Odzież na jesień/zime
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kup sobie jakieś spodnie z plastiku, marka nie ma większego znaczenia - w porównaniu z bawełną różnica będzie znacząca. I jeśli nie masz zahamowań mentalnych, to w deszczu zdecydowanie lepsze będą legginsy - nie ma odczucia zimnej, mokrej szmaty, która co chwilę przylepia się do łydek.
Na górę również jakieś plastikowe rzeczy z długim rękamem - gdy jest mocno zimno, może się przydać coś cieplejeszego, "z meszkiem". Tak jak wyżej, producent nie jest specjalnie ważny.
A jak to wszystko razem zestawiać (kiedy kurtka, a kiedy nie, etc.), będziesz potrzebował sam sprawdzić, bo odczuwanie ciepła / zimna, to sprawa mocno subiektywna i indywidualna.
Na górę również jakieś plastikowe rzeczy z długim rękamem - gdy jest mocno zimno, może się przydać coś cieplejeszego, "z meszkiem". Tak jak wyżej, producent nie jest specjalnie ważny.
A jak to wszystko razem zestawiać (kiedy kurtka, a kiedy nie, etc.), będziesz potrzebował sam sprawdzić, bo odczuwanie ciepła / zimna, to sprawa mocno subiektywna i indywidualna.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No nie, aż tak daleko bym się nie posunął . Zakładam, że sweter z akrylu, czy koszula "non-iron" (mimo że to 100% plastik!), nie będą specjalnie nadawały się do biegania...
Nie ma większego sensu próba wymieniania Ci konkretnych ubrań, bo na rynku różni producenci oferują pewnie dziesiątki (setki?) zbliżonych produktów.
Popatrz sobie na strony sklepów biegowych i obejrzyj ich ofertę koszulek z długim rękawem, bluz czy spodni do biegania, zobaczysz mniej więcej czego potrzebujesz.
Jednak kupowanie odzieży "w ciemno" jest dość ryzykowne, więc przejdź się do kilku sklepów sportowych i na pewno znajdziesz potrzebne rzeczy "sportowe". Może to być sugerowany przez Ciebie Decathlon i ich dział biegowy, ale może być też tak, że sensowniejsze i tańsze rzeczy znajdziesz odwiedzając oultet jakiejś sportowej marki.
Nie ma większego sensu próba wymieniania Ci konkretnych ubrań, bo na rynku różni producenci oferują pewnie dziesiątki (setki?) zbliżonych produktów.
Popatrz sobie na strony sklepów biegowych i obejrzyj ich ofertę koszulek z długim rękawem, bluz czy spodni do biegania, zobaczysz mniej więcej czego potrzebujesz.
Jednak kupowanie odzieży "w ciemno" jest dość ryzykowne, więc przejdź się do kilku sklepów sportowych i na pewno znajdziesz potrzebne rzeczy "sportowe". Może to być sugerowany przez Ciebie Decathlon i ich dział biegowy, ale może być też tak, że sensowniejsze i tańsze rzeczy znajdziesz odwiedzając oultet jakiejś sportowej marki.
- C80
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 sty 2017, 07:51
- Życiówka na 10k: 51:27
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ZPL
- Kontakt:
Fajnie jest pomacać i przymierzyć coś stacjonarnie, a potem... kupić w promocji w internetach A promocje trafiają się często rewelacyjne. Ostatnio kupiłem zimową bluzę Asicsa 1/2-Zip Winter przecenioną z 200 na 99 zł, w której można spokojnie biegać przy niskich temperaturach. Daje radę bez zakładania czegoś grubszego pod spód, a zestawem bielizny Crafta Be Active (jesień do 5st C) lub Craft Warm (mocniejsza zima poniżej 5 st C) i spodniami Kalenji Warm+ z Decathlona właściwie można biegać całą zimę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 356
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:18
- Życiówka na 10k: 1:02:27
- Życiówka w maratonie: brak
Podepnę się pod temat - czy polecicie jakąś budżetową koszulkę termo, idealną na pierwszą warstwę?
Pozostałe elementy tj. bluza, kurtka, czapka, legginsy itp już mam, ale niestety brakuje tej "truskawki na torcie"
Pozostałe elementy tj. bluza, kurtka, czapka, legginsy itp już mam, ale niestety brakuje tej "truskawki na torcie"
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4923
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Ja uzywam takiej cienkiej z Deca, czarna, z dlugim rekawem (jest tez wersja z krotkim). Nie wiem jak sie nazywa.
Jest naprawde cienka, dobrze lezy na ciele, ma mini-stojke (nie jest jak wiele mocno wycieta).
Uzywam jej w czasie biegania, jezdzenia na snowboardzie, na motorze, rowerze itd.
Mam 2 sztuki, po przetestowaniu pierwszej zaraz pojechalem kupic druga
Tej mojej nie moge znalesc na stronie. To jest chyba nowa wersja:
https://www.decathlon.pl/koszulka-kipru ... 94813.html
https://www.decathlon.pl/koszulka-skinc ... 82775.html
Jest naprawde cienka, dobrze lezy na ciele, ma mini-stojke (nie jest jak wiele mocno wycieta).
Uzywam jej w czasie biegania, jezdzenia na snowboardzie, na motorze, rowerze itd.
