Strona 1 z 2
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 15 lut 2018, 09:01
autor: Skoor
Generalnie:
Mam to w nosie. Żeby nie powiedzieć, że w d***e.
Niech każdy kupuje to na co ma ochotę.
Wysłane z mojego SM-A510F .
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 15 lut 2018, 09:38
autor: keiw
W pełni się zgadzam z postem poprzednika

Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 15 lut 2018, 10:25
autor: Arek Bielsko
przed "erą e-bajków" w okresie ostatnich powiedzmy 10 lat, jak biegam (i czasami jeżdżę na normalnym góralu) po Beskidach, to pod górę minął mnie tylko 1 (jeden) kolarz, ale to był jakiś Pro, ewidentnie to było widać po nim, wycieniowany jak Majka czy Kwiato

w ostatnim roku, już w "erze e-bajków", tygodniowo mija mnie pod górkę kilku "kolarzy", którzy o dziwo nie są wyżyłowani, wręcz przeciwnie, raczej nadwaga
teoretycznie e-bajki miały być fajna alternatywą, a rodzą raczej sporo kłopotów... mam przykład w rodzinie, gdzie osoby ze sporą nadwagą kupiły sobie te e-bajki i zaczeły dużo "jeździć", gdzie wcześniej na tradycyjnych rowerach nie jeździli, bo nie dawali rady, za ciężko było... skutek jest taki, że dorobili się sporych kłopotów z kregosłupem, bo spędzali nagle sporo godzin na siodełku, w złej pozycji, z tą samą nadwagą... no i dyski poleciały... i fizjo im zakazał tych e-bajków

Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 15 lut 2018, 12:03
autor: klassik
No właśnie - rowery elektryczne są lepsze dla środowiska, ale niekoniecznie dla zdrowia prowadzących :D Jednak wybierając auto, a rower no to zdecydowanie wybrałbym rower.
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 15 lut 2018, 12:15
autor: Yahoo
Baterie trzeba wymieniac co jakis czas, a tanje to one nie są.
I jak ładowarka zepsuje sie to tez duzy wydatek.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 19 lut 2018, 22:57
autor: MagikGT1980
Żeby e-Bike jechał trzeba kręcić wiec jest to tez jakiś ruch fizyczny wiec jak taki człek siedzi na kanapie i nic nie robi bo „ciężko” to niech kręci na e-Bike’u napewno wyjdzie mu to na lepsze niż nic nie robienie.Dobra alternatywa dla śmierdzieli skuterów,po spotkaniu takiego podczas przebieżki niezłe przytyka wiec jak najbardziej tak dla e-Bike.Poza tym starsi w większości maja mniej już siły żeby kręcić a to jednak ułatwia
Wysłane z iPhone .
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 20 lut 2018, 09:30
autor: Sikor
MagikGT1980 pisze:Poza tym starsi w większości maja mniej już siły żeby kręcić a to jednak ułatwia
Niemily efekt uboczny e-bikow zaobserwowano w Niemczech: wzrosla liczba wypadkow rowerzystow w podeszlym wieku.
Takich rowerzystow bez wspomagania elektrycznego nierzadko wyprzedzam biegnac gdy jest lekko pod gore,
a dzieki e-bikom prawie bezwysilkowo rozpedzaja sie do 25km/h i niestety czesto nie sa w stanie odpowiednio szybko reagowac
na co sie dzieje na drodze

Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 04 mar 2018, 22:27
autor: MikeSpy
Ja bym taki rowerek ze wspomaganiem, porządny, dla żonki przyjął. Żeby mogła za mna nadążyć w terenie. Tyle watów ile ja nie wyciągnie z nóżek, a tak to by się zmęczyła na swoim poziomie a jechalibyśmy razem. Do tego czasami jak chce sama z przyczepką + 2jką dzieciaków wyjechać w teren to by miała dużo łatwiej.
Pamiętajmy, że jak ktoś chce to nie tylko rower będzie jechał za nas. Będzie jakby dodawał watty w nogi. Zmęczyć się zmęczymy tak samo, ale pojedziemy szybciej.
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 04 mar 2018, 23:30
autor: Rolli
Sikor pisze:MagikGT1980 pisze:Poza tym starsi w większości maja mniej już siły żeby kręcić a to jednak ułatwia
Niemily efekt uboczny e-bikow zaobserwowano w Niemczech: wzrosla liczba wypadkow rowerzystow w podeszlym wieku.
Takich rowerzystow bez wspomagania elektrycznego nierzadko wyprzedzam biegnac gdy jest lekko pod gore,
a dzieki e-bikom prawie bezwysilkowo rozpedzaja sie do 25km/h i niestety czesto nie sa w stanie odpowiednio szybko reagowac
na co sie dzieje na drodze

Dokładnie. Cześć osób starszych nie panuje nad rowerem przy prędkości 25km/h.
Jako ze w Niemczech takich aktywnych staruszków z 75+ jest bardzo duzo, jest to tez dużym problemem.
Ja widzę tu jeszcze jeden problem:
Ci co nigdy sie nie ruszali z kanapy, kupia taki sprzęcik... i dalej nie beda sie ruszać (po 2 tygodniach euforii) Natomiast bardzo duzo osób starszych, którzy i tak jeździli na rowerach i byli aktywni, przeskakują na E-Bike... bo lżej.
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 20 mar 2018, 23:07
autor: Arek Bielsko
kolejnym levelem będą
e-shoes

Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 21 mar 2018, 07:17
autor: Rolli
Pandzia1 pisze:Jeśli kogoś na to stać, to czemu nie?
Myślę, ze niedługo większość będzie nimi jeździć, bo to spowszednieje. Ale ja teraz wybieram jesczze tradycyjny :D Uwielbiam jeździć rowerem! Wiatr we włosach, te sprawy... :D
Wiatr we włosach i te sprawy masz tez na E-Bike...
Na zachodzie osiągnął sprzedaż E-Bike około 60-70% wszystkich rowerów. Jak wchodzisz do sklepu z rowerami musisz szukać juz normalne rowery po katach. Wszędzie stoją tylko E-Bike.
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 05 maja 2018, 01:02
autor: AngieK
Mnie pan w rowerowym opowiadał, że e-bike często kupują osoby, które chcą dojeżdżać do pracy, ale tak, żeby się za bardzo nie spocic.
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 19 maja 2018, 13:22
autor: yacool
Siedzę na forum ebajkowym już od dwóch lat. Ciekawe rzeczy da się wyczytać.
Przede wszystkim fajną zabawę i satysfakcję daje samodzielne złożenie ebajka. Już od 2k można skonfigurować maszynę mocniejszą od sklepowych badziewi.
Dzieciakowi planowałem do rowerku podczepić, ale jak zacząłem obliczać moc, to mi wyszło, że bachor będzie miał pod kciukiem 600 watów, czyli 20 watów na każdy kilogram masy ciała. He, he. Przegiąłem. Armstrong na epo generował tylko 7 watów/kg...
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 21 maja 2018, 07:40
autor: Vault Dweller
Niby na takim rowerze trzeba pedałować żeby jechać, ale u siebie w okolicy to jak już widzę kogoś na elektrycznym to często ma coś przerobione (albo może samoróbka) i jedzie bez pedałowania, wiele razy obserwowałem jak np. spod sklepu rusza a pedały nawet nie drgną, nawet widziałem giganta co zamiast pedałów miał wstawioną poprzeczną rurkę. Widuję głównie kilka starszych osób przyjeżdżających gdzieś z okolic podmiejskich. Nie przeszkadza mi to zupełnie i niech sobie jeżdżą.
Re: Rowery elektryczne - dla leniwych?
: 24 maja 2018, 17:20
autor: rolcia
Ja najczęściej widuję osoby, które tylko pod górkę sobie z tego korzystają, w widzę, że jak wjeżdżają na "prostą drogę", to jednak pedałują. ale pewnie faktycznie jest to jakiś nie wiem substytut skuterka :D