Forum Bieganie.pl

Wlasnie chyba zauwazalnie uszkodzilem sobie wieksza ilosc ubran do biegania. Wczoraj wrzucilem do prania spora partie takich technicznych, plastikowych rzeczy - ale mimo wlasciwego "trybu sportowego" w pralce, przegapilem wczesniejsze ustawienie temperatury. Zamiast rekomendowanych 30 stopni - calosc uprala sie w 60 stopniach.

No i po wyjeciu okazalo sie, ze niemalze wszystko stracilo na elastycznosci i stalo sie sflaczale (buff, gumy w spodniach, bielizna termiczna UA, t-shirty), a plastikowe skarpety sie skurczyly.

Wpis "ku przestrodze" - korzystajac z zaawansowanej technologii typu pralka, warto zwracac uwage na szczegoly.

Moja pralka w trybie sportowym ma niezmienialną temp 30st

Kiedys w delegacji servis hotelowy zrobil mi to samo, ciuchy na ok 250€ poszyly sie bujac. Skarpety saucony 46-48 skurczyky sie do rozmiaru dzieciecego , koszulki ledwo do pepka siegaly
Po malej aferze ,ktora rozpefalem kierownik hotelu zgodzil sie abym pojechal i kupil sobie nowe rzeczy i dal mu rachunek.
Wiec mialem wszystko nowe. Dobra lekcja dla mnie i dla nich.