Strona 1 z 2
Kto by pozwiedzał Warszawę (Centrum)wieczorową porą w biegu?
: 07 paź 2009, 22:11
autor: Anuśkaaaaa
Start miedzy 18 a 20 w zalezności od mozliwości. Ok 10 km, około godzinki. Ot tak to tu to tam, zobaczyć co sie dzieje w Warszawie.
czesc
: 09 paź 2009, 01:33
autor: wojtasek004
pisze sie na zwiedzanie... moje gg do ustalenia co, gdzie, jak i kiedy 3675591
ps. w tym tygodniu nie dam rady wyjezdzam.
: 09 paź 2009, 09:53
autor: Adam Klein
Anuśka - podaj jeszcze tempo zwiedzania.

: 09 paź 2009, 10:27
autor: vrs
Adam Klein pisze:Anuśka - podaj jeszcze tempo zwiedzania.

Anuśkaaaaa pisze:Ok 10 km, około godzinki.
Adam, kawy nie było?

: 09 paź 2009, 10:47
autor: Adam Klein
No tak, rzeczywiście.

: 09 paź 2009, 15:26
autor: Anuśkaaaaa
Adam Klein pisze:Anuśka - podaj jeszcze tempo zwiedzania.

Noo pisalam 10km /h
...o teraz doczytalam dalsza korespondencje hihi
: 17 paź 2009, 23:26
autor: Wiktor 007
Witam
Czy ktoś jest z okolic Żoliborza?? Chętnie poznam nowe ścieżki. Mam trochę dosyć biegania samemu po Sadach Żoliborskich w kółko!

Pozdrawiam
Wiktor 007
: 27 paź 2009, 21:15
autor: wojtasek004
Czyzby pomysl zwiedzania upadl ???
: 30 lis 2009, 22:04
autor: Svolken
Chyba leży i to plackiem.
: 01 gru 2009, 00:29
autor: ooco
Warszawa jest piękna nocą!!!!! ja dzisiaj, od godziny 19 takie coś truchtałem:

z Karmelickiej - Bankowy - Ogród Saski - pl. Piłsudskiego - Krakowskie Przedmieście - Nowy Świat - pl. Trzech Krzyży - park na powiślu do Senatu - Wiejska - park wzdłuż Myśliwieckiej - kładką do Zamku Ujazdowskiego - schodami na Agrykolę - wokół Kanałku - 3 kółka na Agrykoli na bieżni - Rozbrat - parkiem do pomnika sapera - nad Wisłą do mostu Śląsko-Dąbrowskiego - ruchomymi schodami na Zamek Królewski - Miodowa - Al. Solidarności do metra Ratusz - Karmelicka.
Gdybym wiedział wcześniej, że istnieje taki wątek to dałbym znać

a tak to zapraszam za tydzień, w poniedziałek, o 19:10 przed kinem Muranów

znowu będę biegał w Warszawie czekając na żonę
w planach tak około 15 km spokojnym tempem.
: 01 gru 2009, 11:02
autor: Svolken
Ładna pętelka. Zobaczę jak będzie w poniedziałek, bo w południe wizyta u stomatologa

: 01 gru 2009, 11:07
autor: td0
A jak sobie radzicie z bieganiem po mieście? Czy światła podczas przekraczania ulic nie wybijają z rytmu? Jakoś mam obawę, że co chwila musiałbym robić przerwę czekając na zielone światło.
: 01 gru 2009, 11:18
autor: ooco
td0,
zupełnie nie ma z tym problemu. na powyższej pętli były tylko dwa przejścia dla pieszych ze światłami, przy Nowym Świecie przy skrzyżowaniu ze Świętokrzyską i alejami. 2 światła na 16 km to chyba da się przeżyć i co najważniejsze ominąć jak trzeba.
Chociaż generalnie to śmiesznie jest, kiedy wokoło ludzie w kurtkach, płaszczach, czapkach a ja w krótkich spodenkach, ale co tam
PS. za tydzień to już chyba iluminacje świąteczne będą już odpalone to będzie jeszcze piękniej!
: 01 gru 2009, 12:11
autor: td0
A to mnie zaskoczyłeś !
Po pierwszym rzucie okiem na mapę spodziewałem się około 20-30 skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Chyba się kiedyś wybiorę tą trasą.
Ja biegam w długich spodniach to nie będę aż tak śmiesznie wyglądał. Za to ostatnio zaskoczyłem Pana w serwisie samochodowym. Oddałem samochód do przeglądu a gość zdziwił się, że nie czekam na samochód i że zamierzam wracać (kilkanascie kilometrów) ... na własnych nogach.
Pozdrawiam
Tomek
: 01 gru 2009, 12:15
autor: Svolken
Jeśli z daleka widać światła, to staram się wcelować w zielone. Jeśli nie trafię, to wtedy albo czekam, albo ryzykuję stówę do przodu
