Strona 1 z 2

GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 08 lis 2011, 17:29
autor: Bartek-d4l
Witam Wszystkich. Wiem że podobny temat już był ale wpisy są już stare więc postanowiłem trochę go odświeżyć. Zatem pytanie brzmi:

GDZIE BIEGACIE W POZNANIU

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 09 lis 2011, 12:22
autor: Crocodil
Ja mam jeszcze bardzo małe doświadczenie i na razie truchtam sobie po chodnikach i ścieżkach pieszo-rowerowych, w okolicach osiedla Oświecenie, gdzie mieszkam, np.: http://runkeeper.com/user/crocodil/activity/59247340

Raz wybrałem się na trochę dłuższą przebieżkę po Ratajach: http://runkeeper.com/user/crocodil/activity/58867586

Jeśli chodzi o miejsca gdzie warto biegać to najlepsza (według wielu opinii) jest trasa wokół Rusałki (jeszcze tam nie biegałem, tylko jeździłem na rowerze) no i oczywiście okolice Malty.

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 09 lis 2011, 15:38
autor: Bartek-d4l
Właściwie wyszedłem z tematem, a sam nie napisałem nic :ble:

Ja też biegam w okolicy miejsca zamieszkania czyli na Dębcu. Jest tam też parę fajnych miejsc, chociaż czasami zapuszczam się nieco dalej i bardzo lubię biegać wzdłuż Warty. Chociaż aura już raczej nie będzie temu sprzyjała więc pozostaną aż do wiosny bardziej oświetlone miejsca.

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 13 lis 2011, 12:34
autor: Matthias Wsky
Ja polecam zarówno okolice Malty jak i Rusałkę. Warto pobiegać także tam dalej za Maltą po lasku w stronę Nowego Zoo i miejscowości przyległych (KOMkartę mam w razie czego przy sobie ;p)

Przy okazji zapraszam do wspólnego biegania po Poznaniu :) Chętny codziennie od rana (6-8) albo w godzinach popołudniowo-wieczornych :)

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 14 lis 2011, 11:14
autor: Bartek-d4l
Ja zdecydowanie biegam w godzinach późno-popołudniowych ze względu na pracę ;/
Chętnie pobiegałbym w okolicach Malty ale ode mnie jest to kawałek drogi, na autobus za długo, a samochodem nie ma co się tam pchać ostatnimi czasy bo wiecznie korki przez te remonty. Chociaż nie ukrywam, że miło by się biegało z osobą towarzyszącą ... :hej:

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 17 lis 2011, 10:28
autor: Sylwik
Witam ;)

mam podobny problem - wychodzę biegać średnio 3 razy w tygodniu i do tej pory biegałam w okolicach Malty. Niestety ze względu na pracę i inne "przyjemności" życiowe biegać mogę dopiero późnym popołudniem lub wieczorkiem. A teraz ciemno robi się już ok 17 więc bieganie z "oczami dookoła głowy" i ciarkami na plecach (bo Malta pogrążona jest w ciemnościach) jest średnio przyjemne. Póbowałam biegać ulicami Poznania (Rataje) i cierpliwość moja sięgnęła zenitu gdy w ciągu niespełna 15 min biegu natknęłam się na 5 światła (przejścia dla pieszych) - nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mamy na naszych ulicach. Bieg po osiedlach okazał się torem przeszkód :echech:
Ale nie zrażam się.
Matthias Wsky - napisałeś, że zapraszasz do wspólnego biegania, a i trasy Malty nie są Ci obce więc chętnie się dołączę. Zawsze raźniej z kimś przy boku.

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 17 lis 2011, 14:56
autor: Matthias Wsky
W dalszym ciągu podtrzymuje swoją propozycję. Co powiecie na wspólny bieg w piątek około godzinny 18? :) spotkamy się wtedy np: na dworcu Rondo Rataje i z stamtąd nad Maltę? :)

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 17 lis 2011, 16:13
autor: Crocodil
Przykro mi ale ja już niestety mam plany na piątkowy wieczór...

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 17 lis 2011, 16:47
autor: Matthias Wsky
To może być inny dzień ;)

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 18 lis 2011, 09:01
autor: Sylwik
Jesli o mnie chodzi - może być piątek 18 na RR :usmiech:

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 18 lis 2011, 09:27
autor: michu77
Sylwik pisze:Witam ;)

mam podobny problem - wychodzę biegać średnio 3 razy w tygodniu i do tej pory biegałam w okolicach Malty. Niestety ze względu na pracę i inne "przyjemności" życiowe biegać mogę dopiero późnym popołudniem lub wieczorkiem. A teraz ciemno robi się już ok 17 więc bieganie z "oczami dookoła głowy" i ciarkami na plecach (bo Malta pogrążona jest w ciemnościach) jest średnio przyjemne. Póbowałam biegać ulicami Poznania (Rataje) i cierpliwość moja sięgnęła zenitu gdy w ciągu niespełna 15 min biegu natknęłam się na 5 światła (przejścia dla pieszych) - nie zdawałam sobie sprawy, że tyle ich mamy na naszych ulicach. Bieg po osiedlach okazał się torem przeszkód :echech:
Ale nie zrażam się.
Matthias Wsky - napisałeś, że zapraszasz do wspólnego biegania, a i trasy Malty nie są Ci obce więc chętnie się dołączę. Zawsze raźniej z kimś przy boku.

