Forum Bieganie.pl

Dzień dobry biegacze
Szukam opinii na temat ostatnich wersji New Balance 880.
Ja mam 880v5 z 1100 km przebiegnietymi, głównie długie wolne wybiegania i 3 mararony
Jestem ciężki, wolny i ładuje z pięty.
Moje buty to zazwyczaj Glycerin i Nimbus, ale najwygodniej biegało mi się w NB.
Czytałem, że ostatnie wersje 880 nie są już tak zamortyzowane jak v5 i troszkę obawiam się wyrzucić szmal na buty, których nie użyję w maratonie.
Czy ktoś może mi potwierdzić tę opinię?
Podobno już wersja v8 była twardsza na pięcie i bardziej reaktywna....
78kg, rytm 5' na maratonie

Obecnie biegam w 800 v8. Mam porównanie do Nike Pegasus i butów z Lidla.

Jeśli chodzi o amortyzację to:

Pegasus > 800 v8 > Lidl

W Pegasusach biegało mi się jak na poduszkach - buty miały mega amortyzację. NB 880 v8 mają ciągle bardzo dobrą piankę, jest miękko i sprężyście. Na maraton jak najbardziej. Wolałbym Pegasusy, ale NB są lepiej dopasowane do mojej stropy. Jeśli chodzi o porównanie do butów z Lildla to i Pegasus i 880 v8 biją je na głowę, aczkolwiek pod względem cena/jakość Lidl wypada bardzo dobrze. W Lidlowskich biegam w kiepską pogodę, bo mi ich nie szkoda.

Ja w Pegasusach przebiegłem już ponad 2 tys. trochę siadły, dlatego powoli myślę o nowych butach. W ogolę nie maco porównywać nike do butów z dyskontu. To jak porównywanie fiata do mercedesa.

Nike kilka lat temu miałem : Vomero 8
Ale o wiele lepiej czułem się w NB

też uważam , że nie należy się trzymać tylko jednej marki. Teraz będę chciał chyba pójść w Saucony Kinivara. Nigdy nie miałem butów z tej firmy.

Po przebiegu 600 km (w tym jednego maratonu@5’18”) uważam , że najlepiej biega mi się w NB880v9

Obecnie mam v8 i v9 - najnowsze są ciut ciaśniejsze z przodu, wolę v8.

Są już w sprzedaży V10, ale ja za pół ceny kupiłem jeszcze jedną parę v9
Super. Tym razem blue
W poprzednich przebiegłem 1020km w tym ostani lutowy maraton @5