Forum Bieganie.pl

Cześć,


Tak jak w temacie, poszukuję butów na twarde nawierzchnie najlepiej do 200zł. Jeśli ktoś zna bardzo solidne buty kosztujące powiedzmy 220zł, również proszę o napisanie nazwy, wymienienie zalet i wad oraz gdzie mogę je dostać.

Informacje o mnie: Biegam od 1,5 roku, chociaż i tak uważam się za początkującego, bo nigdy nie skupiałem się na tym, żeby z każdym kolejnym treningiem przebiegać więcej czy szybciej. Zaczęło się od tego, że biegałem rano dystans 1 do 1,5km na rozbudzenie się, a teraz jest tak, że przebiegam 3-4km i jest mi mało, ponadto robię to regularnie, więc rozglądam się za fachowymi butami.

Potrzebuję ich na krótkie dystanse, czyli 5 czy 10km, treningi minimum 2 razy w tygodniu. Przez ostatnie 1,5 roku miałem może ze dwa razy sytuację, gdzie przez cały tydzień nie biegałem, zazwyczaj jest to 3-4 razy w tygodniu, aczkolwiek zdarza mi się również biegać 5 czy 6 razy w tygodniu.

Przede wszystkim interesują mnie buty z bardzo dobrą amortyzacją, bo 90% albo i więcej moich treningów będzie na asfalcie/chodniku. Biegam niezależnie od pogody, więc dodatkowym plusem byłaby wodoodporność.

Z typem stopy mam zagwostkę - Chodząc w normalnych butach, często wykrzywiam je do środka(gdy mają delikatną podeszwę, mówię o butach letnich), czyli według mojej wiedzy - tak jakby pronacja. Natomiast gdy robię sobie test wodny stopy - wychodzi normalne sklepienie, bez żadnych odchyleń.

Moja waga to coś blisko 80kg, wzrost 175cm.

Moje poprzednie buty to Kalenji MD Kiprun. Ciężko powiedzieć czy były dobre czy złe, według mnie amortyzacja mogłaby być odrobinę lepsza, nie wspominając już o wodoodporności.

Będę niesamowicie wdzięczny za podanie paru rodzajów butów i krótkiego ich opisania w podanym przeze mnie przedziale cenowym. Dziękuję

- Nie napisałeś, czy zamierzasz również startować w tych butach.
- Nie kupowałbym wodoodpornych butów "do wszystkiego", zwłaszcza, jeśli " 90% albo i więcej moich treningów będzie na asfalcie/chodniku", raczej osobna para, jeśli chcesz np biegać po trawie albo w zimie po śniegu. Biegam w zwykłych od paru lat, regularnie 4x/tyg i nie miałem problemów z tym, że deszcz czy kałuże.
- Może się mylę, ale 200 to dużo nie jest (to znaczy jest ale producenci chcą więcej), więc albo dalej decatlon czy inne coś, tylko niech ci doradzą w sklepie jakiś wyższy model z większą amortyzacją, albo salon z dużą obniżką cen, albo allegro z maks kwotą 200, a tam będzie to, co będzie "na wyprzedaży", a nie to, co Ci tutaj zaproponują. Za bardzo dużo amortyzacji chcą więcej.

wodoodporne buty to bzdura. najlepiej jak buty są właśnie jak najbardziej przewiewne i przemakające. im szybciej będą w stanie wyschnąć, często nawet podczas samego treningu zanim wrócisz do domu, tym lepiej.

mpruchni pisze:- Nie napisałeś, czy zamierzasz również startować w tych butach.
- Nie kupowałbym wodoodpornych butów "do wszystkiego", zwłaszcza, jeśli " 90% albo i więcej moich treningów będzie na asfalcie/chodniku", raczej osobna para, jeśli chcesz np biegać po trawie albo w zimie po śniegu. Biegam w zwykłych od paru lat, regularnie 4x/tyg i nie miałem problemów z tym, że deszcz czy kałuże.
- Może się mylę, ale 200 to dużo nie jest (to znaczy jest ale producenci chcą więcej), więc albo dalej decatlon czy inne coś, tylko niech ci doradzą w sklepie jakiś wyższy model z większą amortyzacją, albo salon z dużą obniżką cen, albo allegro z maks kwotą 200, a tam będzie to, co będzie "na wyprzedaży", a nie to, co Ci tutaj zaproponują. Za bardzo dużo amortyzacji chcą więcej.

Allegro odpada, najbardziej uderzałbym w "zwykłe" sklepy. Lubię okazję i promocje, ale buty potrzebne praktycznie na już.

Czyli generalnie za 200zł nie znajdę żadnych dobrych Nike/ASICS? Jakie jest zdanie innych użytkowników?

Rozumiem, że wodoodporność to zbędny bajer? Po 1,5 roku biegania ciężko mi stwierdzić, parę razy przydałyby mi się bardziej szczelne buty, no ale z drugiej strony na krótkie dystanse też nie zdążę zamoknąć aż tak bardzo.

W ostateczności te buty mogłyby być Kalenji, aczkolwiek po prostu chciałem wypróbować coś innego, jeśli w tej cenie nic nie będzie to pewnie wezmę Kalenji.


Co do startów... Sam nie wiem, nie planowałem tego jakoś bardzo, ale nie ukrywam, że przyjemnie byłoby pobiec sobie dla sprawdzenia na 5km.

Jeśli chodzi o nisko budżetowe podejście to możesz się zainteresować mało popularną u nas marką JOMA.
W butach Joma Hispalis przebiegłem ponad 1000km po asfalcie. Kupiłem 2 lata temu za jakieś 130 zł. Ciągle wyglądają na mało używane ale poszły w odstawkę bo z amortyzacji mało co zostało.
Na wiosnę kupiłem do treningów Joma R.Victory 704 za coś około 150zł ale mają dopiero ponad 100km przebiegu więc ciężko coś więcej o nich napisać.
W cenie do 200 polecam z czystym sumieniem http://nboutlet.pl/new_balance_m890bo5.html obecnie za 199zł.
Mam takie z przebiegiem ponad 500km a wyglądają jak nowe. Pewnie jakiś nowy model wchodzi stąd taka cena. Nawet się zastanawiam czy nie kupić sobie kolejnej pary na zapas.

sugeruję szukać w outletach/na promocjach. Ja kupiłem w faktory annopol w Warszawie new balance 870 v4 za 180 zł, ale widzę że w internetach ta sama cena:

https://nbsklep.pl/new_balance_m870bw4.html

biegam w nich po wszystkim, i jest mi w nich super ale to już pewnie kwestia przyzwyczajenia.. to moja druga para tego modelu.

Niedługo koniec sezonu, w butach zaczną zmieniać się kolory podeszwy i kolory sznurówek, tak więc i ceny bardzo spadną.

pozdro

A ja parę ładnych lat temu zaczynałem w adidas duramo wowczas chyba 3 albo 4 były. Zaliczyłem w nich nawet jakies zawody. Biegałem zarowno latem jak i zimą.
Teraz jest przeceniona seria 7 z ponad 200 zl na 130-150.
Dla mnie adidas duramo były ok.

Myślę, że TEN WPIS może być dla Ciebie pomocny. Wyselekcjonowałem kilka modeli butów. Zestawienie obejmuje aktualną kolekcję.

Wysek, dziękuję Ci serdecznie. Wszedłem na bloga, przeczytałem, właśnie takie spisu szukałem i już wypisuję sobie buty, których będę szukał.

Dziękuję również pozostałym, temat do zamknięcia