Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich. Forum czytam już od dłuższego czasu ale w końcu postanowiłem się zarejestrować, gdyż zastanawiam się nad zakupem zegarka.
Zacząłem biegać jakieś 10 lat temu ale po mniej więcej roku przerwałem w związku ze sprawami osobistymi. próbowałem wracać kilkakrotnie, ale po kilku biegach znowu przestawałem biegać. Od początku czerwca (czyli 2 miesiące) ponownie biegam i teraz nie zamierzam już z tego rezygnować. Na początku biegałem 3 razy w tygodniu, od 2 tygodni - 4/tydzień. Jeśli chodzi o tempo to narazie jest słabe - najpierw jakieś krótkie bieganie 3-6 minut, później przerwa (właściwa rozgrzewka) i właściwy bieg, który trwa ok 30-40 minut ciągiem, podczas którego przebiegam jakieś 5,5-6,5 km. Biegam głównie na bieżni, chociaż miałem kilka biegań w terenie (miasto/polanki/lasy). Później rozciąganie i powrót do domu lekkim truchcikiem - 5-10 minut. Biegam o różnych porach, w zależności od czasu. W tej chwili zrzucam głównie wagę (już zeszło 7 kilo a chciałbym jeszcze z 8-10). Później będę pracował nad poprawą tempa. A w planach, gdzieś za rok, mam półmaraton Oczywiście w między czasie chciałbym się sprawdzić na jakiś dziesiątkach/piętnastkach.
Teraz przejdźmy do meritum. Jeśli chodzi o koszt to powiedzmy do 600zł. Zastanawiam się nad Polarem M400/M200 lub TOMTOM Runner 3. O M400 poczytałem na forum wypowiedzi wielu użytkowników i można powiedzieć że to mój faworyt. Nad M200 przemawia znowu alerty wibracyjne, z których byłbym bardzo zadowolony. Druga główna różnica to pomiar pulsu. Nigdy nie biegałem z pulsometrem więc w tym temacie się nie wypowiadam co jest wygodniejsze/dokładniejsze - pas/nadgarstek. TomTom też ogólnie jest chwalony. Druga sprawa to oprogramowanie na komputer - z telefonem nie zamierzam zegarka parować, więc odpada aplikacja na niego. Polar Flow ma bardzo dużo pozytywnych opinii zarówna na forum jak i poza nim (mnóstwo opcji i statystyk). Nie wiem jak wyglada ta sytuacja w przypadku TomToma. Jak wyglądają zegarki Garmina w tym przedziale cenowym (ewentualnie mógłbym dołożyć tą stówkę do 700zł, jeśli byłoby warto) - modele 220/230 a może coś innego?? A może jeszcze inny zegarek, którego wogóle nie rozpatrywałem a warto by na niego spojrzeć? Wiem że takich tematów jest multum, więc dzięki za każdą odpowiedź

Już wybrałeś - m400 udanego korzystania!

Jednak w moich rozważaniach nastąpiła zmiana. Okazuje się że mogę przeznaczyć troszkę więcej kasy - 800 max 850 zł, przez co mogę wskoczyć na troszkę wyższy poziom Więc do wyboru mam M430, Garmina 230 lub Ambit3 Run.
Za Polarem przemawia brak paska- wygodniejszy, ale znowu jest najbrzydszy z całej trójki. Garmin jest najładniejszy przez co spokojnie może być noszony na co dzień. Jak wygląda jego aplikacja komputerowa, w porównaniu do polarowej i Suunto?? I przechodzimy do Suunto - gdyby miał wibracje i był troszkę skromniejszy w wyglądzie (żona twierdzi że to busola a nie zegarek )nad niczym bym sie nie zastanawiał i jego brał. Który będzie najlepszy dla biegacza początkującego?

To żeby jeszcze bardziej namieszać zerknij na vivoactive HR.znajdziesz w okolicach 800 i też masz puls z nadgarstka + barometr.

Jednak wybrałem Garmina 230 Czekam na kuriera i się zacznie zabawa.

Z tych 3 dobry wybór. Suunto co prawda góruje GPSem, ale te programowanie treningów i w ogóle soft...

Dobry wybór. Miałem 230 i byłem bardzo zadowolony.

b@rto pisze:Z tych 3 dobry wybór. Suunto co prawda góruje GPSem, ale te programowanie treningów i w ogóle soft...

Też był moim faworytem, ale właśnie jak się zacząłem wczytywać o tym "programowaniu" to mnie odrzuciło. Jednak w Garminie wygląda to prosto i pewnie trwa chwile nawet przed biegiem. Dzięki za odpowiedzi. Jak wykonam parę biegów z nim, to podzielę się opinią początkującego użytkownika