Forum Bieganie.pl

Hey wszystkim! Szukam partnerki lub partnera do biegania gdzieś z mojej okolicy. Biegam generalnie dychę 3-4 razy w tygodniu (jak nie jest tak mega zimno jak ostatnio ) . Zamierzam wystartowac w maratonie we wrześniu i szukam kogoś kto potrenowałby ze mna

Gośka

Rano czy wieczorem i jak szybko ?

Hey!

W taką pogode to raczej wieczorem ale jak się zrobi ciepło to zamierzam biegac przed pracą.

Jak szybko? Dobre pytanie. Dotychczas biegałam dychę w okolicach godziny ,,, jakos koło 55 minut ... teraz chcę sobie stworzyć jakis sensowny plan na ten maraton. Pewnie będę biegła według tego planu ze strony maratonu , tego na 20 tygodni z pewnymi modyfikacjami ... ale to dopiero pod koniec kwietnia. Narazie więc pewnie ta dycha.

To jak? Nikt nie biega na Bemowie?

gosia108 pisze:To jak? Nikt nie biega na Bemowie?

viewtopic.php?f=14&t=8053

Chyba nie powiem nic odkrywczego, że w Wawie trudno się zgrać - każdy ma inne godziny, rozkład dnia, pomijając biegowe tempa i aktualne dystanse.
krunner

Ja biegam w zasadzie codziennie o 6 rano czasem ciut wczesniej.
Nie mam za duzo wolnych wybiegan, jak juz to na ogol w sobote ale mozemy razem wybiegac na rozgrzewke przed zadaniem.
W poniedzialki zazwyczaj mam sile, wtorek 2 zakres (4:15-4:25) jesli Ci pasuje, sroda z dycha rozbiegania i sprawnosc/sila w domu, czwartek wolny, piatek tempo (rozne), sobota wybieganie, niedziela wolne.

Nie zawsze tak jest ale raczej jest wiecej niz mniej.

Co Ty na to ?

Gdybyś była zainteresowana, to w soboty zamierzam biegać na stadionie przy Kartezjusza, kółka 400 m, trochę nudno, ale chcę gdzieś ćwiczyć prędkości i to jest idealne miejsce. Nie jest odśnieżony, leży śnieg, ale wkrótce chyba będzie ok. Na razie biegam w trailowych Godzina do ustalenia, ale najlepiej rano albo wieczorem.

krunner

Ja tempa biegam na drodze serwisowej wzdluz obwodnicy za Watem, praktycznie cala zime byla odsniezona

gosia108 pisze:To jak? Nikt nie biega na Bemowie?

Jeszcze kilka lat temu kiedy zaczynałem przygodę z bieganiem na Bemowie, rzeczywiście rzadko można było spotkać kogoś na trasie (pętle w różnych układach - Górczewska, Lazurowa, Połczyńska, Człuchowska - od 9 km do 19 km, godz. wieczorne ok. 19). W chwili obecnej normą są 3-4 osoby biegające napotkane w czasie treningu, (ale czasami liczba ta dochodzi do 10 - jak np. na początku marca trafiły się 3 ciepłe dni). Co ciekawe zdarzyły mi się również takie treningi kiedy spotkałem/minąłem więcej biegaczek niż biegaczy.
Tak więc wystarczy wyjść i na pewno na kogoś się trafi.

Yassith pisze:Ja biegam w zasadzie codziennie o 6 rano czasem ciut wczesniej.
Nie mam za duzo wolnych wybiegan, jak juz to na ogol w sobote ale mozemy razem wybiegac na rozgrzewke przed zadaniem.
W poniedzialki zazwyczaj mam sile, wtorek 2 zakres (4:15-4:25) jesli Ci pasuje, sroda z dycha rozbiegania i sprawnosc/sila w domu, czwartek wolny, piatek tempo (rozne), sobota wybieganie, niedziela wolne.

Nie zawsze tak jest ale raczej jest wiecej niz mniej.

Co Ty na to ?

To moze umówmy się na środę? Gdzie biegasz?

krunner pisze:Gdybyś była zainteresowana, to w soboty zamierzam biegać na stadionie przy Kartezjusza, kółka 400 m, trochę nudno, ale chcę gdzieś ćwiczyć prędkości i to jest idealne miejsce. Nie jest odśnieżony, leży śnieg, ale wkrótce chyba będzie ok. Na razie biegam w trailowych Godzina do ustalenia, ale najlepiej rano albo wieczorem.

krunner

kwietniowe soboty mam zajęte milionem rzeczy ale może udałoby się w nastepną sobotę (nie tą najbliższą ale nastepną?) jakos wieczorem?

AK1971 pisze:

gosia108 pisze:To jak? Nikt nie biega na Bemowie?

Jeszcze kilka lat temu kiedy zaczynałem przygodę z bieganiem na Bemowie, rzeczywiście rzadko można było spotkać kogoś na trasie (pętle w różnych układach - Górczewska, Lazurowa, Połczyńska, Człuchowska - od 9 km do 19 km, godz. wieczorne ok. 19). W chwili obecnej normą są 3-4 osoby biegające napotkane w czasie treningu, (ale czasami liczba ta dochodzi do 10 - jak np. na początku marca trafiły się 3 ciepłe dni). Co ciekawe zdarzyły mi się również takie treningi kiedy spotkałem/minąłem więcej biegaczek niż biegaczy.
Tak więc wystarczy wyjść i na pewno na kogoś się trafi.

Tak na 2 tygodnie przed pólmaratonem było trochę ludzi biegających wzdłuż Górczewskiej ... zastanawiam się tylko czy kogos z was nie było

Sroda ok daj jeszcze znac na yassith@gmail.com
W sobote bede biegal rano, pewne nie sam ale zapraszam - jeszcze sie zgadamy

gosia108 pisze:kwietniowe soboty mam zajęte milionem rzeczy ale może udałoby się w nastepną sobotę (nie tą najbliższą ale nastepną?) jakos wieczorem?

Ok, czyli w sobotę 13 kwietnia, tak o 18.30 , żeby było jeszcze jasno ? Napisz na priv, albo krunner@gazeta.pl
krunner

Nie dogadalismy sie, ja biegam rano