Komentarz do artykułu Nike Vaporfly w badaniu NY Times

[yacool]

Przypomnę raz jeszcze o roli przyczepności i kończę tym samym swój udział w twoich wtrętach o maśle i chodzeniu po wodzie. Powodzenia w teoretyzowaniu o sprężynowaniu dzięki butom.

[Adam Klein]

Tak czy inaczej, jakiś efekt uzyskano, osoby które w tym biegają, mówią o niezwykłym komforcie. A te badania pokazują, że ma to tez odzwierciedlenie w wynikach.
Nie wiem czy to lepsze sprezynowanie czy lepsze (czyli jakie?) tłumienie ale moim zdaniem to jest efekt tej płytki i przez to jak gdyby podwójnego amortyzowania. Porównałbym to do biegania po uginajacych sie deskach. Tzn teoretycznie, bo nie miałem tych butów nawet na nogach.

[yacool]

Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że bez tej płytki komfort byłby jeszcze większy. Tym większy im bardziej pokaleczony jest ruch właściciela. Robert z projektu sub 9 biega od kilku miesięcy w tych butach i bardzo sobie je chwali właśnie za komfort. Sprężyny jednak za ch... nie udawało się wygenerować. To jest ciężka praca nad stabilizacją dynamiczną sylwetki. Jak to się uda to można sprężynować w byle ekidenach.

[b@rto]

No tylko to "fajne uczucie" utrzymuje się przez 200-300 km. Tak przynajmniej piszą ludzie. To trochę krótko.

[mach82]

Patrząc przez pryzmat wyników, to rekord świata w maratonie nadal trwa, a został uzyskany w adiosach 2. Zakładając że Vaporfly jest lepsze od poprzedników o 3 czy 4%, to kilkoro zawodników biegających maratony nawet w okolicach 2:06 powinno się z tym rekordem uporać, a tak się nie dzieje. W badaniu też wychodzi że biegacze w Vaporfly są średnio o 1% szybsi od biegaczy w Nike Streak. Gdzie więc te magiczne 4%?

Nowa pianka w Vaporfly jest leciutka, więc jak da jej się dużo, to but jest miękki, a mimo to ok 60 gram lżejszy od standardowych startówek. Biega się więc w tym komfortowo. Niższa waga to generalnie lepszy wynik. Z ciekawostek, to Reebok ma buty zrobione na tej samej piance - Floatride Fast i Floatride Fast Pro. Ten drugi waży ok 100 gram i też jest przyjemnie miękki

[Shortie]

Moim zdaniem w tym bucie najwięcej zyskają biegacze, którzy w łańcuchu mają najsłabsze rozcięgno i łydkę. Dublując je płytka "wzmacnia" ich działanie w trakcie wyścigu. Śmiem również twierdzić, że trenowanie w nim osłabi ("rozleniwi") te struktury i długofalowo efektem będzie pogorszenie jakości kroku biegowego.

[Roba]

uzyskiwanie wyników przez topowych zawodników w tych czy innych butach jest zupełnie czym innym niż nasze amatorskie odczucia , które zmieniają się po kilkudziesięciu treningach - zmiana obuwia biegowego powoduje też zmianę czucia podłoża co w pierwszych krokach przekłada się na zmianę techniki biegu a za tym idzie wrażenie że jest lepiej bo inaczej, ale ten efekt mija i pozostaje już tylko komfort lub dyskomfort, natomiast techniczne aspekty jak sprężynowanie czy też dynamiczne wybicie nie zależy od obuwia tylko od pantografu jaki ustawimy dla nogi wykrocznej i na ile ustabilizujemy miednicę, z samego buta nie da się uzyskać sprężynowania, but pomaga w niewielkim procencie uzyskać efekt dynamizacji ruchu który i tak zaniknie jeśli nie wiemy na czym to polega, w większości przypadków mamy raczej do czynienia z amortyzacją niż z dynamizacją

https://www.facebook.com/editeamzgorzelec/