Pierwsze lepsze(?) buty
: 07 maja 2017, 22:04
Cześć,
Przygodę z bieganiem rozpocząłem kilka lat temu. Nie były to długie dystanse - nie przekraczałem 10 km. Od jakiś 3 lat, biegam tylko w wakacje (studiuje w Krakowie, biegałem po mojej rodzinnej miejscowości z dala od miasta) i głównie po miękkim podłożu - trawa, piasek, leśne drogi. Do tej pory miałem 3 pary butów - 2 pary chińskich trampek/halówek i ostatnia para to buty z decathlonu za 50zł trochę bardziej nakierowane pod bieganie. Ostatnio przeżywam załamanie :D, coraz bardziej chciałbym do tego wrócić ale nie wiem z której strony się za to zabrać (chodzi głównie o buty + strój). Mam 89 kg wagi, 176 cm wzrostu (jak widać nie jestem zbyt lekką osobą, dlatego boje się ze z połączenia twarda nawierzchnia + moja waga coś złego może wyjść).
Dzisiaj będąc w Factory, zajrzałem do asics i zauważyłem całkiem spoko ceny butów do bieganie, ale kompletnie nie mam pojęcia czym się kierować, jakiego modelu szukać itp. Czy moglibyście coś poradzić? (ewentualnie jakieś sklepy w Krakowie w których pomogliby mi dobrać odpowiednie buty). Nawierzchnia głównie twarda (chciałbym jej unikać jak najbardziej sie da, ale za bardzo chyba nie mam możliwości, póki co myślałem o błoniach jako miejscu docelowym lub jakimś parku). Fajnie jakby udało się zmieścić w budżecie do 300/350zł. Z tego co mi sie ostatnio udało zaobserwować to prawdopodobnie mam stopę neutralną. Wielkie dzięki za pomoc.
EDIT: Jakby udało sie coś kupić to treningi pewnie zaczynałbym od 0 tj 1-3km, ostatni większy bieg miałem 1 września 2016 roku - 11 km.
Przygodę z bieganiem rozpocząłem kilka lat temu. Nie były to długie dystanse - nie przekraczałem 10 km. Od jakiś 3 lat, biegam tylko w wakacje (studiuje w Krakowie, biegałem po mojej rodzinnej miejscowości z dala od miasta) i głównie po miękkim podłożu - trawa, piasek, leśne drogi. Do tej pory miałem 3 pary butów - 2 pary chińskich trampek/halówek i ostatnia para to buty z decathlonu za 50zł trochę bardziej nakierowane pod bieganie. Ostatnio przeżywam załamanie :D, coraz bardziej chciałbym do tego wrócić ale nie wiem z której strony się za to zabrać (chodzi głównie o buty + strój). Mam 89 kg wagi, 176 cm wzrostu (jak widać nie jestem zbyt lekką osobą, dlatego boje się ze z połączenia twarda nawierzchnia + moja waga coś złego może wyjść).
Dzisiaj będąc w Factory, zajrzałem do asics i zauważyłem całkiem spoko ceny butów do bieganie, ale kompletnie nie mam pojęcia czym się kierować, jakiego modelu szukać itp. Czy moglibyście coś poradzić? (ewentualnie jakieś sklepy w Krakowie w których pomogliby mi dobrać odpowiednie buty). Nawierzchnia głównie twarda (chciałbym jej unikać jak najbardziej sie da, ale za bardzo chyba nie mam możliwości, póki co myślałem o błoniach jako miejscu docelowym lub jakimś parku). Fajnie jakby udało się zmieścić w budżecie do 300/350zł. Z tego co mi sie ostatnio udało zaobserwować to prawdopodobnie mam stopę neutralną. Wielkie dzięki za pomoc.
EDIT: Jakby udało sie coś kupić to treningi pewnie zaczynałbym od 0 tj 1-3km, ostatni większy bieg miałem 1 września 2016 roku - 11 km.