Forum Bieganie.pl

Witam,

To będzie moja pierwsza zima jeśli chodzi o biegi.
Macie jakieś wskazówki ? Przy jakiej temperaturze nie ma co wychodzić
biegać ? Jakie stroje, żeby zdrowo przetrwać treningi, jakieś ciuchy termoaktywne ?
Podejrzewam, że wystarczy ubrać się ciepło i tyle, ale może lepiej i zdrowiej w właśnie
np. bieliźnie termo.
Buty koniecznie zimówki, czy biegać w letnich można ?

Jak dajecie sobie radę z tymi co to palą w domach jakimiś śmieciami
i idzie się zaczadzić ? Ja biegam na sielance , ale teraz wieczorami tam ciemno
i muszę biegać wśród smrodów, masakra

Może się uda jakieś wspólne bieganie zorganizować na śniegu tej zimy

Pozdrowienia dla wszystkich z TG. ( szczególnie dla Bleeza )
grzybek

wiec tak pogoda jak dzisiaj czyli ok od 10 do 2C :
ubieram na nogi jedna pare zwyklych leginsow z decatchlonu
http://www.decathlon.com.pl/PL/leginsy- ... -40199793/#

to jest wystarczajace najpierw jest lekko zimno i tak wlasnie powinno byc po rozgrzewce jest juz ok

jesli chodzi o gore to wyglada tak:

http://www.decathlon.com.pl/PL/wiatrowk ... -28929338/

http://www.decathlon.com.pl/PL/bluza-is ... 190827273/

http://www.decathlon.com.pl/PL/koszulka ... 128901033/

wczesniej biegalem bez tej bielizny czyli zwykla koszulka techniczna,jesli jest temperatura ok 15-12 C to biegne bez tej swiecacej sie wiatrowki na roczki zwykle rekawiczki cieniutkie z polara na glowe zakladam czapke z daszkiem ponizej 12C kupilem sobie gdzies na zawodach czape to trzeba samemu wytestowac
skarpetki:http://www.decathlon.com.pl/PL/run-500- ... 191066541/
kiedys myslalem ze buty musza byc tylko na zime specjalny bieznik najlepiej jeszcze z menbrana Gore-Tex
I takie kupilem tylko biegam w nich dopiero w temperaturze ponizej 2C lubie biegac w nich po sniegu bez sniegu normalne buty

----------------------------------------------------------------
wszystko zmienia sie ponizej 2C:
zostaje gora tak jak w opisie wczesniej oczywiscie bez wyjatku bez rozpinania +koszulka techniczna rekaw krotki na bielizna z dlugim rekawem +bluza+kurtka i w moim przypadku to wszystko
jak wieje zakladam kominiarke na dach jesli nie to czapke lekko wypuszczona na uszy
generalnie to mam odczuwac lekko zimno----[lekko]?----
podczas rozgrzewki mam juz po schodach lekka swiadomosc czy mam za duzo na sobie i lepiej zdjac przed lub zalozyc nie warto biec przegrzewajac sie.
W tamtym roku mialem treningi nawet ponizej [-18 C]
bylem tylko raz przeziebiony i bylo to na przejsciu jesien- zima
a te leginsy na temperaturke ponizej 2C
zapomnialem dodac
http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 190826207/

Generalnie to co i jak kto lubi, a decathlon to bardzo dobre miejsce na kupno zimowego wyposażenia - na początek, przed dokładnym poznaniem własnych możliwości i preferencji można tam niedrogo kupić pełne "wyposażenie" nie przepłacając.

Bielizna techniczna to genialny wynalazek, mam dokładnie taką i jest super:

http://www.decathlon.com.pl/PL/koszulka ... 128901033/

bardzo polecam, do -5 na powyższą zakładam tylko bluzę biegową i mnie to wystarcza, trzecia warstwa to dopiero przy niższych temperaturach lub bardzo silnym wietrze.

grzybek7 pisze:Podejrzewam, że wystarczy ubrać się ciepło i tyle, ale może lepiej i zdrowiej w właśnie
np. bieliźnie termo.

absolutnie nie ciepło, raczej dokładnie odwrotnie, należy ubrać się tak aby zdecydowanie odczuwać chłód po wyjściu z ciepłego domu, jeśli po wyjściu z domu czujesz się ciepło to po 20 minut biegu będziesz się gotować i miał ochotę się z czegoś rozebrać - to najlepsza recepta na przeziębienie.

Bielizna termiczna jest stworzona właśnie do intensywnego wysiłku, zdecydowanie polecam klasyczne ubranie na cebulkę: pierwsza warstwa to bielizna termiczna, później bluza biegowa, na to wiatrówka lub kamizelka typu soft-shel, ewentualnie kolejna ciepła bluza i można biegać do -20 stopni.

Ważna jest czapka i rękawiczki, buty zwykłe, na lód lub śnieg warto takie z dobrym bieżnikiem aby się nie zabić, goretex nie jest do biegania potrzebny - biegnąc nogi nam raczej nie zmarzną. Oczywiście mowa o krótkim bieganiu rekreacyjnym 1-3 godziny a nie o całodziennych wyprawach ultra.