Źle dobrane buty? Adidas Supernova ST

szabla
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 09 kwie 2017, 20:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich:) Założyłem konto na tym forum, żeby zwrócić się z prośbą o poradę. Jakiś czas temu kupiłem sobie nowe buty do biegania w Sklepie Biegowym (stacjonarnym). Nie biegam regularnie, więc do tej pory nie zwracałem specjalnej uwagi na dokładne dobieranie obuwia. Tym razem jednak chciałem coś bardziej porządnego, żeby móc z mniejszymi obawami o stawy biegać po twardych nawierzchniach bardziej regularnie (ważę 94 kg).
Obsługa w sklepie zrobiła mi test na bieżni, orzekła lekką pronację (co by się zgadzało, bo mam płaskostopie) i zaleciła Adidasy Supernova ST, które to buty po przymierzeniu kupiłem.
W sklepie wydawały się super wygodne, jednak kiedy wybrałem się w nich biegać po raz pierwszy, ledwie wróciłem do domu przez ból w stopach i odciski. Mam wrażenie, że te buty powodują, że ląduję mocno na zewnętrznej krawędzi stopy, co już po kilkuset metrach powoduje znaczny ból. Wydaje mi się również, że są na tyle wąskie, że mocno uciskają mi stopę, zwłaszcza w okolicach śródstopia, co spowodowało dość znaczne odciski na sklepieniu stopy. W sumie wybrałem się w nich biegać trzy razy i za każdym razem musiałem rezygnować z powodu bólu.
Moje pytanie brzmi: czy to normalny proces "docierania się" butów, czy jednak są one prawdopodobnie źle dobrane i powinienem poszukać jakiegoś innego modelu?
Z dodatkowych informacji, które być może mają jakieś znaczenie:
- trenuję sztuki walki
- przed kupnem nowych butów biegałem przez około 1,5 miesiąca w starych 2 razy w tygodniu po 5-6km
- podeszwy starych butów (Kalenji Ekiden 200) mam zdarte zdecydowanie bardziej na zewnętrznych krawędziach, co wskazywałoby raczej na supinację (pomyślałem, żeby to sprawdzić dopiero przed napisaniem tego posta)
- biegam raczej ze śródstopia

Z góry dziękuję za porady.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
lama71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 353
Rejestracja: 16 lis 2015, 07:11
Życiówka na 10k: 52,22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

Hm.
Dwie rzeczy mi się nasunęły.
Ból jaki CI się pojawił. Biegałeś wcześniej w butach o dużej amortyzacji? Jeśli nie, to ból stup może (ale nie musi) być normalny. Miałem tak gdy się przesiadłem pierwszy raz na mocno amortyzowane - ledwie do domu doszedłem. To minie, myślę że szybko (jeśli dobrze określiłem powód).
Druga sprawa to odciski - też to kiedyś przerobiłem. Po prostu buty zmuszają do konkretnego ustawienia stopy, któy akurat może nie być dla Ciebie naturalny. Czy to minie? Mi minęło po jakichś 1,5k kilometrów :hahaha: . Serio. Zmagania z Saucony trwały długo. Czy zmienił mi sie krok? Nie wiem, w miejscu gdzie pojawiały się odciski, mam grubszą skórę. Ale i ucisku nie odczuwam w tym miejscu.
Tyle że, ja nie biegałem w nich tak krótkich odcinków. CHoć w "szczytowej formie" obcieranie (gniecenie) pojawiało się gdzieś tak po 5 km. Dodam, że jak buty zakładałem, czy też do tych 5 km, były jak kapcie.
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie każdy kto ma płaskostopie ma pronację. To dość częsty błąd przy dobieraniu butów. Mi pronacja po dwóch latach regularnego biegania się cofnęła (za co odpowiada wzmocnienie mięśni wokół stawu skokowego) a płaskostopie zostało.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Vein1975
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 235
Rejestracja: 12 kwie 2014, 18:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:27:31

Nieprzeczytany post

Miałem podobny problem. Kupiłem jakieś adidasy to było kilka lat temu dlatego nie pamiętam modelu. Też mam delikatną pronacje. W Sklepie BIegacza zaproponowali mi ten model. Przez miesiąc starałem się je rozbiegać. Też robiły mi się odciski, obcierały mnie przy kostkach. Masakra była. I tak to były moje pierwsze buty ze stabilizacją. Pobiegłem w nich półmaraton Warszawski i dałem sobie spokój. Udało mi się je sprzedać. Kupiłem sobie wtedy New Balance 870. I biegałem w tym modelu przez dwa lata. Nic się nie działo. Żadnych odcisków, żadnych obtarć wszystko w porządku -że się tak wyrażę od pierwszego włożenia. Teraz biegam od dwóch sezonów w Mizuno Inspire. Może nie każdy but ci pasuje. Ja mam dość nisko kostki i wiem też że nie za bardzo mogę biegać w Nike. W nowych New Balance Vezee tez nie mogę bo to trochę wyższe buty niż model 870. Trzeba znaleźć właściwy dla siebie model i go się trzymać.
szabla
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 09 kwie 2017, 20:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedzi.
Tak, to moje pierwsze buty z taką amortyzacją.
Czyli jeśli dobrze zrozumiałem to co napisaliście, mogę jeszcze chwilę poczekać i spróbować się z nimi "dogadać" ale jest całkiem możliwe, że ten akurat model mi nie podejdzie i trzeba będzie poszukać czegoś innego?
Jeśli pronacja/supinacja jest delikatna, to czy może nie lepiej byłoby dobrać jakieś neutralne buty? Nie pamiętam gdzie, ale czytałem ostatnio, że powoli odchodzi się od tego podziału na rzecz bardziej naturalnego układania stopy. Prawda to?
ODPOWIEDZ