Cześć!
czy moglibyście doradzić mi w kwestii butów do biegania? Niedawno delikatnie skręciłam stopę będąc na obcasie i nadal gdzieś tam odczuwam mięśnie, które uległy nadwyrężeniu (głównie po zewnętrznej stronie), póki co robię sobie przerwę w bieganiu. Ostatnio ubrałam na spacer moje kilkuletnie, różowo szare Nike Lunarglide 4 (biegam w nich na bieżni) i poczułam duży dyskomfort, aż musiałam ubrać inne buty... Co się okazało - uświadomiłam sobie, że mam "zjechaną" zewnętrzną część pięty. Jestem więc chyba tym tzw. supinatorem... I teraz zastanawiam się jakie buty byłyby najlepsze 3 razy w tygodniu na bieżnię, zważywszy na tę moją supinację. Chciałabym aby były wagowo takie jak te Linarglide, choć pewnie to kwestia przyzwyczajenia, podobnie jak w kwestii wysokości (Lunarglide mają chyba 11). Umówiłam się do ortopedy, może poleci mi też jakieś wkładki... Wracając do butów, wpadły mi w oko następujące modele: New Balance W1080SP6, Nike Air Zoom Vomero 11, ADIDAS RESPONSE / CQ0020, NIKE AIR ZOOM PEGASUS 34 / 880560-006, NIKE ODYSSEY REACT / AO9820-004, Nike Air Zoom Structure 21. Waże 65 kg. Czy mogłabym Cię prosić o poradę? Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Marta