Forum Bieganie.pl

Czy ktoś ma czujnik dynamiki biegu Garmina lub pasek tętna Garmina, który mierzy dynamikę biegu? Jak to działa? Czy pomiary są wiarygodne?

Stary, poproś w końcu dostawcę Internetu o odblokowanie wyszukiwarek, bo... krew zalewa.

Nie oto chodzi czy ja mogę sobie znaleźć sam w sieci. Bo ja już dawno wiem jaki czujnik i jakie parametry dynamiki biegu mierzy. Tylko pytam kogoś kto ma taki czujnik czy pomiary tym czujnikiem są wiarygodne czy są jakieś różnice między kadencją z nadgarstka a tym czujnikiem. Czy po prostu te pomiary to jest zwykły gadżet i nie ma związku z rzeczywistością.

Ale to też jest w sieci :D

Jak wszystko jest gdzie indziej, to zamknąć to forum.

Na jakiej podstawie mamy stwierdzić, czy te dane są wiarygodne?
Z pasa różnią się od tych ze Stryd. Wnioski "do własnej aranżacji".

pawo pisze: ↑18 lut 2025, 09:46 Jak wszystko jest gdzie indziej, to zamknąć to forum.

Forum jest do dyskusji tylko jak zobaczysz pytania Rapero to 90% może wrzucić w wyszukiwarkę i mieć odpowiedź a na forum one nic nie wnoszą

Rapero7000 pisze: ↑18 lut 2025, 09:31 Tylko pytam kogoś kto ma taki czujnik czy pomiary tym czujnikiem są wiarygodne czy są jakieś różnice między kadencją z nadgarstka a tym czujnikiem. Czy po prostu te pomiary to jest zwykły gadżet i nie ma związku z rzeczywistością.

Do tego potrzebne by były 2 zegarki: jeden połączony z czujnikiem, a drugi nie. Kto z nas tak biega? Se poczytaj/pooglądaj testy DCRa-on miewa i 4 zegarki na tym samym biegu.

Leń jesteś jak cholera i nauczonyś brać gotowe. Pewnie spuścizna gimbazy.

Biegałem z 5 zegarkami i 3 pasami napiersiowymi.....jednocześnie.

Ale @Rapero7000 źle zadał pytanie.
Ja się pytam, po co mi ta dynamika biegu i co mam z nią zrobić?
A co mi daje poznanie swojej kadencji? Przecież to logiczne, że jak będę przebierał szybciej to będę biegał szybciej. Nie jest mi potrzeba informacja czy mam kadencję 166 czy 180. A mój kumpel ma 240 i co? Ja tak szybko nie potrafię.

Wcale nie takie banalnie logiczne, wszak często wyższa kadencja idzie w parze z krótszym krokiem (jak u mnie), a prędkość jest niższa niż kogoś z niższą kadencją.

A to da się biegać szybciej, zmniejszając kadencję?
Na krótką metę, dało by się w sposób nienaturalny wydłużyć krok, ale długo tak byśmy nie pobiegali.
Zwróć uwagę że ja piszę o porównaniu własnych danych, a ty porównujesz się do innych.

A bo parę razy biegłem ze znajomym, którego kadencja jest niższa od mojej, a chłop silniejszy, szybszy i wytrzymalszy.

Z tego co widzę to rozbiegania robię na kadencji 160 tempo 5:30 a piątkę biegnę z kadencja 175-180 tempo 3:55.
Mam znajomych co biegają rozbiegania z kadencją 180, na piątkę mają kadencję 190 tempo 4:15 i nie są już w stanie przyspieszyć.

Najważniejsze żeby był luz w biegu i lekki krok

To jak ja - przy tempie ~4:00 kadencja 200+, przy 6:30 kadencja 180. Ale za to kolana nie bolą.

A z dodatkowych danych z paska to najbardziej mi się przydaje GCT balance, czyli czas na prawej/lewej nodze. Z tego się dowiaduję, że im szybciej, tym bardziej rośnie mi dysproporcja R/L. Przy kadencji 180 jest git, a powyżej 200 jest dramat (nawet 3% różnicy). Co ciekawe, jakiś rok temu dysproporcja była na przeciwną nogę, więc albo coś się w ciele zadziało albo w odwrotną stronę na bieżni biegałem albo te wyniki można o kant dupy rozbić.

Drugie zastosowanie to do pomiaru progu, ale to pewnie też jest już bez zewnętrznego gadżetu w nowszych zegarkach.