Jako że osobiście to się nie udało i pewnie za szybko się nie uda spotkać, chciałbym za pośrednictwem forum bardzo, ale to bardzo serdecznie podziękować Yacoolowi za wszystkie rady, które w około 90% udało mi się wprowadzić w bieganie i jestem w wielkim szoku, jaki dały piorunujący efekt.
Po pierwsze nie bieganie na bólu w 100% trafione, było ciężko odmówić sobie porannej przebieżki, ale posłuchałem i kolano w tydzień doszło do ładu.
Po drugie rada o ćwiczeniach na rozciąganie w związku z bólem kolana w 100% trafione już nie pamiętam, co to jest ból kolana
Po trzecie zejście z asfaltu i wejście do lasu zrealizowane w około 75% procentach trafność rady 100%, pierwsze wrażenie po biegu na trawie i w lesie? Czułem jakbym biegł po dywanie
Po czwarte skupianie się na szukaniu luzu w biegu, zrealizowane może, w 50% ale efekty w postaci osiąganych czasów po prostu rewelacja.
Tak więc WIELKI DZIĘKI jesteś WIELKI !!
I oby jak najszybciej do zobaczenia
![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)