Forum Bieganie.pl

Witam
Jesli ten temat juz byl to przpraszam, jakos ciezko mi sie szuka czegokolwiek na tym forum.
Chcialem sie dowiedziec czy ktos w Polsc zajmuje sie profesjonalnym doborem butow, badaniem ukladu ruchu w... ruchu? Pytam bo zaczynam miec problem z nogami. Biegam od 3 lat z przerwami. Przerwy to wlasnie wynik bolu nog a precyzyjniej kolan. Najpierw biagalem w przypadkowych butach. Potem, gdy zaczelem odczuwac bol kolana, troche poczytalem i kupilem cos stability oraz zrobilem u ortopedy wkladki. Na niewiele to sie zdalo a powiedzialbym, ze sie nawet znacznie pogorszylo. Smaruje kolana Naproksenem, lykam Glukozamine, do lekarza tez mam plany pojsc ale mam jeszcze takie watpliowsci bo: od dziecka wiem, ze mam plaskostopie, czytajac rozne grupy myslalem ze plaskostopie=pronacja. Ostatnio okazalo sie ze nic bardziej mylnego. Poza tym plaskostopie moze byc poprzeczne, podluzne itp a do tego niewykluczone, ze moge miec supinacje. Na to ostatnie wskazuje wlasnie wytarta zewnetrzna czesc moich butow. Moge stawiac buty na zewnetrzych krawedziach a potem jednak moga sie przetaczac do wewnatrz. A moze przetaczanie jest dopiero po kilku kilometrach, kiedy miesnie stopy zaczynaja byc zmeczone?? Jakie wtedy byty? Jak dla mnie troche za duzo tych watpliwosci
Dlatego wlasnie marzy mi sie cos takiego: Ide do jakiegos np centrum, tam karza mi biec na bosaka po elektrycznej biezni, ktos to obserwuje (filmuje?) na koniec mam diagnoze. Super gdybym w tym miejscu mogl od razu kupic buty. Czy to tylko pozostaje w swerze marzen? W Polsce pewnie tak, a gdzies u sasiadow?
Pozdrawiam
Zbyszek

zbychu

Wg moich informacji nie ma takiego miejsca.

No własnie - co z tym płaskostopiem?
Jeśli byłeś u ortopedy i robiłeś wkładki to wiesz na jakie one były stopy - koślawe poprzecznie czy podłużnie?

Wg mnie - płaskostopie podłużne = pronacja.
Wytartą masz zewnętrzna część w okolicach przedniej częsci stopy? Bo to by oznaczało supinacje. Jeśli w okolicy pięty - to to jest norma.
Każda stopa uderza najpierw zewnętrzna krawędzią pięty a potem sie przetacza do środka - niektóre za bardzo niektóre bardzo mało (ale to rzadkość).

Sugerowałbym wizytę u podiatry - jest nawet w Gdańsku jakis spec który zajmuje sie wkłądkami dla sportowców.

Ale - jaka jest twoja waga i przy jakim wzroście?

Warto by chyba bylo zrobic badanie podoskopem. W dobrym gabinecie ortopoedycznym powininen byc.

2 sprawa to analiza na biezni.
Jesli szukasz takiej mozliwosci to prosze bardzo - siec sklepow Runnerspoint u naszych zachodnich sasiadow.

Mozesz generalnie umowic sie na analize na biezni skorzystac z tzw dni ortopedy, mozesz zobic pomiar mleczanu i/oraz spirometrie itp.
Jak bedziesz za Odra to polecam

Oprocz tego, na pewno w innych dobrych sklepach z obuwiem biegowym tez sa.

aha, nic z tego nie mam, to nie jest zadna reklama, ani bron Boze spam

Do fredzia:
Bylem u ortopedy ale jakos tak hmm, skupilismy sie na tych wkladkach a nie na okreslaniu rodzaju mojego plaskostopia. Jak stalem na podoskopie to dowiedzialem sie ze mam duzego platfusa i ze widac ze lewa noga byla wiele razy skrecona bo wyglada kiepsko.
Obejrzalem sobie dokladnie moje buty. Zewnetrzna czesc zdarta jest od piety do prawie polowy stopy a potem zdarta jest wewnetrzna czesc az do palcow. Pronator?
Odnosnie wagi to troche waze. Przez zime nie biegalem i jakos tak polecialo 177 i 92kg Moj standard to ok 82kg
Do Buddy:
Dzieki za linka. To nie jest zly pomysl, tym bardziej ze raz w roku bywam u sasiadow przejazdem. A moglbys troche rozwinac temat np co to jest ten dzien ortopedy? Czy to oznacza ze tylko tego dnia jest ortopeda czy ze jest badanie ortopedyczne za free a reszta platna? Kurcze, cala strona po niemiecku....

