Buty minimalistyczne

runmoregirl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 15 maja 2018, 11:34
Życiówka na 10k: 53:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Poważnie zastanawiam się nad zakupem obuwia minimalistycznego, ale nie wiem jak ugryźć temat.

Co może się wydać głupie, zdarzyło mi się kilka razy biec z pracy (+/- 1km) w zwykłych mokasynach, bez amortyzacji. Biegło mi się wspaniale, lekko, czułam, że mam dobrą postawę i chciałam więcej, ale jakoś tak dziwnie biegać w mokasynach. :hej:

Teraz na urlopie musiałam się przebiec w klapkach basenowych i znów to samo uczucie lekkości, dobrej postawy, fajnego lądowania, lepszej techniki.

Ostatnio miałam okazję testować buty o dużej amortyzacji i czułam się koszmarnie, bolały mnie mięśnie, męczyłam się.

Wiem, że wyciąganie wniosków na podstawie takich krótkich odcinków może być zbyt pochopne, ale chciałabym spróbować jakiegoś obuwia minimalistycznego albo o nieznacznej amortyzacji. Nie chcę też od razu biegać długich odcinków, ale jakieś krótsze, po kilka kilometrów, żeby się sprawdzić, ale głównie na chodniku.

Czy ktoś może mi coś polecić?
New Balance but biegowy
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jest kilka firm produkujących takie buty. Niestety większość z nich jest dość doga i niszowa. u nas najłatwiej chyba kupić buty Merrell. Polecam Vapor Glove 3.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Jest kilka firm produkujących takie buty. Niestety większość z nich jest dość doga i niszowa. u nas najłatwiej chyba kupić buty Merrell. Polecam Vapor Glove 3.
Powiedz, jakie wady są tych butow?

Bo pierwszy trening na stadionie przeprowadziłem 8x 400m i trudno dostrzec minusy.

Kupilem nr 46, troche przymalawe, przydałby sie numer 47.ale coz, jakos pobiegam w 46, przynajmniej tanie byly.

Po podeszwie patrzac, noga moze sie ślizgać na sniegu, lodzie, błocie, na deszczu czy lesie.


Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Awatar użytkownika
Marcin_Karchut
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 28 sty 2016, 11:22
Życiówka na 10k: 55.35
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Ja mam cały czas w użyciu 1,2,3 serię. W pierwszej dziura na dużym palcu. W 2 dziury na zgięciach. W 3 już prawie dziura na dużym palcu. Co nie zmienia faktu że to są moje najukochańsze buty.

Na śniegu dają radę, gorzej z ubitym i zmrożonym.
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze.
ODPOWIEDZ