Forum Bieganie.pl

Czy sa takie sciezki tylko dla biegajacych,gdzie mozna spokojnie biec bez wyprzedzania pieszysz albo co gorsza usilowac ich ominac bo przeciez jak spaceruja to cala mozliwa szerokoscia od lewej do prawej.Tez was to niekiedy irutuje?Mysle,ze w Kolobrzegu ciezko jest z takimi sciezkami chyba,ze ktos zna takie.

W Poznaniu mamy Maltę, co prawda trzeba dzielić się miejscem z rowerzystami, ale jakoś dajemy radę.

My mamy tzw.promenade,ale tez trzeba sie dzielic z pieszymi i rowerzystami.Mialam na mysli takie wyznaczone sciezki jak dla rowerzystow,nie mowie tu o parkach czy laskach.

Nie sądzę, żeby gdziekolwiek coś takiego było. Ja rozumiem ideę, fajnie by było, ale to zbyt duży luksus. No chyba, że stadiony la

Fajnie by bylo pewnie.Na stadionie tez nie zawsze mozna.Nie to zebym marudzila,ale przynajmniej u mnie w sezonie zeby wyjsc pobiegac nad morzem to porazka.Kazdy chodzi ja chce a nawet jak swiete krowy i nie patrza ze biegniesz,a nawet stana ci jeszcze na drodze,a co tam.Jakos mnie to zniecheca choc i tak latem wychodze bardzo pozn biegac gdy nie moge wczesnie rano.