Ciuchy letnie - zakupy zimą
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 786
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć,
Do tej pory wiosną/latem/jesienią biegałem w w najtańszych ciuchach pseudo-biegowych. Biegać się w tym da, ale komfort jest kiepski - tu coś uwiera, tam coś się pruje, a plecy są mokre bo materiał może i ładnie wygląda ale sobie nie radzi z odprowadzaniem potu.
Spodziewam się że obecne kolekcje letnie za chwilę zostaną przecenione, bo magazynowanie się nie opłaca, a poza tym trzeba przewietrzyć magazyny przed nadejściem nowej kolekcji.
Muszę dokupić 2 koszulki męskie letnie z krótkim rękawem i spodenki biegowe.
1. Pojawiły się już jakieś większe promocje w sklepach internetowych czy trzeba będzie jeszcze trochę poczekać do większych obniżek?
2. Co z koszulek z mijającego sezonu letniego można polecić? To co kosztowało latem 100 PLN pewnie będzie za chilę za 50 PLN - tyle mogę dać za koszulkę. W decathlonie jest Kalenji kiprun za 60PLN - będzie ok?
3. Szukam spodenek biegowych z kieszonką z tyłu zapinaną na zamek. Czy Kalenji Kiprun będzie ok, czy może w podobnej cenie (obecnie 40pln) idzie dostać coś lepszego.
W sklepie wszystko ładnie wygląda, ale takie rzeczy ładnie wyglądające już mam - potrzebuję coś co się sprawdzi latem.
Dzięki za pomoc,
Marcin
Do tej pory wiosną/latem/jesienią biegałem w w najtańszych ciuchach pseudo-biegowych. Biegać się w tym da, ale komfort jest kiepski - tu coś uwiera, tam coś się pruje, a plecy są mokre bo materiał może i ładnie wygląda ale sobie nie radzi z odprowadzaniem potu.
Spodziewam się że obecne kolekcje letnie za chwilę zostaną przecenione, bo magazynowanie się nie opłaca, a poza tym trzeba przewietrzyć magazyny przed nadejściem nowej kolekcji.
Muszę dokupić 2 koszulki męskie letnie z krótkim rękawem i spodenki biegowe.
1. Pojawiły się już jakieś większe promocje w sklepach internetowych czy trzeba będzie jeszcze trochę poczekać do większych obniżek?
2. Co z koszulek z mijającego sezonu letniego można polecić? To co kosztowało latem 100 PLN pewnie będzie za chilę za 50 PLN - tyle mogę dać za koszulkę. W decathlonie jest Kalenji kiprun za 60PLN - będzie ok?
3. Szukam spodenek biegowych z kieszonką z tyłu zapinaną na zamek. Czy Kalenji Kiprun będzie ok, czy może w podobnej cenie (obecnie 40pln) idzie dostać coś lepszego.
W sklepie wszystko ładnie wygląda, ale takie rzeczy ładnie wyglądające już mam - potrzebuję coś co się sprawdzi latem.
Dzięki za pomoc,
Marcin
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:39:35
- Życiówka w maratonie: 03:03:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Kiprun z kieszenią z tyłu są spoko. Miałem przedtem NB dwukrotnie droższe - i mimo że lubię tą firmę, to wolę kiprun. Kalenji może są brzydsze, bardziej toporne ale tylna kieszeń jak dla mnie to strzał w 10kę. Spodenki sprawdzają się latem, smaruj pachwiny wazeliną i jedziesz z koksem.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 786
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok, dzięki. Sprawę spodenek mam więc roztrzygniętą.
Pozostają jeszcze koszulki i tu zupełnie nie wiem co wybrać. Ceną się nie będę kierował bo ma być dobra cena (z chęcią jakaś przecena) i dobra jakość. Szukałem w sieci jakichś większych porównań i po prostu bieda. Może ktoś coś sensownego doradzib...
Pozostają jeszcze koszulki i tu zupełnie nie wiem co wybrać. Ceną się nie będę kierował bo ma być dobra cena (z chęcią jakaś przecena) i dobra jakość. Szukałem w sieci jakichś większych porównań i po prostu bieda. Może ktoś coś sensownego doradzib...
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
-
- Stary Wyga
- Posty: 217
- Rejestracja: 08 sie 2014, 14:55
- Życiówka na 10k: 42:32
- Życiówka w maratonie: 3:27:37
Jeśli chodzi o ciuchy, to Kalenji są naprawdę dobre. Cena (nawet aktualnej kolekcji) jest niska w stosunku do konkurencji, a użytkowo niczym się nie różną.
