Forum Bieganie.pl

wczoraj w trakcie biegu znalazłem Garmina.
chętnie oddam go właścicielowi.

proszę odezwać się na priv z odpowiedziami na pytania:
1. jaki to model Garmina?
2. cechy charakterystyczne?
3. numer seryjny? (to nie jest konieczne)
4. w który mniej więcej miejscu został zgubiony?

Zawsze możesz zgrać kilka treningów i będziesz mniej więcej wiedział gdzie szukać właściciela

musiałbym mieć stację dokującą..

Postawa godna naśladowania
Więcej takich ludzi !!!

pozdrawiam
Maciek

brawo! podziwiam! mega wielki szacunek!

Wiara w ten Naród nadal słuszna. Ciekawe, czy właściciel zguby odpali znaleźne, tj piwko

Maciek. pisze:Postawa godna naśladowania
Więcej takich ludzi !!!

pozdrawiam
Maciek

j/w,

oby to był czytelnik biegania.pl

daj ewentualnie ogłoszenie na innych portalach biegowych,

Szacun!
pytałem znajomków czy nie pogubili ale u mnie wszyscy mają..


mam nadzieje że sie znajdzie właściciel i Ci krate browara postawi!!

W tym kraju nie jest chyba najlepiej, skoro zwyczajna uczciwość budzi taki zachwyt, niemal graniczący z niedowierzaniem.

Matxs pisze: daj ewentualnie ogłoszenie na innych portalach biegowych,

napisałem tu, napisałem do organizatora, na forum maratonypolskie.pl, na goldenline.pl/forum/bieganie
gdzie jeszcze mogę wrzucić info?

przy okazji, nie chcę znaleźnego.. chciałbym po prostu żeby gremlinek wrócił do swojego właściciela.. wierzę że inni biegacze zachowaliby się podobnie na moim miejscu, gorzej gdyby znalazł go jakiś przypadkowy przechodzień..

jeśli w ciągu miesiąca nikt się nie zgłosi to podaruję go któremuś z moich biegających kolegów/koleżanek.. ja mam swoją 610-tkę więc nie będę biegał z dwoma..

harti pisze:

Matxs pisze: daj ewentualnie ogłoszenie na innych portalach biegowych,

napisałem tu, napisałem do organizatora, na forum maratonypolskie.pl, na goldenline.pl/forum/bieganie
gdzie jeszcze mogę wrzucić info?

przy okazji, nie chcę znaleźnego.. chciałbym po prostu żeby gremlinek wrócił do swojego właściciela.. wierzę że inni biegacze zachowaliby się podobnie na moim miejscu, gorzej gdyby znalazł go jakiś przypadkowy przechodzień..

jeśli w ciągu miesiąca nikt się nie zgłosi to podaruję go któremuś z moich biegających kolegów/koleżanek.. ja mam swoją 610-tkę więc nie będę biegał z dwoma..

A skąd jesteś, bo może ktoś z okolicy będzie w stanie pobrać treningi i określić okolice właściciela.

mron pisze:A skąd jesteś, bo może ktoś z okolicy będzie w stanie pobrać treningi i określić okolice właściciela.

Ale po co? Pojedzie tam i porozwiesza ogłoszenia na latarniach? Adresu, telefonu ani nazwiska przecież się z tych zapisów nie wyciągnie.

niekoniecznie.. niektórzy treningi swoje zaczynają spod domu..
możę go poprowadzić pod same drzwi!
myśle że warto by spróbować..

słuchajcie..
historia tego Garmina robi się coraz ciekawsza...
wszedłem w historię, jest trochę treningów rowerowych, zero biegowych..
jednostki miary są amerykańskie, znam też wiek właściciela (data urodzenia)
w nawigacji zaznaczona jest trasa "work", wybrałem to i pokazuje mi że ode mnie (Warszawa/Metro Słodowiec) do miejsca pracy jest 5173 mil.. czyli 8325 km.. ciekawe.

To chyba możesz uznać, że właściciel się jednak nie odnajdzie.