Forum Bieganie.pl

Mam kask rowerowy - Uvex Stivo
i czołówkę - Black Diamond Spot IV
czy istnieje jakiś sposób aby tę czołówkę zamocować do tego kasku, albo - co, jak sądzę, bardziej prawdopodobne, do roweru?

Chodzi mi o wykorzystanie posiadanej czołówki do solidnego oświetlania drogi przede mną - żebym widział, bo takie zwykłe oświetlenie, "że jestem widoczny" to mam.

Są specjalne mocowania na światła z przodu do roweru. Ja akurat mam na zwykłą latarkę ale może i na czołówkę będzie.
Chociaż ostatnio jechałam na trasie z czołówką bo moja latarka padła. Ale to była totalna prowizorka, ale się dało:) Do kasku bym nie próbowała raczej.

Ewentualnie zakupić taki kas, w którym będzie istniała możliwość bezproblemowego zamontowania czołówki.
A przecież istnieją takie kaski w zbudowanymi uchwytami.
Proponuję jeszcze tutaj pod linkiem sprawdzić: http://www.motoznawca.pl/co-to-sa-kaski ... -je-kupic/

jarjan pisze:Chodzi mi o wykorzystanie posiadanej czołówki do solidnego oświetlania drogi przede mną

czołówkę, jak sama nazwa wskazuje, umieszcza się na CZOLE
do montażu na kasku są tzw. kaskówki

Z przodu gruba gumka recepturka przez dwa przednie-boczne otwory kasku i wokół czołówki "na krzyż". Gumowa opaska wokół kasku tak, żeby nie spadła.
Chyba że w otworach kasku masz siatkę chroniącą przed owadami, wtedy trzeba ją usunąć albo latarkę przykleić

dzięki za wszystkie porady.

Z tego co się zdołałem, w międzyczasie, zorientować, gra jest niewarta zachodu, bo za kilkadziesiąt złotych można kupić przednie światło do roweru, o podobnej jak BD Spot mocy, np. w formie latarki mocowanej na uchwycie, całkiem praktyczne rozwiązanie.

jarjan pisze:Z tego co się zdołałem, w międzyczasie, zorientować, gra jest niewarta zachodu, bo za kilkadziesiąt złotych można kupić przednie światło do roweru, o podobnej jak BD Spot mocy, np. w formie latarki mocowanej na uchwycie, całkiem praktyczne rozwiązanie.

jeśli chodzi o oświetlenie rowerowe, to za kilkadziesiąt pln kupisz tylko badziew...
oczywiście pisze tam 300, 400, 500 lumenów, ale w praktyce jest inaczej, w tej cenie to gó...o widać, o trwałości czy IP nie ma nawet co mówić, no chyba, że jeździsz po ciemku 10km/h, no to może styka,
ale jeśli jeździsz normalnie (20-30km/h) i chcesz jeździć bezpiecznie, to niestety musisz wydać więcej,
ja kupiłem co prawda u chinoli, ale mega wypasioną (200zł), która ma 1600 lm (!!!) i świeci jak latarnia morska, tak, że nawet szybko zjeżdzając po górskich szlakach, jest bardzo dobra widoczność i pełna kontrola

możesz podać link?

Na Ali są:
https://pl.aliexpress.com/w/wholesale-1 ... isrefine=y

Arek, którą masz?

TUTAJ
naprawdę robi robote, jest solidna, nic w niej nie lata (na kamorach to ma znaczenie), ma wiele trybów i może robić za powerbank (już kilka razy mi poratował tel)

Ja jestem zadowolony z tej: https://www.centrumrowerowe.pl/lampka-l ... _Id=122202.
- Nie mam żadnych kabli na kierownicy.
- Nie trzeba dodatkowych baterii.
- Zwarta, solidna obudowa z aluminium.
- Strumień światła wystarczający do wszystkiego co potrzebuję zarówno w dzień, jak i w nocy. Nie wiem, może tylko do jakiegoś trudnego downhillu w nocy mogło by braknąć.
- Można kupić w sklepie, więc nie trzeba czekać do jesieni na przybicie okrętu

EDIT:
Ale co mnie najbardziej przekonuje do Lezyne, to jednoczęściowa obudowa z solidną zatyczką portu USB:

Miałem poprzednio lampkę z jakąś kombinowaną obudową i gumowym zabezpieczeniem USB trzymającym na słowo honoru. Skończyło się tak, że jak byłem na wycieczce w ulewnym deszczu to wróciłem 50 km do domu tylko dlatego, że miałem w plecaku awaryjnie czołówkę. Inaczej musiałbym dzwonić po samochód bo lampkę wzięło i zalało i już nie odżyła. Tutaj widać że o tym pomyśleli a jak otwieram port USB, to wydaje dźwięk jak przy odkorkowaniu butelki.

Całą noc wytrzymają te latarki?
Można je w trakcie jazdy ładować z powerbanka?

Wysłane z mojego SM-G950F .

Tabela z czasem świecenia
Podczas ładowania nie da się jej włączyć.

keiw pisze:Całą noc wytrzymają te latarki?
Można je w trakcie jazdy ładować z powerbanka?

nie no, całą noc to żadna nie wytrzyma przy takiej mocy, jeździłem do 2h i dało rade na max,
musze sprawdzić czy moja sie ładuje w trakcie,

Kangoor5 pisze:Można kupić w sklepie, więc nie trzeba czekać do jesieni na przybicie okrętu

to legendy, kupuje u chinoli regularnie, najczęściej czekam 2 tyg,
a jak widzisz przelicznik cenowy jest co najmniej x2

też wcześniej przetestowałem kilka tanioszek (za kilkadziesiąt zł), wylądowały albo w koszu (bo sie rozsypały) albo na rowerze u dzieciaka jako lampka "tak dla jaj"