Kiprun Fast vs Kiprun Long
: 01 kwie 2018, 20:43
Witam, jako totalny amator poszukuję butów biegowych, z racji, że biegam dla siebie, dla zwiększenia kondycji to wstępny wybór padł na te dwa modele. Do tej pory przez prawie rok biegałem w najtańszych butach Kalenji za 50 zł z racji, że nie wiedziałem czy bieganie mi podejdzie, ale niestety ostatnio coraz częściej odczuwam ból kostek i kolan, dlatego stwierdziłem że trzeba w coś zainwestować.
Dlatego pytanie który model będzie lepszym wyborem dla laika? W tygodniu więcej jak 30 km nie robię i biegam z prędkością 10-11 km/h. Zastanawiam się czy patrzeć na zalecenia producenta, że "long" są bardziej do biegów wolniejszych i dłuższych, a "Fast" dla bardziej zaawansowanych biegaczy, czy po prostu to olać i wybrać to co mi się podoba/jest wygodniejsze. Ważę 80 kg przy 170 cm wzrostu, więc nie wiem czy waga będzie tutaj istotna.
Dodatkowo mam jeszcze drugie pytanie, z racji żeby nie tworzyć nowego wątku to podepnę, może ktoś pomoże. Moja narzeczona strasznie chciałaby biegać, była kilka razy ze mną na biegu i strasznie jej się to spodobało, jednak jest problem - ma bardzo mocne płaskostopie i po większym wysiłku stopy potrafią ją boleć bardzo mocno jeszcze przez dwa dni. Była u ortopedy i lekarz zakazał biegania, jeśli chce uprawiać jakiś sport to np. rower (tyle że na rowerze jeździć nie lubi), stąd moje pytanie, czy takie Kiprun Long, które teoretycznie mają dobrą amortyzację zmniejszyłyby występowanie bólu stóp po bieganiu, czy faktycznie lepiej żeby dała sobie spokój i nie biegała? Może ktoś ma podobny przypadek to mógłby się wypowiedzieć jak to wygląda (dodam że buty ma raczej nie przystosowane do biegania, jakieś "bazarówki" które wyglądem przypominają buty biegowe.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Dlatego pytanie który model będzie lepszym wyborem dla laika? W tygodniu więcej jak 30 km nie robię i biegam z prędkością 10-11 km/h. Zastanawiam się czy patrzeć na zalecenia producenta, że "long" są bardziej do biegów wolniejszych i dłuższych, a "Fast" dla bardziej zaawansowanych biegaczy, czy po prostu to olać i wybrać to co mi się podoba/jest wygodniejsze. Ważę 80 kg przy 170 cm wzrostu, więc nie wiem czy waga będzie tutaj istotna.
Dodatkowo mam jeszcze drugie pytanie, z racji żeby nie tworzyć nowego wątku to podepnę, może ktoś pomoże. Moja narzeczona strasznie chciałaby biegać, była kilka razy ze mną na biegu i strasznie jej się to spodobało, jednak jest problem - ma bardzo mocne płaskostopie i po większym wysiłku stopy potrafią ją boleć bardzo mocno jeszcze przez dwa dni. Była u ortopedy i lekarz zakazał biegania, jeśli chce uprawiać jakiś sport to np. rower (tyle że na rowerze jeździć nie lubi), stąd moje pytanie, czy takie Kiprun Long, które teoretycznie mają dobrą amortyzację zmniejszyłyby występowanie bólu stóp po bieganiu, czy faktycznie lepiej żeby dała sobie spokój i nie biegała? Może ktoś ma podobny przypadek to mógłby się wypowiedzieć jak to wygląda (dodam że buty ma raczej nie przystosowane do biegania, jakieś "bazarówki" które wyglądem przypominają buty biegowe.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.