Pancerny zegarek z GPS dla kobiety
: 07 sty 2018, 14:53
Po 5 miesiącach biegania przymierzam się do kupna pierwszego zegarka. Nie bardzo się na tym znam, mimo wielu godzin spędzonych na czytaniu parametrów i recenzji - dalej nie wiem co wybrać. Dlatego zwracam się do Was o pomoc.
Biegam między 150 a 200 km miesięcznie. Nie planuję maratonów ani biegów ultra.
Jeśli chodzi o zidentyfikowane przeze mnie dotąd potrzeby:
- Przede wszystkim, zegarek musi być naprawdę wytrzymały (także szybka odporna na pęknięcia). Zdarzyły mi się już wywrotki na trasie, zahaczenie o coś, lądowanie w błocie itp. Musi być też "odporny na damską torebkę", bo pewnie nie raz go tam z rozpędu wrzucę.
- Naprawdę dobry GPS. Przez 90% czasu biegam po lasach (mieszkam z dala od cywilizacji), zdarza się że telefon, z którym biegam (Samsung s7) gubi czasem GPS/przekłamuje dystans.
- Informowanie dźwiękiem lub wibracjami, gdy będę biec zbyt szybko/zbyt wolno względem założonego tempa. Także przy interwałach.
- Wodoodporność (tzn. treningi w deszczu, śniegu itp).
- Dotąd nie biegałam z pulsometrem, ale niedługo planuję zacząć. Dlatego zegarek powinien obsługiwać strefy tętna. Obojętnie czy tętno z nadgarstka czy z pasa.
-Szybka i bezproblemowa synchronizacja (współpraca z Endomondo).
Poza bieganiem - jeżdżę na rowerze. Jeśli chodzi o inne sporty, co jakiś czas np. siłownia, biegania na bieżni, rower stacjonarny -fajnie, żeby też obsługiwał taką aktywność. Na pewno nie będę pływać, więc taka funkcjonalność jest zbędna.
Dodatkowo mile widziana współpraca z telefonem - informowanie o połączeniach, smsach itp. Ew. Monitorowanie aktywności, przypominanie o konieczności ruchu w przypadku dłuższego siedzenia, monitorowanie snu - ale te funkcje nie są obowiązkowe.
Nie zakładam przedziału cenowego. Chciałabym kupić porządny sprzęt, który posłuży mi przez lata (jednocześnie - nie chcę przepłacić za zegarek, którego możliwości nigdy nie wykorzystam).
Podpowiecie co warto kupić?
Biegam między 150 a 200 km miesięcznie. Nie planuję maratonów ani biegów ultra.
Jeśli chodzi o zidentyfikowane przeze mnie dotąd potrzeby:
- Przede wszystkim, zegarek musi być naprawdę wytrzymały (także szybka odporna na pęknięcia). Zdarzyły mi się już wywrotki na trasie, zahaczenie o coś, lądowanie w błocie itp. Musi być też "odporny na damską torebkę", bo pewnie nie raz go tam z rozpędu wrzucę.
- Naprawdę dobry GPS. Przez 90% czasu biegam po lasach (mieszkam z dala od cywilizacji), zdarza się że telefon, z którym biegam (Samsung s7) gubi czasem GPS/przekłamuje dystans.
- Informowanie dźwiękiem lub wibracjami, gdy będę biec zbyt szybko/zbyt wolno względem założonego tempa. Także przy interwałach.
- Wodoodporność (tzn. treningi w deszczu, śniegu itp).
- Dotąd nie biegałam z pulsometrem, ale niedługo planuję zacząć. Dlatego zegarek powinien obsługiwać strefy tętna. Obojętnie czy tętno z nadgarstka czy z pasa.
-Szybka i bezproblemowa synchronizacja (współpraca z Endomondo).
Poza bieganiem - jeżdżę na rowerze. Jeśli chodzi o inne sporty, co jakiś czas np. siłownia, biegania na bieżni, rower stacjonarny -fajnie, żeby też obsługiwał taką aktywność. Na pewno nie będę pływać, więc taka funkcjonalność jest zbędna.
Dodatkowo mile widziana współpraca z telefonem - informowanie o połączeniach, smsach itp. Ew. Monitorowanie aktywności, przypominanie o konieczności ruchu w przypadku dłuższego siedzenia, monitorowanie snu - ale te funkcje nie są obowiązkowe.
Nie zakładam przedziału cenowego. Chciałabym kupić porządny sprzęt, który posłuży mi przez lata (jednocześnie - nie chcę przepłacić za zegarek, którego możliwości nigdy nie wykorzystam).
Podpowiecie co warto kupić?