Forum Bieganie.pl

Cześć.

Planuję kupić czujnik tętna i proszę o opinie na temat tytułowych bohaterów.
Macie jakieś informacje który lepiej się sprawdzi podczas biegania, jazdy na rowerze i treningów siłowych?
Scosche rhythm+ ma optyczny pomiar i w swoim zegarku też mam optyczny. Już wiadomo, że GARMIN Elevate nie jest za dokładny dlatego mam wątpliwości czy rhythm+ wniesie poprawę.

Jeżeli chodzi o sposób 'montażu' to wolałbym mieć na ręce zamiast na klatce piersiowej, ale to drugorzędna sprawa.

Pozdrawiam,
Jarek

A do jakich treningów Ci to tętno potrzebne? Bo jeśli do długich wysiłków to z moich doświadczeń pomiar optyczny jest spoko, gorzej z krótkimi, gdzie zmiany tętna są bardziej gwałtowne.

Głównie do interwałów, a jeżeli chodzi o treningi siłowe to np. robiąc podciąganie na drążku 6 serii po 8 powt. i przerwy 30sek. mam wrażenie, że nie nadąża pomiar garminowy.

Ale co to znaczy "nie nadąża pomiar garminowy"? Najwyższe tętno osiągniesz dopiero po chwili, przykładowo biegając treningi typu 4x60m najwyższe tętno osiągniesz najpewniej w pierwszych sekundach przerwy pomiędzy odcinkami

A po co Ci tętno do treningu siłowego? Wytłumacz jak masz zamiar tego używać.

marek84 pisze:Ale co to znaczy "nie nadąża pomiar garminowy"? Najwyższe tętno osiągniesz dopiero po chwili, przykładowo biegając treningi typu 4x60m najwyższe tętno osiągniesz najpewniej w pierwszych sekundach przerwy pomiędzy odcinkami

Problem w tym, że jak zaczynam trening z tętnem np. 80-90 i po kilku seriach poziom jest ten sam, może o kilka uderzeń więcej. Zakładam, że kończąc serię różnice są większe, tylko nie rejestruje tego Garmin.

Adam Klein pisze:A po co Ci tętno do treningu siłowego? Wytłumacz jak masz zamiar tego używać.

Adamie, trochę schodzimy z tematu. Poprosiłem o info, który z czujników jest dokładniejszy i szybciej rejestruje zmiany tętna.

To moje określenie trening siłowy to tylko przykład, chciałbym kontrolować tętno podczas np. tabaty.
Najważniejsze są wskazania podczas interwałów.

No ok, Twój wybór. Ale chyba nic mądrego nie poradzę.

I tak dziękuję za zainteresowanie tematem.

Pożyczyłem od kumpla dzisiaj HRM-Tri.
Zrobiłem prosty test. Sparowałem HRM-Tri z 735XT żony, a na drugiej ręce miałem Fenixa 5 i mierzył tętno z nadgarstka.
Zrobiłem 30 przysiadów.
Zacząłem jak zrównało się tętno na obu zegarkach (70 uderzeń). Po 15 przysiadach HRM-Tri wskazał 102 uderzenia, a Fenix 83.
Po 30 przysiadach HRM-Tri notował 119 uderzeń, a Fenix 108.
Po zakończeniu testu Fenix jeszcze ok. 10 sek. trzymał 112-114, a HRM-Tri już odnotowało spadek na 105 uderzeń.

Następnie zrobiłem to samo, tylko HRM-Tri sparowałem z Fenixem, a 735XT mierzył z nadgarstka. Efekt taki sam.

Podsumowując:
1. Pasek na klatce mi jednak nie przeszkadza.
2. Elevate w Fenixie jest fajne, ale do biegania dłuższych dystansów równym tempem.
3. Interwały zdecydowanie z paskiem.
4. Kupię jednak HRM-run albo Tri i odpuszczę Rhythm+ bo to też pomiar z ramienia i optyczny. Oczywiście nie testowałem go i nie zamierzam podważać jego skuteczności. Gdybym miał gdzie pożyczyć Rhythm+, to chętnie bym porównał te dwa paski jednocześnie.

Miałem Rhythm+, zachowanie podobne. Trochę lepiej jeśli był zapięty na bicepsie. Przy ustawieniu na nadgarstku przez pierwsze kilka minut biegu łapał kadencję zamiast tętna.
Moje zdanie na temat obecnej technologii optycznej: nadaje się do zgrubnego oszacowania obciążenia treningowego.
Gdyby GPS tak działał to biegnąc równo 5 min/km przez 10 km mielibyśmy tempo gdzieś między 4 a 6min/km i dystans między 9 a 11 km.

Nabyłem HRM-Tri.
Jutro rano (jak żona mnie nie zagoni do przygotowań świątecznych) będzie bieganie.
A dzisiaj jakiś lekki FWB zrobię.