Strona 85 z 270

Re: Poznań, I Love You

: 07 gru 2011, 14:53
autor: Qba Krause
:) sorry

przesuwanie nogi w skarpecie.

Re: Poznań, I Love You

: 07 gru 2011, 15:09
autor: yacool
O fuj! No obiad jem przecież... eeeej. Damskich modelek nie było do tego? Co za obleśne depilatory.

Re: Poznań, I Love You

: 07 gru 2011, 15:20
autor: nik
Qba Krause pisze::) sorry

przesuwanie nogi w skarpecie.

no tak. Tu rzeczywiście możesz mieć rację. Mnie też zastanawia ile ten materiał jest w stanie wytrzymać. Wydaje się, że paluchy szybko powinny dziurę zrobić.

Re: Poznań, I Love You

: 07 gru 2011, 21:50
autor: yacool
Tymczasem wrzucam kolejne ćwiczenie na dynamikę i koordynację:

Obrazek

I zadanie domowe na ten tydzień: grzyby w po trawce
Obrazek

Re: Poznań, I Love You

: 08 gru 2011, 21:56
autor: chepkok
Ale jaja... radość trzylatka... znowu uwierzyłem w Świętego Mikołaja :D

Re: Poznań, I Love You

: 09 gru 2011, 18:39
autor: Sandi9
Niestety nie mogę wziąć udział w jutrzejszym GP :ech:
Ale trzymam za Was kciuki, oby drożdżówki były tak pyszne jak ostatnio! ;))

Re: Poznań, I Love You

: 10 gru 2011, 12:24
autor: Monika222
Chwalić się wynikami :taktak:

Re: Poznań, I Love You

: 10 gru 2011, 12:57
autor: lukas80

Re: Poznań, I Love You

: 10 gru 2011, 13:15
autor: Rudaa
Normalnie prawie spadłam z krzesła jak zobaczyłam swój wynik! Jestem wniebowzięta :) haha!
Woodstock dziękuję! :)
I trenerowi też :)

Re: Poznań, I Love You

: 10 gru 2011, 14:00
autor: yacool
Widzę, że co niektórzy zaczną niebawem rywalizować o miejsca w kategorii wiekowej.
Za tydzień spotykamy się już normalnie czyli o 9:30 i robimy swoje.
We wtorek do południa prowadzę indywidualny trening na pętli. Jeśli ktoś ma możliwość urwać się z postronka cywilizacji, to zapraszam. W piątek też prawdopodobnie coś zaplanuję.
--------------------------------------------------------------------
Wyniki są uaktualnione na pierwszej stronie. Tradycyjnie już - jeśli kogoś pominąłem to bardzo dobrze.

Re: Poznań, I Love You

: 10 gru 2011, 16:20
autor: Crocodil
ATGO pisze:Normalnie prawie spadłam z krzesła jak zobaczyłam swój wynik! Jestem wniebowzięta :) haha!
Woodstock dziękuję! :)
I trenerowi też :)
Debiut zaliczony :bum: Może nie spadłem z krzesła i nie mam się czym chwalić ale cieszę się że mój czas netto jest jednak sporo lepszy od tego brutto ;)

Fajna zabawa i dobra nauka :) Następnym razem będę chyba musiał stanąć trochę bliżej startu, także po to żeby nie musieć na trasie "przepychać się" pomiędzy tyloma osobami. Pomimo słabego tempa na całej długości wyprzedziło mnie tylko dwóch, na oko 16-latków, których przegoniłem może 500m dalej.

Re: Poznań, I Love You

: 10 gru 2011, 16:22
autor: Monika222
Gratuluję wyników

Re: Poznań, I Love You

: 10 gru 2011, 17:05
autor: lukas80
mój komentarz do dzisiejszego biegania...

pobiegło mi sie !@#$% przyjemnie , moze to ta wspominana superkompensacja... kto wie:)

Re: Poznań, I Love You

: 11 gru 2011, 13:39
autor: barbarasarbab
serdecznie gratuluję wszystkim ;-) startującycm jako BBL Poznań
a w szczególności Agacie (rządzisz!) i Gezeli (rodzinne słabości).

pozdrowienia od chorującej ewy.
za tydzień wrócę ;-) jeśli odzyskam głos

Re: Poznań, I Love You

: 12 gru 2011, 20:33
autor: Rudaa
Dzięki Ewa :)

Mi też się biegło dobrze, ostatni trening ( za radą Yacoola) robiłam we wtorek, więc biegłam na totalnym wypoczynku. Aczkolwiek, gdyby nie Woodstock i jego oglądanie się w prawo i lewo i kontrolowanie "jesteś?" pewnie moje tempo byłoby wolniejsze. hihi!

Słuchajcie, jest możliwość zgłoszenia w GP drużyny ( po całym cyklu będzie także ogłoszona klasyfikacja drużynowa) - maksymalnie 20 osób.
Co Wy na to, abyśmy się zarejestrowali jako BBL Poznań? Jest na to czas do 18 stycznia 2012r.
Punkt 9 i 11 regulaminu:
http://www.gp-poznan.pl/index.php?optio ... &Itemid=14
Musielibyśmy tylko wybrać spośród siebie kapitana ( wrobimy w to Yacoola..? ;) ).

I ostatnia rzecz - nie wiem czy wiecie, że w GP klasyfikacja jest dokonywana na podstawie czasu brutto ( nie netto). Uważam, że jest to nie w porządku, przy tak dużej ilości startujących zawodników, zwłaszcza, że każdy z nas i tak ma chip, który pozwala organizatorom na dokładny i uczciwy pomiar czasu.
Zrobimy coś z tym?