Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Nowy sklep na Bielanach - planetrunning.pl

No to miejsce wypadowe do treningu na Pętli Mlocinskiej idealne.

Na prawdę cieszy mnie nowy sklep dla biegaczy, życzę aby właścicielowi poszedł.
Nie będę ukrywał, że mam nadzieję, że ten sklep należy do innego właściciela niż znane już sklepy w Warszawie, tak aby była konkurencja. Chociaż właściwie ja to już jestem obkupiony, ale zawsze jakieś nowe butki mogą w oko wpaść*

*-ostatnio był w moim mieszkaniu mój szef, i chyba ze trzy razy powtórzył pytanie retoryczne "Ile ty masz butów sportowych?"

Jeśli będą mięli niszowe buciory, będę zerkał na ceny. Wolę wspierać swoich rodaków, niż obce sklepy

Będą niszowe i trochę mniej niszowe ale ciągle prawdziwie biegowe. Tych całkiem 'populistycznych' chcielibyśmy móc nie mieć Są już spece od tego segmentu.
Lasek Bielański ten mały i większy, Młociński i Kampinos - dla biegających w tym terenie mamy wszystko co potrzeba. Oczywiście na równe nawierzchnie, których w okolicy pełno - też.

T.

Bardzo dobrze, że nie tzw "mejdżersy" i mam nadzieję, że uda się wam to utrzymać.

Zoltar, jako osoba reprezentująca dwa z warszawskich sklepów chciałbym Cię poprosić żebyś powiedział coś więcej, co jest nie tak z konkurencją na naszym rynku? Dla mnie to ciekawe spostrzeżenie, serio. Oczywiście moja perspektywa różni się od Twojego punktu widzenia, ale musisz wiedzieć, że ja oceniam konkurencję na warszawskim rynku jako naprawdę zaciętą...

Może ktoś się zlituje i poprawi literówkę w tytule wątku? "planetrunning.pl" nie "planertrunning.pl"

Nowy sklep w Warszawie dowodzi tylko, że jest jeszcze wiele biegających stóp do zagospodarowania
Pozdrawienia z Olsztyna dla Szanownej Konkurencji Życzymy sukcesów w biznesie!!

Powodzenia - wygarniajcie na Bielanach i Moczydle

Dobre słowo przyda się zawsze. Dziękujemy.
Tymczasem zapraszamy na FB http://www.facebook.com/planetrunning

Jutro też działamy. Północ rulez

T.

O wow, przecież ja mieszkam w tym budynku! .

W Polsce generalnie konkurencja jest bardzo mala i Warszawa nie jest wyjatkiem. Przez mala konkurencje i mala swiadomosc konsumentow, sklepy, imporeterzy/dystrybutorzy maja takie, a nie inne podejscie do klienta. Jak na razie wiele sie nie zmienia i klient jest dobry tylko wtedy gdy zostawia kase, jak zglasza reklamacje to najlepiej kopnac go w d...e choc na szczescie sa pozytywne wyjatki. Sklepom czy dystrybutorom nie oplaca sie przyjmowac reklamacji bo konkurencja jest minimalna, a malo swiadomy konsument nie uda sie nawet do federacji konsumentow nie mowiac o sadzie zeby dochodzic swego, wiec jest wolna amerykanka. Kazdy nowy sklep, dystrybutor czy nowa marka to zwiekszenie szansy na ucywilizowanie naszego rynku.

W Londynie liczba sklepów dla biegaczy jest na pewno mniejsza niż Warszawie

my tu gadu gadu o sklepach w Londynie a tymczasem u nas premiera Saucony Virrata.

www.planetrunning.pl
http://www.facebook.com/planetrunning

T.