Forum Bieganie.pl

Cześć,

Planuje zakupić wałek do rolowania po treningu. Mocno zastanawiałem się na Blackroll Standard, trochę spory koszt (135 zł) i nie wiem czy to nie przereklamowany sprzęt? Czy ktoś mógłby wskazać np. na allegro jakiś tańszy ale DOBRY wałek? Czy jednak ten BlackRoll jest ok? Myślałem ewentualnie nad wałkiem firmy Spokey (robili chyba coś dla Biedronki albo Lidla), koszt ok. 70 zł.

Co myślicie i co byście polecili?

Do nóg - dosyć twardy wałek z wypustkami. Używam z Lidla za ok. 50 zł i jestem zadowolony zarówno z efektów masowania jak i trwałości wałka.

Ale, np. plecy trudno tym wymasować - za twardy i za duża średnica, do pleców musiałbym mieć inny, bardziej 'łagodny'.

Ja używam marki Pepsi. Butelkę po dwulitrowej Pepsi napełniam wodą i roluję. Dobrze się sprawdza w rolowaniu nóg.

Pierwsza wytrzymała 4 lata. Obecnie używam drugiej.

Wysłane z mojego SM-G903F .

Butelka pet napelnion woda bez gazu jest moim zdaniem za miekka.

Ja uzywam gladkiego, standardowego Blackrolla (czarny),
ale w tej chwili dostepnych jest duzo tanszych zamiennikow.
Jak ja kupowalem to prawie wyboru nie bylo.

Tylko gładkie, stosunkowo twarde wałki. Wypustki nie sprawdzają się.

Pytam o wałek a nie butelkę ale dzięki.

Może ktoś podrzucić link do sprawdzonych "tańszych zamienników"? Bo wybór jest baaardzo duży a chodzi mi o konkretny

Zgadzam się z opinią o nieprzydatności wypustek. Szczególnie kiedy potrzebujesz użyć wałka to rozmasowania jakiegoś punktowego spięcia.

Marc.Slonik pisze:Zgadzam się z opinią o nieprzydatności wypustek. Szczególnie kiedy potrzebujesz użyć wałka to rozmasowania jakiegoś punktowego spięcia.

Na punktowych spięciach - wypustki są swoim żywiole!.

Tylko w teorii. W praktyce nigdy nie trafiaja w miejsce problemu, są za małe, za duże, trzeba przekładać wałek albo się na nim układać. Gładki jest zdecydowanie bardziej uniwersalny. A piłka tenisowa zdecydowanie bardziej precyzyjna. Piszę to jako posiadacz wałka z wypustkami.

viewtopic.php?f=41&t=55258