Forum Bieganie.pl

Crivit sport poszedł grubo w bieganie



Zwiększył ofertę butów. Nawet różne kolorki dopierniczył

no zauważyłem tę ofertę, trzeba rano stać przed otwarciem lidla u siebie

mnie ciekawię te skarpetki, wyglądają dość ciekawie



za te cenę (11,99) może warto ze dwie pary wziąć

A co myslicie o tym pulsometrze ktory tez ma byc

Ja dziś pobieglem pierwszy trening w tych nowych butach z Lidla. Po kilku kilometrach mogę napisać, że te buty to ciekawa alternatywa w stosunku do Decathlonowych Ekidenów. But lepiej się prezentuje i ma lepsze właściwości biegowe niż Ekiden 50. Cena podobna, więc jeśli ktoś zaczyna bieganie to warto się zainteresować.
Za kilka dni recenzja butów na moim blogu.

A jak ty je dzisiaj dostales skoro promocja ma byc od 11.07?

Skoor pisze:A jak ty je dzisiaj dostales skoro promocja ma byc od 11.07?

Lidl udostępnił mi buty na testy przed pojawieniem się w sklepach.

Za kilka dni przeczytasz ich recenzję na moim blogu biegamblog.pl

te czarne damskie PRAWIE jak saucony guide 6 w wersji black:)

kejt7 pisze:te czarne damskie PRAWIE jak saucony guide 6 w wersji black:)

hehe a niebieskie z zielonym środkiem męskie z dala jak asicsy

ciekawe czy po wielkszym wybieganiu nie zmienisz zdania o tych butach

Skocze jutro do lidla i moze kupie te buty a ekideny wzorem Mistrza Zenona chyba troche odchudze

kilkanaście zdań o butach z Lidla

http://biegamblog.wordpress.com/2013/07 ... -recenzja/

No bylem w tym lidlu, specjalnie przed praca pojechalem bo nie chcialem zeby mi koszulki i spodenki wykupili kupilem szorty, leginsy i 2 koszulki, wzialem tez 3 pary skarpet. Patrzylem na buty, ale to takie moim tandetne plastiki. Zupelnie mi sie nie podobaly, sztywne to jakies i takie zabudowane na maksa. Noga sie w nich pocic musi strasznie. Ekidenty w porownaniu do nich to szczyt smaku i elegancji

W Olsztynie na ul. Tuwima ludzi na maksa. Rzucili się na wszystko co było związane z bieganiem (każdy brał wszystkiego po kilka par). Dobrze że pojechałem wcześniej to zaopatrzyłem się w skarpety oraz buty (chciałem mieć parę zapasową na wszelki wypadek).

Potwierdzam że na Tuwima w Olsztynie pełno ludzi.Rzucili się jak szczerbaty na suchary, a większość moherów, brali buty nie z zamiarem biegania, a jedna pani mówi "przecież te koszulki są sztuczne" to jej delikatnie wytłumaczyłem do czego taka koszulka jest potrzebna.

mkgga pisze:Potwierdzam że na Tuwima w Olsztynie pełno ludzi.Rzucili się jak szczerbaty na suchary, a większość moherów, brali buty nie z zamiarem biegania, a jedna pani mówi "przecież te koszulki są sztuczne" to jej delikatnie wytłumaczyłem do czego taka koszulka jest potrzebna.

Ci starsi to może na nordic kupowali te buty a może na działkę żeby chodzić. nie mi oceniać. jednak byli i tacy co widać że uprawiają sport to brali wszystkiego po trochu - zawsze to koszt niższy a jakoś taka w miarę (jak za te pieniądze)
Spodenki i koszulki chyba najpopularniejsze były później buty