Forum Bieganie.pl

Hej

Biega ktoś z tych okolic?
Kontakt przez mój blog lub priv.

Zapraszam do wspólnego biegania

Podbijam

A ze przestraszyles sie misia przybitego do drzewa ?

Ja kiedys natknalem sie na umalowanego i uszminkowanego chlopaka , ktory powiesil sie w kucki na drzewie zaraz kolo domow w Wolce Weglowej .
Widok trupa tak mnie nie wzial jak fakt tego makabrycznego umalowania .

Przestraszyłem jak przestraszyłem ale wyraz mojej twarzy był rozwinięciem skrótu WTF

A przygody z trupem współczuję to musiał być szok

Powracając do tematu - szukam osób chętnych do biegania, jeśli ktoś jest bardzo zaawansowany i szybciej biega to może chociaż dać mi kilka porad

Moge udzielic pewnych wskazowek co do wyboru tras w tych okolicach, pod katem pewnych treningow ( jak tempowki czy podbiegi ).

Kiedys znalem tam kazda sciezke , nawet wydeptane przez zwierzeta - od Mlocin po Palmiry .

Jasne byłbym bardzo wdzięczny za pomoc

To podaj konkrety

Interesują mnie okolice Dąbrowy Leśnej, trasę na trening interwałowy znam fajną, więc może coś z podbiegami Kilka górek fajnych w KPN jest. Długość tak do 15 km.

Słuszałem o trasie przez Górę Ojca ale jeszcze tam nie byłem.

Z gorkami jest panie bieda w KPN .

Moja dyzurna zawsze byla gorka na Nadluzu ( wspaniale ,wieczorne koncerty zabiego choru i tlumy kibicow - komarow ) .

Gora Ojca jest OK , szczegolnie jak zechcesz pouprawiac wspinaczke na punkt obserwacyjny lub wpasc na kawe do dworku Zanussiego .
Z podbiegami jest gorzej bo piach jest tam straszny a jedyny warty zachodu podbieg nie jest nazbyt dlugi .

A jaką polecasz trasę na około 20 km? Wiem, że tras nie brakuje i sam mogę sobie jakąś wytyczyć ale może masz ulubioną. Dla mnie to byłoby takie niedzielne długie wybieganie bo dłuższych dystansów jeszcze nie jetem w stanie przebiec. Jeszcze

Górę Ojca muszę w końcu przebiec z synem GrzegorzaP z tego forum (pozdrawiam!), kiedyś ustaliliśmy, że to zrobimy i ciągle nie możemy się zgrać czasowo.

Moje ulubione trasy ida na zachod . Najlepiej jeszcze za cmentarz w Palmirach .

Kiedys regularnie biegalem na trasie Mlociny - Zaborow-Mlociny i to o suchym pysku .

Bardzo warto zaopatrzyc sie w przewodnik po Puszczy Hertza , by spojrzec innym okiem na fragmenty , ktore latwo ominac( czasem trzeba zboczyc ze szlaku )

wojtek pisze: Bardzo warto zaopatrzyc sie w przewodnik po Puszczy Hertza , by spojrzec innym okiem na fragmenty , ktore latwo ominac( czasem trzeba zboczyc ze szlaku )

hmm co to za przewodnik masz jakiegoś linka?

run , witaj w rodzinie biegowej!

Cieszy każdy nowy zarażony tym bakcylem.

Będę kibicował Twoim planom maratońskim.
Przyznaję ,że są ambitne i w zasadzie powinienem odradzać Tobie start już w najbliższym MW , zalecając raczej start na wiosnę , no ale cóż, młodość rządzi się swoimi prawami : stawiać wysokie cele i je realizować.

Gdy już dojdziesz do biegu ciągłego ca 2 h zapraszam na wspólny bieg na SBBP , pod szlaban na ul.Podleśnej i z powrotem : łącznie 21-25 km w zależności od ilości kółek na Młocinach , start z parkingu w Dąbrowie o 7.05 , bo dla mnie bieganie o 6 to trochę za wcześnie.