Mam 2 sztuki, po przetestowaniu pierwszej zaraz pojechalem kupic druga
Tej mojej nie moge znalesc na stronie. To jest chyba nowa wersja:
https://www.decathlon.pl/koszulka-kipru ... 94813.html
https://www.decathlon.pl/koszulka-skinc ... 82775.html
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Osobiscie moge zdecydowanie polecic "golfy zimowe" UA z serii ColdGear Compression Mock. Ponadprzecietnie wysoka jakosc - obcisle, ocieplane, swietnie sie sprawdzaja od poznej jesieni do wczesnej wiosny. Niestety zwykla cena detaliczna tych ubran jest zaporowa - osobiscie bym tyle nie zaplacil.
Jednak czasem mozna je znalezc przecenione o 50-70% w outletach typu TK Maxx - wtedy zdecydowanie warto. Poszukaj, powinno udac sie gdzies trafic. Moze Allegro?
Jednak czasem mozna je znalezc przecenione o 50-70% w outletach typu TK Maxx - wtedy zdecydowanie warto. Poszukaj, powinno udac sie gdzies trafic. Moze Allegro?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 732
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Pozwolę sobie podpiąć pod ten temat jedno pytanie. Jakie sklepy internetowe (oprócz allegro) polecacie do zakupu odzieży (kurtki, bluzki, spodnie, koszule)?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Ale do biegania czy do chodzenia na co dzień (koszule?) ?
Jak do biegania - decathlon, sklepbiegacza, runnersclub, forpro - jest tego od groma. Wystarczy użyć google z frazą "sklep bieganie"
Jak do biegania - decathlon, sklepbiegacza, runnersclub, forpro - jest tego od groma. Wystarczy użyć google z frazą "sklep bieganie"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 732
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
Nie do biegania, na co dzień.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 29 mar 2017, 00:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rzeszów
Oj nawet jak leje, piździ i jest 0 stopni też można. Ważne żeby się dobrze ubrać. Dobrze - wcale nie znaczy grubo, ale tak żeby ochronić się od wiatru i w miarę możliwości od deszczu. Nie musi to być mega markowa odzież, zwykły decathlon wystarczy.
Na taką pogodę mam: koszulkę z długim rękawem (chyba termoaktywna, kalenji), bluza (byle nie bawełniana, kalenji albo adidas) i kurtka chroniąca od wiatru i deszczu (nike, kalenji). Oczywiście do tego czapka, buff i rękawiczki. Spodnie byle jakie byle długie, buty zwykłe, letnie.
Reasumijąc - 3 cienkie warstwy z czego ta najbardziej zwenętrzna powinna być wiatro/deszczo-szczelna.
Na taką pogodę mam: koszulkę z długim rękawem (chyba termoaktywna, kalenji), bluza (byle nie bawełniana, kalenji albo adidas) i kurtka chroniąca od wiatru i deszczu (nike, kalenji). Oczywiście do tego czapka, buff i rękawiczki. Spodnie byle jakie byle długie, buty zwykłe, letnie.
Reasumijąc - 3 cienkie warstwy z czego ta najbardziej zwenętrzna powinna być wiatro/deszczo-szczelna.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Ja dzis w deszczu i w błocie fartlek + steady state.Slimak pisze:Oj nawet jak leje, piździ i jest 0 stopni też można. Ważne żeby się dobrze ubrać. Dobrze - wcale nie znaczy grubo, ale tak żeby ochronić się od wiatru i w miarę możliwości od deszczu. Nie musi to być mega markowa odzież, zwykły decathlon wystarczy.
Na taką pogodę mam: koszulkę z długim rękawem (chyba termoaktywna, kalenji), bluza (byle nie bawełniana, kalenji albo adidas) i kurtka chroniąca od wiatru i deszczu (nike, kalenji). Oczywiście do tego czapka, buff i rękawiczki. Spodnie byle jakie byle długie, buty zwykłe, letnie.
Reasumijąc - 3 cienkie warstwy z czego ta najbardziej zwenętrzna powinna być wiatro/deszczo-szczelna.
Bardzo trudne warunki pogodowe.
Ja od wiatru mialem tylko buff na szyj.
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Zebym wzial to bym te blotniki upackal XD. I Jeszcze pralka by zepsuła. A tak nogi szybciej wyszorować.Slimak pisze:@up O błotnikach zapomniałeś :D
Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Dyskutant
- Posty: 35
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Polećcie jakieś leginsy na bieganie w temperaturach minusowych, może są teraz promocje na jakieś marki/modele. Przez wiele lat wzbraniałem się przed kupnem leginsów, ale czas nastał by się z nimi przeprosić. W zimowe dni biegam w dresowych spodniach niby do biegania, takich lekko dopasowanych do ciała. Czasy średnie są gorsze średnio o ok. 15 sekund na kilometr, choć pewno nie tylko spodnie mają wpływ na to. Wszyscy znajomi biegają w leginsach i chwalą sobie ich wygodę. Szukam jakiś cieplejszych getrów by biegać w temperaturach minusowych. W temperaturach do 5 stopni C na plusie biegam w krótkich spodniach i po przebiegnięciu 3 kilometrów nie czuje zimna. Zazwyczaj robię trening 15-20 km. Boję się trochę kupna przez internet bo łydkę i udo mam większe niż przeciętny biegający.