Strona 1 z 1

Buty dla ciężkiego przypadku...

: 22 maja 2006, 22:47
autor: eMeF
Witam,

Jak narazie zaczynam swoja przygodę z bieganiem, jednak już na początku chciałbym kupić jakieś w miarę pryzywoite buty aby nie zepsuć sobie całej zabawy.

Stopę mam raczej normalną (bez odchyleń), wzrost też przeciętny (182cm) ale wagę dość ciężką (lekko ponad 100kg) i stąd moje pytanie - jakie buty będą dla mnie odpowiednie?

Mój wstępny typ (nie wiem czy sensowny) to New Balance 857 ale byłbym wdzięczny za podpowiedzi i sugestie bardziej doświadczonych biegaczy.



P.S. Starałem się szukać, czegoś w tej kwestii na forum w starych postach ale bez skutku.

: 23 maja 2006, 10:29
autor: outsider
Taki zbiór linków, o tutaj przeglądałeś. ?

Zresztą nieważne.

857- prawie OK.
Obawaim się, że amortyzacja troszkę prędzej padnie. Tak przynajmniej wygląda zroadrunnersowych słupków .
Choć, zanim zaczniesz biegać dziesiątki kilometrów na treningach to pewnie każde będą do wymiany.

Prędzej 1050, choć niedawno ktoś na forum na nie narzekał. Ewentualnie 1060, choć to nie wiem czy nie bardziej dla supinatorów.

Z innych dostępnych w Polsce to Asicsy- Kayano

: 23 maja 2006, 19:04
autor: eMeF
Dzieki za rady i linka.

buty dla ciezkiego przypadku

: 23 maja 2006, 20:24
autor: speedy62
..troche malo podales danych..ale ja mysle ze chyba Asics Evolution- Bo kayany beda "za twarde"

Re: buty dla ciezkiego przypadku

: 28 maja 2006, 13:04
autor: eMeF
speedy62 pisze:..troche malo podales danych..
Co jeszcze by było potrzebne aby dokładnie ustalić buty po za ty ile waże i że wnioskując z wodnych testów oraz starcia butów wynika, iż stopę mam normalną i nie krzywię nóg?
Jedyne co mi eszcze przychodzi do głowy to fakt, że raczej będę biegał po twardym.

: 16 cze 2006, 14:56
autor: toyot
Polecam Mizuno Renegade. Specjalnie dla ciężkich. Używam ich od kilku miesięcy i ważę 86 kg.