Forum Bieganie.pl

Jesteśmy w stanie zapanować nad konkretnym mięśniem podczas prostego ruchu. Bieg jest ruchem bardzo złożonym i panowanie nad wszystkim jest niemożliwe. Możliwe jest natomiast wizualizowanie trajektorii ruchu i całej sylwetki w trakcie biegu. Doskonalenie danego ruchu, to wzmacnianie sygnałów istniejącej ścieżki nerwowej lub tworzenie nowej ścieżki. Wyuczenie się tego nazywa się nawykiem czyli przejęciem kontroli nad ruchem przez głębsze warstwy mózgu. Dobrze opanowany ruch charakteryzuje się niskim tonusem, płynnością i ekonomicznością.

yacool pisze:Wyuczenie się tego nazywa się nawykiem czyli przejęciem kontroli nad ruchem przez głębsze warstwy mózgu.

No nie chce być inaczej
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nawyk_czuciowo-ruchowy

Zatem: od nieświadomej niekompetencji poprzez świadomą niekompetencję i świadomą kompetencję, do poziomu idealnego - nieświadomej kompetencji.

Jako że za oknem ostatnie podrygi lata, to chciałbym zmieścić jeszcze ze dwa sprawdziany, zanim wszystkich ogarnie szał strojenia choinek i świątecznych promocji, na miesiąc przed wigilią. Idąc z duchem czasu życzę wszystkim smacznego jajka i bogatego zająca. Za tydzień natomiast proponuję test na 1500m, a za dwa tygodnie na 3000m. To takie małe prezenciki ode mnie dla tych, którzy dobrze się sprawują, a chcieliby jeszcze lepiej. Proszę zatem o deklarowanie chęci uczestnictwa w zabawie.

Skoro Święty Mikołaj ( w niektórych regionach Gwiazdor??!!, to dla mnie równie zagadkowe jak neologizmy wielkopolskie: bieganito, szukanito, strzelanito i inne tym podobne ), to ja wyciągam rączki po półtoraka i wstępnie po trójkę ( do potwierdzenia).

Tu gdzieś powinien być mięsień czworogłowy...

...zaraz znajdę

Płacą Ci jakiś dodatek za product placement?

Czyli ja sie zle sprawuje, że nie dostane prezenciku?

Nie tylko TY będziesz bez prezenciku.

widzę, że mieliście ćwiczenia na płotkach. ja się tak nie bawię

a co to za święto, że trener Robert się pojawił???

yacool pisze:Jako że za oknem ostatnie podrygi lata, to chciałbym zmieścić jeszcze ze dwa sprawdziany, zanim wszystkich ogarnie szał strojenia choinek i świątecznych promocji, na miesiąc przed wigilią. Idąc z duchem czasu życzę wszystkim smacznego jajka i bogatego zająca. Za tydzień natomiast proponuję test na 1500m, a za dwa tygodnie na 3000m. To takie małe prezenciki ode mnie dla tych, którzy dobrze się sprawują, a chcieliby jeszcze lepiej. Proszę zatem o deklarowanie chęci uczestnictwa w zabawie.

Ja bym chętnie spróbował tylko nie wiem czy się nadaję Na zajęciach BBL byłem pierwszy raz (i na pewno nie ostatni by było super!), truchtam dopiero 3-ci miesiąc, a mój jedyny kontakt z podobnymi testami był dawno temu na WF-ie i oceny nie były dobre. W zasadzie jako tako radziłem sobie tylko z jednym sportem, co zgrabnie ujął wuefista: "Misiek, jakby nie koszykówka to wyżej d**y byś nie podskoczył" Zupełnie nie wiem jak taki bieg rozegrać żeby nie wyzionąć ducha po 200 metrach ani nie przetruchtać całego dystansu w ślimaczym tempie...

Z drugiej strony wynik jaki bym uzyskał z pewnością łatwo byłoby poprawić wiosną

Nikt się nie nadaje, więc nie przejmuj się.

Mimo sobotniej dezercji ja się piszę na oba sprawdziany. Crocodil, nic się nie martw, póki co ja dzierżę palmę pierwszeństwa w dziedzinie zamykania stawki:)) I łatwo nie oddam tego zaszczytu. No pasaram!

yacool pisze:Nikt się nie nadaje, więc nie przejmuj się.

megi pisze:Mimo sobotniej dezercji ja się piszę na oba sprawdziany. Crocodil, nic się nie martw, póki co ja dzierżę palmę pierwszeństwa w dziedzinie zamykania stawki:)) I łatwo nie oddam tego zaszczytu. No pasaram!

W takim razie dobrze - podejmę walkę o zamykanie stawki i pokażę że tak jak ja nikt się jeszcze nie "nie nadawał"! A tak poważnie to na pewno będzie fajne doświadczenie

Zapisuję się na 1500m, a jak się przy tym nie zabije to i na 3000m

będę na półtora i trójkę, ale na grudniowe GP wywiewa mnie na szkolenie. serdeczności

ewa

Mogłam się spodziewać, że to zdjęcie się tu pojawi (i tak widzę, że mnie oszczędziłeś i obyło się bez przeróbek!) .
A na testy się piszę oczywiście
Widzieliście, jak nas promują na górze strony?