Forum Bieganie.pl

Witam,

Rok temu przy wadze 90 kg kupiłem buty Asics Nimbus 17 z tego względu, że biegam głównie po twardym i wydawało się, że to będzie odpowiednie obuwie dla mnie i tu chyba się myliłem. Po dwóch miesiącach od zakupu pierwsza kontuzja - zmeczeniowe złamanie kości strzałkowej, zaznaczam, że biegałem tylko 3 razy w tygodniu max do 7 km tempem między 5 a 6 min/km, przerwa do czerwca i powrót do biegania a raczej truchtania i kolejne kontuzje, ciągłe bóle w okolicach łydki. A teraz do sedna czy but z tak dużą amortyzacją może być przyczyną moich dolegliwości ? Przed Nimbusami biegałem w zwykłych Reebokach z outletu za 160 złoty i nie miałem żadnych problemów.

Może zmieniłeś styl biegu, tańsze maja grubszą piętę i wymuszają bieganie z pięty, lepsze maja ścięcie na pięcie i biega się pełną stopą, co jest lepsze ale mogło nadwyrężyć mięśnie które nie były dotychczas używane. Dodatkowo pełna stopą biega się szybciej, więc dodatkowe obciążenia,

Wysłane z mojego HTC 10 .

Właśnie o to chodzi, że w Nimbusach też biegam z pięty, sam już nie wiem, strasznie mnie to irytuje.

Wysłane z mojego EVA-L09 .

przy tych dystansach i prędkościach złamanie kości? Najłatwiej szukać przyczyny w butach, a tymczasem zazwyczaj przyczyną jest nadmierna waga i słabo rozwinięty aparat ruchu. Ja bym sobie darował na dłużej twarde nawierzchnie, skoro tak się to kończy.

Przez internet raczej nikt trafnej diagnozy nie postawi. Ale skoro w poprzednich butach było lepiej to kup takie jak tamte.

Nie no buty bardzo dobre , chociaż wybrałem cumulus 18 Asics, to prawie to samo , na twarde nawierzchnie tylko takie żelowe, albo rezygnacja z twardych nawierzchni,
Problemy mogły się zrobić wcześniej, piętą nie ma amortyzacji, buty wszystkiego nie załatwią, warto zacząć biegać pełną stopą, wystarczy zwiększyć kadencję, zmniejszą się obciążenia i nie będzie tak mocno z pięty. No i oczywiście waga

Wysłane z mojego HTC 10 .