Forum Bieganie.pl

Witam.
Szukam sensownego pulsometra na rękę.
Wymagania:
-Max 350-400zł (jednakże im taniej tym lepiej)
-Kodowana transmisja
-Fajnie jakby był wodoodporny do zwykłego pływania na powierzchni
-Rozbudowane funkcje odnośnie redukcji:
Program fitness tzn informuje mnie o odpowienim pulsie do spalania fatu
Ilość spalonego tłuszczu w g (chociaż to podobno bujda, i prosiłbym tutaj o odpowiedź czy to ma sens)
Ew. jakieś dodatkowe funkcje konkretnie pod spalanie.
-Wielkość: Mam mały nadgarstek, w związku z tym zegarek nie może być jakiś olbrzymi
Na czym mi nie zależy:
-Nie ma znaczenia czy będzie miał pas na klatkę, czy też pulsometr będzie w samym zegarku.
-Nie chcę żadnych GPS'ów, zaawansowanych planów pod multum sportów - zegarek ma służyć tylko i wyłącznie jako pomoc i swego rodzaju "pilot" przy ćwiczeniach na redukcję tłuszczu poprzez sporty które niżej wypisałem.
-Nie zależy ma na czasie pracy na jednym ładowaniu, może to być dosłownie jeden trening.
Moje aktywności:
-Przede wszystkim bieganie
-Basen (stąd chęć wodoodporności)
-Jazda na rowerze

Przejrzałem wiele wątków, i doszedłem do wniosku, że chyba kupię model Beurer PM62, cenowo jest przystępny, jest wodoodporny, wykonanie jest rzekomo porządne.
Czy macie może jakies inne sugestie?

Dodam jeszcze co do budżetu:
350-400zł to MAX.
Jeśli znajdzie się coś za np. 150zł co sprosta moim oczekiwaniom - to będę zadowolony.

Jeśli wątek porusza tematy które były już wcześniej omawiane, to proszę o nie usuwanie - przejrzałem naprawdę sporo tematów, ale w żadnym nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.

Jak nie chcesz GPS, to kup sobie pas Polar H10. Ma własną pamięć. Opisałem go w tym dziale, poszukaj.
Odpalasz trening w telefonie, telefon zostawiasz w szafce i idziesz pływać. Wracasz i w telefonie zatrzymujesz trening. Pas prześle dane. Można tak ze wszystkimi dyscyplinami.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Edit:
Tu:
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=55147

Nie zrozumieliśmy się.
Potrzebuję zegarka który na bieżąco będzie informował mnie o tym czy puls jest odpowiedni, czy trening idzie jak powinien, itd.

Za 30 zeta na allegro kupujesz pulsometr, który potrafi podawać tętno chwilowe, ma stoper i zegar. Potrzebujesz więcej?
Wyjście ze strefy tętna też potrafi sygnalizować pikaniem.
Na jakieś dwa lata początków biegania mi wystarczył. Mimo że jestem gadżeciarzem.

Wydaje mi się, że do decathlon musisz się przejechać.

https://www.decathlon.pl/zegarek-gps-on ... 91962.html

Wysłane z Sony Xperia

Kolega chce z nim pływać, więc taki odporny na zachlapania odpada. Pomiar pulsu z nadgarstka raczej też przy pływaniu odpada.
Przy pływaniu, to pulsu i tak nie będziesz obserwował na bieżąco a dopiero po treningu.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Zgadza się. Mój błąd. Ogólnie do pływania będzie problem w tym budżecie.

Wysłane z Sony Xperia

Pulsometr do pływania? No to tanio nie będzie. Może faktycznie ten H10. Najlepiej sparowany z V800.

Dobrze Panowie - zmiana koncepcji:
Tylko do biegania/roweru, więc nie musi być wodoodporny.

Poważnie zastanawiam się nad rzeczywiście najtańszym pulsometrem z allegro z pasem, tylko pytanie na ile ten puls będzie zakłamany...

Pozdrawiam serdecznie

Myślę że nie do oszacowania nie mając do porównań egzemplarza w ręku i badać z wzorcem.
Ale mnie taki tani pokazywal taki sam HR max jaki potem wykręcałem na polarze. Więc jest szansa, a koszty nieporównywalne.

Tu nie tylko chodzi o to, że najtańszy może błędnie mierzyć puls.
Możesz mieć również problemy z otarciami.
Trudno powiedzieć, jak będziesz reagował na takie pulsometry.

Inną kwestią jest ich awaryjność, serwis gwarancyjny, szybkie zużywanie się elementów sprzętu jak i baterii.

Kwestia szczęścia.

Może SIGMA 15.11 lub 25.10. Dokładnie mierzą tętno , są strefy , spalone kalorie itp.