Uwaga na SPORTUS
: 03 lip 2006, 15:55
Hej!
Choć nie jest mi do śmiechu, chcę ustrzec następne osoby przed zakupami w firmie SPORTUS.
Kupiłam tam Polara'a RS200sd. Po kilku miesiącach używania okazało się, że zaczął "głupieć" monitor. Pokazywał dziwne dane mimo poprawnie zakładanej opaski z elektrodami.
Chciałam wysłać monitor do serwisu POLARA'a ale okazało się, że "mój" pochodzi z niewiadomego źródła, najprawdopodobniej z USA i w Polsce nie obejmuje go gwarancja. Ponieważ SPORTUS nie odpowiadał na moje mail'e za naprawę monitora musiałam zapłacić z własnej kieszeni.
Wiem, że Polary psują się rzadko, ale mam teraz nauczkę - jeśli tylko kupować sprzęt to z odpowiednią gwarancją!
Nie warto kusić się promocjami i oszczędzać 30-40 zł.
Choć nie jest mi do śmiechu, chcę ustrzec następne osoby przed zakupami w firmie SPORTUS.
Kupiłam tam Polara'a RS200sd. Po kilku miesiącach używania okazało się, że zaczął "głupieć" monitor. Pokazywał dziwne dane mimo poprawnie zakładanej opaski z elektrodami.
Chciałam wysłać monitor do serwisu POLARA'a ale okazało się, że "mój" pochodzi z niewiadomego źródła, najprawdopodobniej z USA i w Polsce nie obejmuje go gwarancja. Ponieważ SPORTUS nie odpowiadał na moje mail'e za naprawę monitora musiałam zapłacić z własnej kieszeni.
Wiem, że Polary psują się rzadko, ale mam teraz nauczkę - jeśli tylko kupować sprzęt to z odpowiednią gwarancją!
Nie warto kusić się promocjami i oszczędzać 30-40 zł.