5km - 19:46 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 sie 2009, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:49:05
ja biegam głównie w decathlonowskich ciuchach i koszulkach z biegów. Z tych ostatnich najlepiej mi się biega w asics-ie z płockiego półmaratonu sprzed kilku lat, więc pewnie asicsy są ok. Z decathlonu polecam Eliofeel za 39,99 w regularnej cenie. Biegałem wcześniej w podstawowej kalenji, różnica jest kolosalna. Mam też kiprun kalenji (cena regularna - dla mnie kosmos 89,99, ja płaciłem mniej niż połowę ceny). Hmmm, wolę jednak tego Eliofeel-a. Co do spodenek: biegałem w najtańszych, teraz od chyba 3 sezonów biegam w kiprun. Ale przy wymianie chyba zdecydowałbym się na eliofeel-a, skoro tak dobrze biega mi się w koszulkach. Kipruny kupowałem głównie ze względu na zapinaną na suwak kieszeń
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:39:35
- Życiówka w maratonie: 03:03:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Potwierdzę słowa Przedmówcy, moje ulubione koszulki z biegów to również asicsy - u mnie akurat z orlen marathon i dublin marathon ale to w zasadzie bez znaczenia. Nie kupuję w zasadzie koszulek technicznych, używam z biegów. Do dzis mam pierwszą techniczną koszulkę rogelli, tą akurat kupiłem, kosztowała mnie 40zl i jestem do dziś z niej zadowolony. W dzisiejszych czasach koszulka techniczna to nie rarytas, dobrze mi się biega w większości koszulek jakie mam lub miałem. Omijałbym łukiem najtańszą koszulkę z deca, zgodnie z opisem producenta po 5-7km jest już cała mokra
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
- Ginger
- Stary Wyga
- Posty: 190
- Rejestracja: 02 wrz 2013, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Polemizowałabym. Najprostsza koszulka z Kalenji, jaką mam, taka tam bodaj za 20 zeta, (edit. o ta: http://www.decathlon.pl/koszulka-do-bie ... 96441.html) po pierwsze słabo odprowadza pot, po drugie - dobrze się pierze i szybko schnie, ale choćbym nie wiem, ile ją prasowała, to nigdy nie wygląda dobrze, zawsze jakaś pomięta. Od niedawna natomiast używam Adidasa Climalite i - naprawdę niebo a ziemia. Po treningu jest niemal sucha, a po upraniu nie trzeba się certolić z prasowaniem.LukeDNB pisze:Jeśli chodzi o ciuchy, to Kalenji są naprawdę dobre. Cena (nawet aktualnej kolekcji) jest niska w stosunku do konkurencji, a użytkowo niczym się nie różną.
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:39:35
- Życiówka w maratonie: 03:03:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Najprostsza koszulka kalenji to niewypał, co nie zmienia faktu że mają w ofercie wiele naprawdę przyzwoitych rzeczy.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co nie zmienia faktu, że nie wszystko i nie można napisać, że ciuchy Kalenji się nie różnią od odzieży lepszych marek. To tak, jakbyś napisał, że powieści Dana Browna są równie dobre jak Umberto Eco.janekowalski pisze:Najprostsza koszulka kalenji to niewypał, co nie zmienia faktu że mają w ofercie wiele naprawdę przyzwoitych rzeczy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 paź 2015, 23:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie biegam w koszulkach z pakietów startowych bo są kiepskiej jakości.
Polecam koszulki Adidasa Climalite. Miałem jedną zakupioną na expo a ponieważ biegało mi się w niej super, kupiłem ostatnio w Outlecie dodatkowo 3 szt. w cenie 55 zł/szt.
Polecam koszulki Adidasa Climalite. Miałem jedną zakupioną na expo a ponieważ biegało mi się w niej super, kupiłem ostatnio w Outlecie dodatkowo 3 szt. w cenie 55 zł/szt.
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 319
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:39:35
- Życiówka w maratonie: 03:03:07
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Juannita pisze:Co nie zmienia faktu, że nie wszystko i nie można napisać, że ciuchy Kalenji się nie różnią od odzieży lepszych marek. To tak, jakbyś napisał, że powieści Dana Browna są równie dobre jak Umberto Eco.janekowalski pisze:Najprostsza koszulka kalenji to niewypał, co nie zmienia faktu że mają w ofercie wiele naprawdę przyzwoitych rzeczy.
Nigdzie nie napisałem że się nie różnią.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog