Forum Bieganie.pl

Cześć wszystkim,
Prosiłbym o poradę odnośnie sprzętu do biegania. Otóż planuję zakupić buty, które przede wszystkim będą służyły do biegania po twardej nawierzchni, sporadycznie w teren. Ale zależy mi najbardziej na tym, aby posłużyły one jak najdłużej. Z tego co czytam po różnych forach to buty nawet za 300-400 zł potrafią po dwóch miesiącach intensywnego biegania, czy to uszkodzić się w miejscu zgięcia, przy małym palcu lub może dojść do pęknięcia podeszwy. Buty będą służyć głownie do biegania na zaprawach w wojsku, więc będą one dosyć mocno obciążone, ale również i do treningu, około 40km tygodniowo. Jak w tytule jestem w stanie wydać na nie do 500 zł. Z góry dziękuję za pomoc
ps. 182cm i 80kg

Martenzito pisze:... Buty będą służyć głownie do biegania na zaprawach w wojsku, więc będą one dosyć mocno obciążone...

Niby czym będą mocno obciążone?

Jak się ma pecha to każde, nawet najdroższe buty, mogą się uszkodzić po 2-3 miesiącach a nawet szybciej.

Idź do jakiegoś lokalnego sklepu, przymierz kilka par i wybierz te, w których będziesz czuł się najwygodniej.

Generalnie przyłączam się do odpowiedzi powyżej.
Jeśli przychodzi mi cokolwiek, co mogłoby zaspokoić twoją ciekawość, to jest to wyszukiwarka na tej stronie. Wpisujesz model buta i masz podsumowanie kilkunastu lub kilkudziesięciu opinii na jego temat. Nie wiem, jak oni je zbierają ale jeśli dany model rzeczywiście ma coś spieprzone, to po stronie minusów po pewnym czasie od premiery powinno się to pojawić.

Wybierając buty do biegania nie kieruj się ich ceną. Stawiam na to, że te za 500 zł, napakowane amortyzacją, posypią się prędzej niż takie za 300.

Ja przy podobnym wzroście i wadze, po wielu lekturach i testach różnego rodzaju butów, zdecydowałem się na Glide 7. Nawierzchnia w 80 % asfalt, chodnik, bruk. Moim zdaniem sprawują się rewelacyjnie. Poza otarciami i brakami na zapiętkach podeszwa jest w super stanie z lekkim przetarciem na czubku w lewym bucie. Przebieg to prawie 3 tyś km.

Begam w nich również wszystkie zawody od 5 do 21 km, również krótkie biegi w terenie.

A budżet też oszacowałem na ok. 500 zł, a za buty zapłaciłem 349 zł, więc zostało jeszcze na spodenki.

marion0 pisze:Ja przy podobnym wzroście i wadze, po wielu lekturach i testach różnego rodzaju butów, zdecydowałem się na Glide 7. Nawierzchnia w 80 % asfalt, chodnik, bruk. Moim zdaniem sprawują się rewelacyjnie. Poza otarciami i brakami na zapiętkach podeszwa jest w super stanie z lekkim przetarciem na czubku w lewym bucie. Przebieg to prawie 3 tyś km.

Begam w nich również wszystkie zawody od 5 do 21 km, również krótkie biegi w terenie.

Tylko, że Glide 7 ani 8 już nie znajdziesz nigdzie. Sam maiłem 7 i chciałem kupić jeszcze raz, ale już nie dostałem nigdzie i kupiłem Energy 4 na przecenie w Adidasie po 299