Strona 1 z 1

rs100 <-> s120

: 06 wrz 2006, 13:44
autor: remy
witam:) od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem nowego pulsometru Polar. mam jednak dylemat, który z modeli podanych w temacie wybrać. przestudiowałam już dokładnie funkcje obydwu zegarków jednak dalej nie mogę się zdecydować. Kobiety już chyba tak mają .....
Będę wdzięczna za wszelkie rady :)

pozdrawiam,
remy

: 06 wrz 2006, 17:21
autor: Bartosh
Nowy pulsometr? A jaki model używasz teraz i dlaczgo on nie spełnia Twoich oczekiwań? Ja bym sie zastanowił jakich funkcji do tej pory mi brakowało i w ten sposób próbował coś wybrać. Rzucilem okiem na te modele i pierwszy ogląd jest taki, że one są dość podobne i mają to, co się przydaje najbardziej (ustalanie strefy wysiłku, stoper z międzyczasami i rejestracją średniego pulsu okrążenia). RS100 nie ma funkcji pomiaru restytucji i jedną programowalną strefę wysiłku. Drugi model ma wspomnianą funkcję i można 3 strefy ustalić. Zależy co komu potrzbne...
Może ktoś coś dopisze i powie co by doradzał...

Udanych wyborów,

Bartek

P.S.
Wg mnie żaden nie pasuje do garsonki, chociaż może ja już stary się robię ;-)

: 06 wrz 2006, 17:50
autor: remy
do tej pory używałam m52. w porównaniu do tych modeli miał on dodatkowo takie funkcje jak np. fitness test i 3 strefy. rozmawiałam dziś z babką ze sport konsulting z krk i stwierdziła że rs100 ma 2 strefy. dodatkowo obydwa modele mają funkcje okrążeń, czego w m52 brakowało

jako wady s120 wskazała niekodowany nadajnik i brak podświetlanego ekranu. Niepodświetlony ekran bym jeszcze przeżyła ale na pewno denerwujące byłyby sytuacje gdyby mój polar ściągał dane od osoby przebiegającej z innym monitorem obok mnie....

a nowego polara kupuję dlatego, że m52 ze starości już całkiem zaczął fiksować :D pokazuje zupełnie horendalne wartości, wyłącza się, zeruje wszystkie dane. baterie wymieniałam, nic nie pomogło. myślałam że to wina nadajnika, ale teraz dochodzę do wniosku że wyłączanie sie zegarka na pewno nie jest spowodowane wyczerpaną baterią w opasce :ojoj:

: 06 wrz 2006, 18:42
autor: Bartosh
Te fitness testy, to raczej bym sobie podarował. Był o tym wątek kiedyś na forum: http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=3545

Okrążenia/międzyczasy na prawdę się przydają, bo nawet jak bieżni nie masz w pobliżu, to możesz pobiec swoją stałą, testową trasę i mierzyć międzyczasy (i średni puls każdego międzyczasu) i porównywać jak się to wszystko zmienia pod wpływem treningu czy choćby w zależnosci od temperatury.

Kodowany/niekodowany... ważniejsze chyba żeby bateria była wymienialna w nadajniku. No, chyba, że faktycznie biegasz w bardzo zatłoczonych miejscach.

Reasumując, oba są dobre dla Ciebie, ale pewnie skłaniasz się ku RS100?

: 06 wrz 2006, 19:59
autor: remy
no chyba raczej tak... ale chciałam sprawdzić co Wy sądzicie o tych modelach...

a Ty co byś wybrał? :D

co do tych kodowanych nadajników... często biegam w towarzystwie osób jeżdżących na rowerze z polarami, albo po prostu biegam w szerszym gronie :) więc mogą być jakieś zakłócenia:)


a tak w ogóle to rs100 jest wizualnie bardziej elegancki :D
i na siłę do jakiejś "garsonki" będzie pasował :P

: 06 wrz 2006, 20:29
autor: Bartosh
Skoro biegasz/jezdzisz w grupie, to z pewnoscia kodowany bedzie lepszym rozwiazaniem i w tym momencie koncza sie opcje sposrod ktorych mozesz wybierac.
W dodatku dochodzi argument odziezowo-konfekcyjny, wiec zamawiaj RS100. Zapytaj sie tez, czy jako uczestnik tego forum przysluguje Ci jakas znizka... Wiem, ze dawniej bylo to 5%.

: 06 wrz 2006, 20:40
autor: remy
dzięki Bartosh :)

jak na razie 2:0 dla rs100.

będę wdzięczna za kolejne opinie.

: 06 wrz 2006, 21:56
autor: Bartosh
Skoro biegasz/jezdzisz w grupie, to z pewnoscia kodowany bedzie lepszym rozwiazaniem i w tym momencie koncza sie opcje sposrod ktorych mozesz wybierac.
W dodatku dochodzi argument odziezowo-konfekcyjny, wiec zamawiaj RS100. Zapytaj sie tez, czy jako uczestnik tego forum przysluguje Ci jakas znizka... Wiem, ze dawniej bylo to 5%.