Forum Bieganie.pl

cześć
Powoli przymierzam się do zakupu kolejnych butów. Mam zasadę, że staram się nie wydawać na buty majątku i poszukiwania zaczynam jeszcze zanim poprzednie buty padną.
Obecnie biegam w adidas duramo7, wcześniej zabiegałem dwie pary duramo6.
Poluję właśnie na promocje albo na duramo7 albo jakieś alternatywy.
Widziałem, że w decathlonie są w promocji buty kalenji:
http://www.decathlon.pl/buty-ekiden-act ... 51740.html
http://www.decathlon.pl/buty-kalenji-el ... 51749.html
macie z nimi jakieś doświadczenia?
Ważę niecałe 80kg przy 188cm wzrostu. biegam 4 razy w tygodniu, kilometraż w zależności od zbliżających się startów to 50-70 km tygodniowo (głównie po chodnikach).
więcej jak 200zł wolałbym nie wydawać.
Powiedzmy, że górną granicą jest taki but:
http://allegro.pl/buty-meskie-adidas-re ... 81223.html
czy nadal jest warty swojej ceny? a może jeszcze coś innego?

Pozdrawiam

Ellioruny wydają się w porządku.
na te adidasy uważaj bo pachnie mi to podróbką.

Mówisz, że to mogą być podróbki? u paru sprzedawców widziałem te buty w tej cenie i myślałem, że to po prostu jakaś promocja. a od tego konkretnego chyba nawet jakieś buty kiedyś kupiłem i były w porządku.

To nie jest jakiś nowy model adidasa a sprzedawca ma praktycznie pełną rozmiarówkę.
druga sprawa że adidas nie ma połówek tylko rozmiary z końcówkami 1/3 i 2/3 to takie pierwsze znaki ostrzegawcze które czasami(ale nie zawsze wskazują na podrabiane buty na allegro nawet bez patrzenia na zdjęcia produktu).

i w oficjalnej polskiej dystrybucji nie ma takiego koloru. to kolejna lampka ostrzegawcza.

widzicie jak to dobrze nieraz z mądrym pogadać. sam biegam i gram w kosza w adidasach a np rozmiarówka w ogóle nie zwróciła mojej uwagi - a sam mam 43 1/3.
a co z kalenji? warto się nad nimi zastanawiać?
jakieś fajne nike do 200pln? chociaż tu bym musiał na żywo pomierzyć bo pamiętam, że miałem problem z ich rozmiarówką.

whitemamba pisze:druga sprawa że adidas nie ma połówek tylko rozmiary z końcówkami 1/3 i 2/3 to takie pierwsze znaki ostrzegawcze

A Allegro z kolei nie ma końcówek 1/3 i 2/3...

Sam kupiłem takie responsy w tej cenie.
Kilka miesięcy i nie stwierdzam by to były podróbki ;P

Jest jakiś szczególny znak pozwalający ocenić czy oryginały? Mając butki oczywiście w ręku.

b@rto pisze:

whitemamba pisze:druga sprawa że adidas nie ma połówek tylko rozmiary z końcówkami 1/3 i 2/3 to takie pierwsze znaki ostrzegawcze

A Allegro z kolei nie ma końcówek 1/3 i 2/3...

Tego to akurat nie wiedziałem

Szymar - jesteś z Wrocławia, jedź do Factory Outlet do New Balance. Adidasa mam 43 1/3, w New Balance mi wychodzi 43.

Kupiłem za 149 PLN w rozmiarze 43 (i jeszcze jedna 43 na pewno była bo widziałem):
http://nboutlet.pl/new_balance_vazee_pace_mpaceyr.html

Również za 149 pln były NB 890 (nawet w różnych kolorach) rozmiar też 43.
Na pewno jeszcze 43 mieli Boracay jakiś, ale mi nie pasuje (za niski w palcach).

To są buty klasę (jak nie 2 klasy) wyżej od Duramo czy tych Kalenji.

W adidasie chyba response był w okolicach 200, w asics też były buty poniżej 200pln.

marek84 dzięki za cynk. Chyba się wybiorę. Chociaż mierzyłem w factory new balance 43 i nie byłem przekonany czy dobrze leżą.

Nie wiem, jeśli Ci źle leżą to nie ma sensu - ale jeśli chodzi o samą cenę, to takie buty (mówię o Pace - swoją drogą to tam mają tą limitowaną droższą edycję NYC) w takiej cenie nie zdarzają się za często.

Cześć.Do tej pory zabiegałem trzy pary butów Kalenji.Począwszy od najtańszych biegówek dostępnych w tej marce Ekiden One a skończywszy na Eliorun.Buty warte swojej ceny ale.... niestety mam lekkie płaskostopie(chodzę jak kaczka:) i dość szeroką stopę.A buty marki w większości były dla mnie "za wąskie" w środkowej części.Dopiero Asics Windhawk ten problem rozwiązał.Notabene posiadam też Kalenji do trailu (nie pamiętam modelu,ten najtańszy za 80parę zł) które mają mega fajną amortyzację i nie są wąskie w środkowej części.Teraz właśnie w nich biegam i chyba zapowiada się z nimi "dłuższy związek":)

też mam te najtańsze terenówki kalenji, kupiłem je rok temu jak napadało dużo śniegu. biegałem w nich na bieżni przykrytej najpierw lekkim a później już ubitym śniegiem. ten zakup za 80 czy 90 zł uratował mi wiele zimowych treningów gdy na chodnikach było zbyt ślisko. później robiłem w nich treningi w lesie i też dawały radę.

Od kilku lat biegam w różnych butach firmy kalenji i jestem zadowolony. Chociaż ostatnio przymierzyłem jakieś adidasy w decathlonie i chyba się skuszę.