Buty, gatkie i reszta?
: 14 wrz 2025, 22:18
Planuję zacząć biegać, czy może bardzie marszobieg na początek bo kondycję mam przysłowiowego informatyka z piwnicy. Na codzień chodzę w fivefingersach czy jak kto woli butach z palcami, ale biegać w okolicy mogę tylko po asfalcie i wolę kupić jakieś normalne buty z amortyzacją, zwłaszcza że mam lekką nadwagę (75kg/172cm wzrostu). I zastanawiam się w stronę jakich butów się obrócić? Budżet mam powiedzmy 500-700 złotych na same buty.
I jeszcze pytanie o resztę stroju - jakąś koszulkę, kurtkę/wiatrówkę do biegania etc sobie ogarnę, ale co z dolną połową ciała? Warto kupić getry, czy lepiej jakieś gatki do biegania i dresy? Idzie jesień, co mi nie przeszkadza w wychodzeniu na zewnątrz (uwielbiam się szwendać, nawet w deszczu), a nie chciałbym żeby bieganie zaczęło mi się kojarzyć z wiecznymi przeziębieniami i w sumie mam problem jak się opatulić, żeby się nie przegrzać, nie poobcierać a jednocześnie nie przeziębić.
I jeszcze pytanie o resztę stroju - jakąś koszulkę, kurtkę/wiatrówkę do biegania etc sobie ogarnę, ale co z dolną połową ciała? Warto kupić getry, czy lepiej jakieś gatki do biegania i dresy? Idzie jesień, co mi nie przeszkadza w wychodzeniu na zewnątrz (uwielbiam się szwendać, nawet w deszczu), a nie chciałbym żeby bieganie zaczęło mi się kojarzyć z wiecznymi przeziębieniami i w sumie mam problem jak się opatulić, żeby się nie przegrzać, nie poobcierać a jednocześnie nie przeziębić.