Forum Bieganie.pl

Czy ktoś biega w Pabianicach ?

Od marca chcę wznowić bieganie z przygotowaniem sie do półmaratonu, nawiążę kontakty z innymi biegaczami
marek

Z tego co pamietam Vulpecula lata po Pabianicach.... ja mam do Pabianic jakies 10km w lini prostej :>

Herf - musiałeś ?? Muszę sie teraz przyznać, że nie latam tak jak trzeba prawie 4 miesiące przerwy (z małymi wyjątkami).
Co prawda mam śmiałe plany czyt. przeczłapać (z naciskiem na przeczłapać) w limicie czasowym półmaraton, ale to dopiero jesienią
Obecnie vulpe walczy z zimowymi centymetrami i rozciąganiem 24h żeby czas na biegi znaleźć.
Marek powodzenia !!! Jak na mBank się szykujesz to będziemy kibicować

Ha! czyli ja za ciebie tez musze trzymac kciuki! no pieknie nic a nic sie nie przyznalas Ja nawet wczoraj opaske sobie kupilem i biegalem 28minut.

Proponuje za powiedzmy 3 miesiace spotkac sie w polowie drogi Pabianice Łódź/Retkinia :> przywitac sie ladnie i wrocic . .bedzie motywacji chociaz zalazek.

No dobra - UMOWA STOI !
Muszę to sprawdzić na jakiejś mapie i z góry optuję za trasą (albo przynajmniej punktem spotkania) w niedalekiej odległości od przystanku PKSu - tak na wypadek gdybym tam padła trupem, łatwiej będzie Ci się ciała pozbyć

Ha! czyli ja za ciebie tez musze trzymac kciuki!

I to porządnie bo u mnie forma biegowa LEŻY !!!

Nareszcie zacząłem bieganie, w tygodniu w różnych terminach - we wtorki z młodzieżą biegam na Rudzkiej Górze - świetna trasa, wyciska ze mnie niezłe poty
Zapraszam na niedzielne bieganie o godz. 8 z krańcówki na Bugaju do lasku miejskiego.

Dzisiaj spotkałem przy krańcówce miłą dziewczynę biegającą z psem - na razie nie ma jeszcze kondycji na dłuższe bieganie, za bardzo nie namawiałem bo pies wyglądał na groźnego , ale może to zalążek żeńskiej grupy biegowej w Pabianicach. Przebiegłem swoją trasę w Miejskim Lasku, super pogoda, w lesie już wiosna, kwitną przebiśniegi, śpiewają ptaki, aż chce się biegać. Szkoda, że na trasie nie spotkałam żadnego biegacza, może za wcześnie po zmianie czasu ?
Pozdrowienia dla biegających pabianiczan i nie tylko...

I pytanie dla "nielodziakow" ... co to "krancowka"?

Rzeczywiście, niejasno określiłem miejsce "krańcówka" - to krańcowy - ostatni przystanek autobusowy na osiedlu bugaj, dalej kończą się Pabianice, są pola i lasy - fajne trasy do biegania - po asfalcie i leśnych duktach.
Pozdrawiam łodziaków i niełodzialów

Jak tam Vulca idzie? za poltora miesiaca mamy "randke" przy PKS.. pamietasz? :>

Witajcie.
W niedzielę nie będę biegał tradycyjnie od godz 8 z " krańcówki ". Wybieram się na ścieżkę biegową Nike do Łodzi do Parku Poniatowskiego na godz. 10
poznać nowych biegaczy i po fachowe rady od trenera, dla mnie "samouka" wszelkie rady są cenne. Do zobaczenia w Łodzi
Marek.

Biegałem w Łodzi z sympatyczną grupą, fajny trening szkoda, że zaczyna się o godz 10, dla mnie to środek dnia, nie wiedziałem czy zjeść wcześniej śniadanie, czy czekać z jedzeniem do południa. Zdecydowałem się na musli i banana. W następną niedzielą będę biegał w Konstantynowie Łódzkim, na biegu wdzięczności, a w sobotę nie wiem co wybrać Bieg Ulicy Piotrkowskiej, czy zawody w bieganiu na orientację w Pabianicach.
Pozdrawiam.
Marek

Biegłem w 5 MARATONIE mBANKU, na dystansie 20km, zmieściłem się w zaplanowanym czacie tj do 2 godz. 15 minut. Do 15 km biegło mnie się całkiem fajnie, po drobnej przekąsce i napoju dopadło mnie lenistwo i zwolniłem tempo do truchtu, nawet słuchałem radia, zadzwoniłem na konkurs do Radia Łódź i wygrałem książkę.
W rezultacie dotarłem do mety w 2godz.07min. Na jesień planuję jeszcze jeden półmaraton, a w przyszłym roku już na poważnie na całym dystansie.
Czy ktoś bierze udział w biegu KATORŻNIKA ? Co sądzicie o takich "imprezach" ?

Gratuluje Panie Marku :> (mam nadzieje ze dobrze rozszyfrowalem nick.. chyba ze Panama . .cos tam)

Vulca vulca .. termin minal a randki nie bylo! znowu dostalem kosza? :>