Forum Bieganie.pl

Pytanie pewnie banalne ale dla mnie sprawa trudna. Mamuśka moja ma w tej chwili Garmina 10,
staroć nieziemska ale długo działał i nie było problemu. Teraz po kilku latach zaczął fiksować,
poza tym nowy firmware nie mieści mu się do pamięci.
Czy moglibyście polecić jakiś w miarę solidny, prosty zegarek z GPS, gdzie nie będzie tony bajerów
a tylko podstawowe funkcje? I jeszcze jakby duży wyświetlacz miał to by było nieźle.
Im mniej opcji tym lepiej, nie musi się łączyć z telefonem, pralką i expressem do kawy...

Moja mama chodzi z polarem m400, i jest zadowolona - musiałam tylko skonfigurować synchronizację itd, ale poza tym spodobało jej się oglądanie trasy, gdzie szła, wykresu aktywności itd

Wysłane z Tapatalka

za 400-450 zł można kupić TomTom Spark3/Runner 3 (to to samo), bardzo dobry zapis gps i prostota obsługi.

Żadnych tomtomów.Kup po prostu nowszego garmina tzn 25/30/35 w zależności od budżetu i będdzie zadowolona, chyba że poprzedni model miał według niej jakieś konkretne wady. Raczej odradzał bym zmiany producenta jeżeli już przyzwyczaiła się do jednego.

Zależy jakie są wymagania. Jak nie potrzeba dużo danych podczas aktywności, to może vivosport?

Podczas uprawiania NW i tak chyba nie da się patrzeć na wyświetlacz, no chyba, że zakłada się go w jakiś inny sposób.

Skoro podczas biegu się da to i w trakcie NW też.
W biegu rękę z zegarkiem musisz wstrzymać od machania celem odczytu danych z tarczy, tu jest ta sama zasada.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Ok dziękuję wszystkim za porady :> Popatrzę na te sprzęty i coś mi może przyjdzie do głowy.
Prostota i jakiś wyraźny ekran + GPS, w zasadzie nic więcej nie trzeba...