To trzeba zakupić czołówkę :hahaha:

Ja wokół Malty wieczorkiem daję radę, jest nawet sporo świateł, między innymi termy świecą - rok temu tego niem było.Gorzej z rowerami pędzącymi bez świateł. A jak spadnie śnieg - to będzie zupełnie jasno. Zreszta sporo osób biega wieczorem. Wczoraj jednak pobiegłem do parku za jeziorem i niestety musiałem trzymać się kolegi z czołówką. Bez śwaitełka na głowie, to ledwo drogę widziałem, o dziurach nie wspominając. Jest jakaś większa grupa biegaczy w czwartki o 18:00 nad maltą - pewnie można się jakoś podłączyć.

To chyba ta grupa

http://trailrunning.pl/groups/trail-running-poznan/

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 18 lis 2011, 09:51
autor: Crocodil
michu77 pisze:To trzeba zakupić czołówkę :hahaha:

Ja wokół Malty wieczorkiem daję radę, jest nawet sporo świateł, między innymi termy świecą - rok temu tego niem było.Gorzej z rowerami pędzącymi bez świateł. A jak spadnie śnieg - to będzie zupełnie jasno. Zreszta sporo osób biega wieczorem. Wczoraj jednak pobiegłem do parku za jeziorem i niestety musiałem trzymać się kolegi z czołówką. Bez śwaitełka na głowie, to ledwo drogę widziałem, o dziurach nie wspominając. Jest jakaś większa grupa biegaczy w czwartki o 18:00 nad maltą - pewnie można się jakoś podłączyć.

To chyba ta grupa

http://trailrunning.pl/groups/trail-running-poznan/
Cóż, wszystko się zgadza tyle że Sylwik jest kobietą/dziewczyną, a to jednak jest różnica... Czołówka na pewno się przyda ale w grupie zawsze raźniej i bezpieczniej :)

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 18 lis 2011, 10:46
autor: Matthias Wsky
Czołówka nie jest wcale takim głupim pomysłem :) Przed wczoraj biegłem przy Warcie potem na ten most za mostem Rocha ;p stamtąd na cytadele, raz wokół niej i z powrotem. Dość fajna trasa, nie ma przy tym za dużo przejść z światłami i dość dobrze oświetlona (nie licząc odcinka Warty)

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 18 lis 2011, 10:51
autor: el carlos
Niestety zimą, po pracy pozostają oświetlone ulice i wspomniana malta. Ja wolę jednak bieganie po miekkim i po lasach.

Dębinę mam pod nosem wiec najczesciej tam latam; na godzinne wybieganie mam trasa około 12km: start na os. dębina, lasek na dębinie póżniej ul. pistowska (obecnie wał) w kier mostu na hetmańskiej, dalej wałem do mostu rocha, powrót wzdłuż warty, tyłem osiedla piastowskiego, przez most i znów dębina.

Na malcie polecam zapuścic się wzdłuż cybiny w kierunku ul. Browarnej (np ścieżką rowerową na tyłach zoo, a powrót bliżej dymka) -rewelacyjny teren. Wersja dłuzsza to przekroczyć browarną i lasami w kier nowej wsi / antoninka

Do cytadeli jakoś nie moge się przekonać, choć z racji pracy czasami tam zagladam na trening.

Ale godne polecenia są też ścieżki przy rusałce, oznaczone są tam km więc jak trzeba to mozna kontrolowac czas/km. I znów, do dłuzszego wybiegania z tego miejsca mozna zapuścic się trasą rowerową w kier ul. lutyckiej i dalej w kier strzeszynka. Cisza, spokój, aż chce się biegać... :-)

Re: GDZIE BIEGACIE W POZNANIU?

: 18 lis 2011, 11:56
autor: Crocodil
el carlos pisze:Dębinę mam pod nosem wiec najczesciej tam latam; na godzinne wybieganie mam trasa około 12km: start na os. dębina, lasek na dębinie póżniej ul. pistowska (obecnie wał) w kier mostu na hetmańskiej, dalej wałem do mostu rocha, powrót wzdłuż warty, tyłem osiedla piastowskiego, przez most i znów dębina.

Na malcie polecam zapuścic się wzdłuż cybiny w kierunku ul. Browarnej (np ścieżką rowerową na tyłach zoo, a powrót bliżej dymka) -rewelacyjny teren. Wersja dłuzsza to przekroczyć browarną i lasami w kier nowej wsi / antoninka
Czy masz może "zrzucone" gdzieś te trasy na mapie (np. w Endomono, MapMyRun, RunKeeper)? jeśli nie to czy mógłbyś proszę je gdzieś "naszkicować"? Na przykład w Google Maps, RunTrackr albo jakimkolwiek innym narzędziu?