Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Oszukaj czas i pobij swoją życiówkę na dychę!

No nie wiem nie wiem. W nocy przed wyborami o 2:00 w nocy, jak mężowie zaufania szykujący się do Wyborów, zobaczą biegnące grupki to pomyślą, że to jakaś dywersja i wezwą policję.

Jak ktoś o 2:00 startuje na dychę, a chwilę po 2-giej melduje się na mecie to nie tak łatwo go zobaczyć

No tak, zmiana czasu na zimowy... Sprytne.

A ja juz myslalem, ze zagiecie czasoprzestrzeni i obawialem sie, ze uczestnicy biegu skoncza jak zaloganci "Ukrytego horyzontu"

Można byłoby jeszcze powiedzieć, że to "Dycha wyborcza".

ale zauważcie, że "rekord" będzie tylko wtedy gdy normalny czas macie powyżej godziny.
jak ktoś biegnie 40min to dalej na zegarze minie 40
jak biegnie 1:01 to poprawi czas o godzine :D

lukb pisze:ale zauważcie, że "rekord" będzie tylko wtedy gdy normalny czas macie powyżej godziny.
jak ktoś biegnie 40min to dalej na zegarze minie 40
jak biegnie 1:01 to poprawi czas o godzine :D

Nie wiem czy na dyszkę też się biega Galloway'em, ale na tą imprezę to metoda jak znalazł.

fajna impreza
brałam rok temu udział w podobnej http://nocnasciema.com/
i mam rekord na HM 46min 50 sek
endomondo wtedy oszalało HM rekord

Rzeczywiście półmaraton to lepszy dystans na taką imprezę - każdemu daje gwarancje życiówki.

na tej imprezie jest jeszcze maraton Marc, wyobraź sobie....że masz 2.33 jak w banku!

Hehe, no tak, ale wszak nie o to chodzi, by złapać króliczka, ale by gonić go. Z taką życiówką człowiek jest uziemiony do kolejnej ostatniej niedzieli października. Ja na swoim poziomie jeszcze mogę próbowac dwa razy w roku Wolę słabszą życiówkę, ale z perspektywami. Jednak jak możliwości już się wyczerpią to na bank zostanę październikowym rekordzistą