Strona 1 z 8
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 19 kwie 2003, 11:36
autor: Adam Klein
Otworzyłem nowy wątek - bo prze święta nam sie znowu zawinie a zdjęcia chce wstawić.
Dla Nowych:
Spotkanie zawsze róg Podleśnej i Klaudyny w Warszawie w każdą sobotę o 8:00 przy szlabanie do Lasu Bielańskiego.
A teraz.
W wielką sobotę skład był spory, wszystko widać na zdjęciach. Pit nam się zgubił ale potem znalazł.
Joycat jajkami częstuje
Leszek i Pit szampany otwierają
I piją
Tu od lewej stoją: Grzesiek Powałka, Kociemba, Piotr (mąż joycat), Mariusz, Caryca !!!, Regis, Ania, Grubcio, Joycat, Leszek Gwiazdowski, Pit, na dole Fredzio.
A tutaj Leszek finiszuje na Młocinach
A grupa go goni niemrawo
I taka to była Wielka Sobota.
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 19 kwie 2003, 13:34
autor: wojtek
Wielkie brawa dla Carycy za pojawienie sie . To chyba rekord biegu w relacji dojechania z miejsca zamieszkania ?No i Piotr zainicjowal inna dyscypline sportu .
A co tam chlopcy popijaja ?
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 19 kwie 2003, 15:10
autor: grubcio
jakiś napój izotoniczny
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 19 kwie 2003, 16:18
autor: Leszek Gwiazdowski
Jak na napój izotoniczny był całkiem dobry.
Ciesze się, że Pit się odnalazł.
Dzięki za dziś - do zobaczenia jutro.
Pozdrawiam
Leszek
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 19 kwie 2003, 16:56
autor: Adam Klein
Ale mam głupi wyraz twarzy na tym zdjęciu.
Przyjmijmy, że się uśmiecham.
SOBOTNI BIELAÑSKI BIEG PORANNY (5)
: 19 kwie 2003, 18:56
autor: joycat
Fredzio nie wyja¶ni³, wiêc mo¿e ja: jajka by³y oczywi¶cie z okazji ¦wi±t Wielkanocnych, natomiast szampan - w celu uczczenia wystêpu reprezentantów SBBP podczas maratonu w Dêbnie. Ch³opaki spisali siê, st±d szampan.
SBBP by³o dzi¶ z przygodami, ale na szczê¶cie wszystko siê dobrze skoñczy³o. Taka ma³a pro¶ba do wszystkich, którzy zamierzaj± siê kiedy¶ zgubiæ
: miejcie przy sobie telefon komórkowy, albo przynajmniej powiedzcie komukolwiek "Zaraz siê zgubiê, znajdziecie mnie tu i tu".
Szukanie zguby w Trójk±cie Bielañsko-M³ociñskim, który dzisiaj zassa³ Pita, to skomplikowane logistycznie przedsiêwziêcie, o czym przekona³a siê dzisiaj grupa poszukiwawcza
U¶ciski dla wszystkich SBBPowiczów!
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 20 kwie 2003, 14:02
autor: grubcio
witam.
szybka notka nt niedzieli 20.04.2003
stawili sie - Leszek z Żoną (Żona na rowerze), Regis i Mariusz (Młody).
grubcio niestety leciutko kontuzjowany - (tym razem śródstopie) - towarzyszył grupie na rowerze i leczył się na poniedzialek.
alleluja.
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 20 kwie 2003, 14:31
autor: Adam Klein
Nooo - a od czego ta kontuzja? I Joycat nie było ??
Mnie nie było bo stwierdziłem, że w końcu chociaż raz na jakiś czas chciałbym się wyspać. Jutro oczywiście bedę.
Grubcio - jutro biegniemy w tych samych barwach firmowych?
SOBOTNI BIELAÑSKI BIEG PORANNY (5)
: 20 kwie 2003, 19:53
autor: joycat
No mnie nie by³o, bo postanowi³am oddaæ Bogu co boskie i poszli¶my do ko¶cio³a na porann± mszê. Wszystkiego niestety nie da³o siê zmie¶ciæ przed ¶niadaniem.
Ale jutro jeste¶my obowi±zkowo
Godz. 8:30 na M³ocinach.
(Edited by joycat at 7:54 pm on April 20, 2003)
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 20 kwie 2003, 20:37
autor: grubcio
hej.
Fredzio. Poniekąd.
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 21 kwie 2003, 11:56
autor: Adam Klein
Pobieglismy do Kampinosu
Kociemba i Joycat w barwach bieganie.pl
Wszyscy na Młociny wrócili szczęśliwie, nawet Grubcio dał radę. Od lewej: Piotr (joycatowy), Pit, Joycat, Kociemba, Regis, Leszek Gwiazdowski, Grubcio, FREDZIO.
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 21 kwie 2003, 12:30
autor: grubcio
fajnie było. muszę powiedzieć że w nowych butach biega się superancko - nic nie boli, czuję się ekstra i mam ochotę na jeszcze!! - kontuzja zniknęla bez śladu - myślę że bariera 200km/tydzień padnie szybko
takie biegi jak dzisiejszy - po nowych i pięknych trasach są niezbedne - po nudzie podobnych do siebie biegów treningowych jest to dla biegacza tym czym jest woda dla sałaty
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 21 kwie 2003, 13:24
autor: wojtek
A co z ta woda , byla ?
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 21 kwie 2003, 15:04
autor: Kociemba
To był piękny dzień !!!
Co do wody, to na samym końcu, już prawie przy Podleśnej dopadły Pita dwie dzierlatki. Piszcząc radośnie troszkę go zmoczyły.
SOBOTNI BIELAŃSKI BIEG PORANNY (5)
: 21 kwie 2003, 16:02
autor: wojtek
No to sie bedzie chlopakowi darzylo w tym sezonie