Forum Bieganie.pl

Witam, poszukuje obuwia do biegania długich dystansów i przygotowania do startu w maratonie. Chciałbym aby but był uniwersalny i pozwalał na szybkie wybiegania jaki dłuższe spokojne. Co możecie polecić jeśli mam wagę 57 kg ? Zastanawiałem się nad Asics Novablast 4. Czy one były by odpowiednie? Przymierzałem również Asics Nimbus 26 i też genialnie leżały na stopie ale mam wątpliwości czy nie za dużo ma amortyzacji poza tym on bardziej jedynie byłby do spokojnego wybiegania a szybsze biegi też chciałbym w butach robić. Do tej pory biegałem w New balance 880 v11 ale podczas biegu miałem wrażenie że uciskały i powodowały dyskomfort. Biegałem też w Puma Velocity 1 i były genialne idealnie pasowały. Co możecie jeszcze polecić aby sprawdzić i co będzie odpowiednie do takiej niskiej wagi jeśli chodzi o obuwie męskie do biegania ?

Stary, po co ci maraton przy dyszce w 65 minut? Będziesz walczył o zmieszczenie się w limicie?

Ja ważę 65 (BMI 21) i polecę Endorphin Speed (dowolny numerek), o ile masz stopy typu egipskiego (czyli szpiczaste). Ale ich na bieganie wolniejsze niż 5 min/km szkoda zakładać.

Novablasty mają opinię uniwersalnego buta, który zapewnia "współcześniejszą jazdę" tzn. nie są zbyt nudne (coś co zarzuca się Pegasusom), mają w sobie trochę dynamiki. Amortyzacji też pod dostatkiem, nie powinno się mieć uczucia "wypaczania" przy długich biegach. Ale jak to zwykle bywa, finalnie póki samemu się nie sprawdzi, to się nie wie czy będą pasować (ja miałem Novablasty 1, finalnie się z nimi nie polubiłem).
W teorii nowe Rebel v4 od NB są podobnym butem, choć zdania na ich temat podzielone.
Sacuony Endorphin Speed 3 (choć teraz już 4 wyszły) to but nakierowany na szybsze bieganie, który się sprawdza także w wolnych biegach, choć tylko biegać w nich wolno to trochę żal buta.

karol_ pisze: ↑17 lut 2024, 22:49 Novablasty mają opinię uniwersalnego buta, który zapewnia "współcześniejszą jazdę" tzn. nie są zbyt nudne (coś co zarzuca się Pegasusom), mają w sobie trochę dynamiki. Amortyzacji też pod dostatkiem, nie powinno się mieć uczucia "wypaczania" przy długich biegach. Ale jak to zwykle bywa, finalnie póki samemu się nie sprawdzi, to się nie wie czy będą pasować (ja miałem Novablasty 1, finalnie się z nimi nie polubiłem).
W teorii nowe Rebel v4 od NB są podobnym butem, choć zdania na ich temat podzielone.
Sacuony Endorphin Speed 3 (choć teraz już 4 wyszły) to but nakierowany na szybsze bieganie, który się sprawdza także w wolnych biegach, choć tylko biegać w nich wolno to trochę żal buta.

Co ty chłopie wiesz o bieganiu w speedach?

Ja też niewiele wiem, ale mam już trzecią parę. Pierwszą miałem w swoim rozmiarze (43), ale była nowa, więc szkoda mi było ciąć dziur i sprzedałem koledze wyżej. Drugą kupiłem za 200 (44), a niedługo później trzecią za 130 (44). Wszystkie Speed mk2.

No i co o nich wiem? Ano pierwsza to odciski po dyszce, więc dramat. W tych większych odcisków nie ma po półmaratonie, ale jednak dizajnu nie oszukasz i drugi i trzeci palec obu stóp jest podrażniony (wrażliwy na dotyk). Częściej niż raz na tydzień absolutnie nie mogę stosować. A szkoda, bo but świetnie niesie, a nieszpiczasta konkurencja nie ma Pebaksa przekładanego plastikiem (tylko Pebax z węglem jest).

Pewnie w tych najtańszych wytnę odpowiednie dziury, a droższe zostawię nienaruszone, jako wersja "reprezentacyjna".

Mam jeszcze Pro mk1, w nich naciąłem szmatę po obu bokach, ale to za mało, a sam but jest dla mnie za sztywny, no i egzemplarz jest już za bardzo zużyty (stówkę kosztował).

Tak kombinuję z tymi Speedami/Pro, bo odpowiednika pasującego na mnie nie ma.

Siedlak1975 pisze: ↑18 lut 2024, 20:43 Co ty chłopie wiesz o bieganiu w speedach?

Po dwóch parach ES2, teraz ES3 - na pewno coś wiem. A co - dać wykład?

Jasne, taki ze slajdami.

Niestety forum nie obsługuje plików power pointa.

Skonwertuj do dżejpegów i jazda!

karol_ pisze: ↑18 lut 2024, 22:03

Siedlak1975 pisze: ↑18 lut 2024, 20:43 Co ty chłopie wiesz o bieganiu w speedach?

Po dwóch parach ES2, teraz ES3 - na pewno coś wiem. A co - dać wykład?

Pisz. Chętnie poczytam

Ja uważam, że Speed3 to mega uniwersalny but, na wszystkie tempa i na pewno nie szkoda go też na wolne klapanie longów.

keiw pisze: ↑19 lut 2024, 10:32 Ja uważam, że Speed3 to mega uniwersalny but, na wszystkie tempa i na pewno nie szkoda go też na wolne klapanie longów.

Dokładnie!! Speed to najlepszy but na longi w jakich biegałem. Nóg szkoda a nie butów

Siedlak1975 pisze: ↑19 lut 2024, 05:35 Pisz. Chętnie poczytam

Po zachowaniu z Waszej strony rodem z podstawówki - gdzie jak to "świeżak" śmiał zabrać głos w dyskusji "starej gwardii" - nie chce mi się czegokolwiek pisać, ja tutaj nic nikomu do udowodnienia nie mam.

Nie wiem czemu tak reagujesz?
Chyba to nie do mnie?
Ogólnie uważam, że każde buty, które kupimy, mają nam służyć i nigdy nie powinno być ich żal.
Speed 3, jak napisałem, są bardzo uniwersalne, są też lekkie. Z tego co wiem, to są też bardziej obszerne od Speed2 - tu akurat Siedlak ma porównanie. Ja mam dwie pary Speed 3.
Lekki biegacz śmiało może je kupić i myślę, że będzie zadowolonym, co by w nich nie biegał.

Wysłane z mojego SM-S916B .

No to kupiłem i zobaczymy...