Forum Bieganie.pl

Witam:) kto z Was biega na Górczewskiej w Warszawie? Na sobotnim i niedzielnym treningu minęlam kilka osob i jestem bardzo ciekawa, czy to może ktos z Was?

malpeczka24 pisze:Witam:) kto z Was biega na Górczewskiej w Warszawie? Na sobotnim i niedzielnym treningu minęlam kilka osob i jestem bardzo ciekawa, czy to może ktos z Was?

W którym regionie Górczewskiej? Ja biegam często między Lazurową a Powstańców, ale czasem mnie poniesie i biegnę dalej w kierunku Woli żeby urozmaicić swoją trasę "tour the jelonki"

Hmmm... Konkretnie to za Wola Park w kierunku pkp Koło i dalej do dworca zachodniego- przynajmniej w tamtym kierunku:) A po lazurowej tez często przebiegam, bo generalnie jestem z okolicy Jelonek:)

No to raczej się nie mijamy. Ja biegam ostatnio bardzo często i tylko raz widziałem jakąś dziewczynę, właśnie na Lazurowej. Żadki to widok

Obieram najczęściej trasę Lazurowa, Górczewska, Powstańców, Połczyńska.

Staram się biegać co najmniej co drugi dzień ulicą Górczewską: od skrzyżowania z Powstańców Śląskich do Wola Parku i z powrotem (x2). Zazwyczaj w godzinach wieczornych około godz. 20. Jeśli ktoś ma ochotę pobiegać trochę w towarzystwie to piszcie.
pozdr

Coraz więcej biegaczy spotykam na trasie: Lasek na Kole---Moczydło---Park Szymańskiego. Nareszcie pogoda nam sprzyja. Czy ktoś kto biega podobną trasą jest na forum?

Trasa na 15km, 12km bez zabiegania do Redutowej: http://maps.google.com/maps?q=http://tr ... es=7912082

Pozdrawiam!

Biegam wokół Moczydła, zapętlam też Park Szymanowskiego ale w tych rejonach nie widuję zbyt wielu biegaczy.
Pozdrawiam!

Witam,
i ja zaczęłam truchtać na Górczewskiej
dopiero robie 20 min, więc wystarczają mi zadrzewione okolice akademików, pętelka i do domu.
Jak się "rozwinę" to będę urozmaicać trasy - raczej w kierunku Lazurowej.
Ale do tego jescze długa droga...

A może ktoś ma ochote na 10 km na wacie około 10.00 w niedzielę (26 kwietnia)?

Okolice WAT-U fajne miejsce do biegania, a gdzie konkretnie bo chętnie bym tam pobiegała.

Moje rejony. Kiedyś biegałem wokół Jelonek, ale to pomyłka. Po latach zebrało się parę "sytuacji" z dresiarzami, a poza tym na twardym łatwiej o kontuzję. Zdecydowanie wolę WAT i lasek Bemowski.

Konkretnie po poligonie.

Od jutra i ja przyłączam się do biegania w koło po Moczydle

Wg obliczeń wyszło mi, że z domu na Moczydło, 2 pętle wokół i powrót do domu, to "równe" 10km. Dodając do tego podbiegi na górkę, to całkiem dobra trasa.

fajnie macie w warszawie. jestem z minska mazowieckiego i praktycznie biegam sam bo przygotowuje sie na jesien do zejscia ponizej 16.20 na 5 i poniezej 34 na 10. zreszta nie mam z kim biegac bo nikt w moim wieku u mnie w miescie nie biega - mam 17 lat ( w listopadzie 18:) ) tak wogole biegam 2 lata.. trenuje 1 rok, wienc duzego doswiadczenia tez nie mam i nie wiem jak jest tak blizej z bieganiem w warszawie ale jak robie rozbieganie w niedziele ok. 20-22km po 4.50-5.00/km to tez sam;/