnioskować o lightowe potraktowanie najbliższej niedzieli? O 11.00 są zawody - pomijając zmęczenie materiału, nie chciałbym się spóźnić....
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 15 lut 2003, 17:50
Igor, ładnie się tak wymigiwać? No ale wiadomo, że biegniemy pierwszą petelke ok. 5km i każdy może sobie wtedy odbiec do Tesco.
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 16 lut 2003, 11:54
Było nas sześciu. Po 5km odłączyło się dwóch kolegów, i w czwórkę pobiegliśmy dalej.
Mijaliśmy wielu narciarzy - oj, jak niektórym te narty przeszkadzają w przemieszczaniu się
Mijaliśmy wielu narciarzy - oj, jak niektórym te narty przeszkadzają w przemieszczaniu się
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 19 lut 2003, 09:56
Nie bedzie mnie w najblizsza niedziele (ruszam na polnoc). Nie bedzie tez Igora i Bakterii.
Milego biegania.
Milego biegania.
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 19 lut 2003, 10:59
PAwel,
powodzenia, trzymam kciuki, ja jeszcze tym razem sie nie odwazylam na start
widzialam Twoje wyniki z ostatniego BnO, chyba niezle Ci poszlo, tylu zawodnikow zostawiles za plecami:)
powodzenia, trzymam kciuki, ja jeszcze tym razem sie nie odwazylam na start
widzialam Twoje wyniki z ostatniego BnO, chyba niezle Ci poszlo, tylu zawodnikow zostawiles za plecami:)
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 19 lut 2003, 15:19
PAwel,
Postraszyłem Artura K., ze dołożysz mu 1godz.
Teraz trzymam kciuki.
Do boju
Postraszyłem Artura K., ze dołożysz mu 1godz.
Teraz trzymam kciuki.
Do boju
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 19 lut 2003, 16:08
Anek, po prostu mapa do kieszeni i dawalem na maksa po sladach...
Czsem snieg duzo pomaga.
Co do Artura to stawiam na 3 godziny, tylko w ktora stronę?
Czsem snieg duzo pomaga.
Co do Artura to stawiam na 3 godziny, tylko w ktora stronę?
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 19 lut 2003, 16:21
On bedzie 3 godziny przed Tobą ... na starcie
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 20 lut 2003, 11:07
Nie byłbym tego taki pewny... w końcu Artur startuje w teamie z Bakterią, więc możliwe jest raczej 3-godzinne opóźnienie 
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 06 mar 2003, 23:21
Czy ten wątek,
a właściwie jego początkowa treść może być nadal uważana za aktualną?
(biegam ostatnio po lesie w każdą niedzielę, ale jeśli mam to robić sam, to wolę pospać trochę dłużej)
a właściwie jego początkowa treść może być nadal uważana za aktualną?
(biegam ostatnio po lesie w każdą niedzielę, ale jeśli mam to robić sam, to wolę pospać trochę dłużej)
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 07 mar 2003, 23:42
Czyli:
a. zdechło?
b.zawiesiło się?
Jeśli (b) to kiedy powinno odzyc?
(Jestem jednym z tych którzy 16.02 odłączyli się.
Tym który mówił, że w końcu będzi musiał rzucić palenie.
Teraz poszukuję dalszego ciągu motywacji.)
a. zdechło?
b.zawiesiło się?
Jeśli (b) to kiedy powinno odzyc?
(Jestem jednym z tych którzy 16.02 odłączyli się.
Tym który mówił, że w końcu będzi musiał rzucić palenie.
Teraz poszukuję dalszego ciągu motywacji.)
LAS KABACKI każda niedziela 9.30
: 08 mar 2003, 14:52
Nie zdechł, nie zdechł.
Jutro 9 marca spotykamy się w gronie: Marek G, Igor B., Marek G, Jarek (dzisiejszy zwycięzca biegu w Lesie Kabackim)
Plan jest następujący:
Zaczynamy w tempie "świńskiego truchtu" czyli jakies 5min./km, po 10 km przyspieszamy do jakies 4.20min/km i po kilku km do 4min/km W sumie robimy jakieś 20km. Niech nikogo nie zrazi ten trening, bo poczatek jest wolny. Jesli beda chetni to poprowadzimy trase tak, zebyśmy byli po 6-10km w okolicach Tesco i komu wystarczy mógł się odłączyć.
Jutro 9 marca spotykamy się w gronie: Marek G, Igor B., Marek G, Jarek (dzisiejszy zwycięzca biegu w Lesie Kabackim)
Plan jest następujący:
Zaczynamy w tempie "świńskiego truchtu" czyli jakies 5min./km, po 10 km przyspieszamy do jakies 4.20min/km i po kilku km do 4min/km W sumie robimy jakieś 20km. Niech nikogo nie zrazi ten trening, bo poczatek jest wolny. Jesli beda chetni to poprowadzimy trase tak, zebyśmy byli po 6-10km w okolicach Tesco i komu wystarczy mógł się odłączyć.