Bieganie bieganiem, ale skoro (Łódź i okolice)...
: 15 lip 2009, 01:07
...ale skoro nikomu się nie chce to może na rowerek ktoś by się wybrał po Łodzi, okolicach i dalej?;)
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
W zasadzie to trasę wymyślam zawsze w trakcie jazdy, tak zwyczajnie, spontanicznie, obiera sie kierunek i jedzie, gdziekolwiek, choć ja sam lubie dłuższe wycieczki ale zawsze mogę sie dostosować...mozna gdzieś po okolicach, może zb. jeziorsko, może jakies Grotniki, w sumie nie ma znaczenia gdzie, byle się zmeczyć...a co do mtb czy szosa, ja niby mtb mam, ale wykorzystuje go na wszelkie sposoby, pewnie częsciej jak szose, ale po łakach i lasach tez fajnie pobrykać...;)Co do czasu, aby tylko pogoda była, znaczy sie nie lało jak w tej chwili, to można jechać, zawsze i wszędzie;)Jestem otwarty na wszelkie pomysły i mogę sie dostosować;)Michał Jaskólski pisze:Ja bardzo chętnie:). Gdzie, kiedy? No i MTB czy szosa?
A kto powiedział, że nie chce się. Tylko, że ja znajduję czas na bieganie gdzieś tak około 5 rano. A rowerek... praktycznie tylko w weekend i to też na krótko. W weekend pojeździłem, udało mi się wyrwać w sobotę po południu i w niedzielę rano... Nawet nie wpadłem na to by na forum to rozgłaszać i się umawiać:)Astronom pisze:...no i pogadali...;P;)Biegać się nie chce, na rowerek też nie, nic tylko siedźcie przed szklanymi monitorami a potem same zawały...;P;)