zbychuto pisze:a potem zdarta jest wewnetrzna czesc az do palcow. Pronator?
Odnosnie wagi to troche waze. Przez zime nie biegalem i jakos tak polecialo 177 i 92kg Moj standard to ok 82kg

No, Zbychu - internetowe doradztwo działa.
Jesteś ewidentnym pronatorem.
I do tego ciężkim.
Trochę się nie dziwię, ze coś Cię boli.
Ale ja nie potrafię ocenić, czy powinienieś używac buty "tylko" z kategorii maksymalnie stabilizującej (Asics Kayano, NB1222, podobno też adiStar Control choć jakoś trudno mi w to uwierzyć choć wg mnie to but absolutnie rewelacyjny ale dla mnie) - czy moze z kategorii Trzymających (Motion Control).

Właśnie się dowiedziałem, że nasza koleżanka z Forum, Ruda - będzie na Targach, w sobotę przed Półmaratonem Warszawskim badała za darmo biegaczy.
Zapraszamy.

Damy jeszcze gdzieś jakieś info o tym.

Zbychuto -zobacz bucik co prawda jest to but krosowy, ale amortyzacja super. Ponieważ trochę ważysz myślę, że ten akurat model będzie dobry dla Ciebie

Pozdrawiam pronatora po pronatorsku

Nawet kiedys zastanawialem sie nad butami krosowymi bo chyba wiecej biegam po gorkach niz po plaskim ale jakos pomysl upadl. Moze dlatego ze wiecej mozna poczytac porad dotyczacych "normalnych" butow. Z reszta do Asics'a baaardzo sie zrazilem a konkretnie do modelu Asics GT-2080 dlatego teraz pogrzebie troche w New Balance. Widze tam model 857 ktory podobno jest dla gosci o slusznej wadze i z platfusem

A jaki masz Zbychu nr stopy?
Mam nowe Mizuno Wave Legend. Teraz produkują zamiast nich jakiś inny model. Wg mnie byłyby dla Ciebie jak znalazł.
Rozmiar 45 1/2. (chyba, musze psrawdzić jak bedę w domu)

Tanio. 200 zł.

Dzieki Fredzio ale dla mnie to kajak Mam w porywach 44 1/2

moge Ci asics mohawk za 165zl zalatwic

Dzieki za kolejna oferte ale ja nie szukam butow a napewno nie przez internet. Jakos ni jak to sie ma do moich marzen o profesjonalnym doborze butow

Jest wiele dyskusji na temat butow i ich wlasciwego doboru. Wybor w sklepach moze zawrocic w glowie. W wielu krajach sa sklepy specjalistyczne, gdzie fachowa obsluga dobierze idealny but po analizie stopy i biegu. Ciagle ilosc kontuzji rosnie nieprawdopodobnie szybko. Nie polecam biegania na bosaka choc wiele za tym przemawka.
Buty, ktore mi pasuja najlepiej i najlepiej daja nodze pracowac w naturalny sposob to Nike Free. Jest to but, ktory ma pomoc nodze wzmocnic sie. Nie ma mieciutkich wkladek, procesorow itd. Jest to but bardzo lekki, gietki i elastyczny. Wiele osob, ktore nie sa przyzwyczjone do chodzenia boso musi sie do tych butow dostosowac. Biegam w swoich Nike Free od 2.5 roku. Biegam praktycznie codziennie, srednio 30-40 km/tyg. a ostatnio po 50-60 km. Nie mam najmniejszych problemow z kolanami, kostkami i sciegnami. W innych butach zawsze cos mi dolegalo. Co wiecej biegalam w nich w snieg, deszcz i w sloneczna pogode, po blocie i po betonie. Buty sa naparawde super.