Forum Bieganie.pl

Witam, wymieniłam buty do biegania na Nike Pegasusu 33, w sklepie było wszystko ok, ale po pierwszym krótkim (ok 4 km) bieganiu obtarły mnie przy zapiętce. Szczerze mówiąc nie wiem co mam zrobić, biegać w nich dalej i czekać aż się ułożą, czy szukać innego modelu. Po jednym bieganiu to już chyba nie ma możliwości ich zwrócić.
Będę wdzięczna za pomoc - początki zawsze są trudne.

Buty raczej się nie ułożą, jeśli problem jest już po 4km. Czy rozmiar dobrze dobrany (powinien być nieco większy niż buty "cywilne"), skarpetki biegowe i zasznurowane jak trzeba?

PS nie wiem, jaki sklep ale niektóre sklepy by Ci te buty wymieniły na inne

Jak nie biegałaś po nie wiadomo jakim błocie, to przetrzyj je z kurzu i wymień. Mogą się ułożyć a mogą i nie - loteria. Ja bym nie chciał się męczyć przez 100 czy 200 kilometrów i czekać czy się "ułożą".

Jeśli nie da się zwrócić, to wypróbuj inne skarpetki. Dobre skarpetki do biegania w swojej cenie można kupić w sklepie Tchibo, jeśli akurat są.

Cześć.Jestem trochę "w temacie".Miesiąc temu zareklamowałem (udanie)Kalenji z tak wytartymi zapiętkami że materiał zewnętrzny było widać.Miałem farta na którego nie liczyłem,reklamacja została uwzględniona w formie wymiany butów na inne.Wybrałem Asics Stormhawk,dopłaciłem różnicę,szybko powrót do domku i wio.... w trasę.10 kilometrów dalej miałem tak poobcierane pięty że lekko kulejąc wróciłem do domu.Przez kilka następnych dni studiowanie wszelkiej możliwej lektury o skarpetkach i wiązaniu butów.W moim przypadku okazało się że zwykłe białe 'stopki" nawet gdy są firmowe nie bardzo się nadają do biegania.A do tego miałem żle sznurowane buty.Zmiana skarpetek i kilka prób z różnym ułożeniem sznurówek przyniosło pozytywny efekt.
Zmień system sznurowania(porad i zdjęć jest mega dużo w necie),trochę je potestuj aby dobrać pod siebie.I jak pisali moi poprzednicy też zmiana skarpetek dużo pomaga.Pozdrawiam.

Nana pisze:... Nike Pegasusu 33, w sklepie było wszystko ok, ale po pierwszym krótkim (ok 4 km) bieganiu obtarły mnie przy zapiętce.

A musisz w nich teraz biegac, tzn. nie masz jakichs starszych butow, ktorych moglabys uzywac w "okresie przejsciowym" przez jakies 2-3 tyg.?

Teoretycznie wiem, ze buty do biegania powinny byc gotowe do biegania "od razu", ale w moim przypadku nie jest to prawda...

Jak ja "wdrazam" buty do biegania, aby sie ulozyly pode mnie:
- z tydzien noszenia w mieszkaniu, przez 20-30 min. dziennie;
- z tydzien zwyklego chodzenia na zewnatrz (do sklepu, jesli mozesz wziac do pracy etc.), po pare kilometrow - coraz dluzej;
- w trzecim tygodniu kilka razy krotkie biegi, po 4-7 km.

Po takiej ok. 3 tygodniowej procedurze buty prawie zawsze sa w porzadku, nie obcieraja. A kiedys, bez "dlugiego wdrazania" miewalem problemy zblizone do opisanych przez Ciebie. Nie zaszkodza rowniez skarpety zmniejszajace obtarcia, typu "anti blister" (m.in. Nike takie robi).

Też miałem takie problemy z czasem skóra na nodze zrobiła się twardsza i nie jest już tak podatna na obtarcia U mnie sprawdzały się plastry Compeed czy jakoś tak na pęcherze. Naklejałem takie plastry i śmigałem w butach. Potem jak je odklejałem to jakby but bardziej był ułożony i już problem obcierania nie występował. Ważne są też skarpetki, polecam np firmy Nessi i może trochę luźniej sznurować buty na początku.

zdarza się. jeżeli buty są dobrze dobrane rozmiarowo i dobrze wiązane, nie drażni cię zbyt wysoki zapiętek, spróbuj:
- zmienić skarpetki
- plastrować przez jakiś czas pięty profilaktycznie przed bieganiem

rzadko miałem problemy z obcieraniem przez buty biegowe, ale plastrowanie pięt przez 2-3 tygodnie pomagało w takim przypadku. buty docierały się.

Dzięki ogromne za porady!
Dzwoniłam do sklepu i powiedzieli, że wymienią.
Zlokalizowałam, że to niestety kwestia za wysokiego zapiętka dla mnie, ostatnio miałam 6,5 cm a teraz 7,0 cm, mała różnica a jednak takie konsekwencje.

W skarpetki też już zainwestuję, szczerze mówiąc nie myślałam, że to ma takie znaczenie, ale człowiek uczy się całe życie.

Póki co śmigam w starych i jutro biorę buty do sklepu, dam znać jak poszło z wymianą

Z doświadczenia wiem, że nowy but na początku może obetrzeć. Ja sam nie raz przez to przechodziłem. Na pewno pomoże obklejenie pięty plastrami, a także stopniowe przezwyczajanie stopy do nowego buta. Później już nie powinno być z tym problemu. Przynajmniej mi to pomaga

Kangoor5 pisze:Jeśli nie da się zwrócić, to wypróbuj inne skarpetki. Dobre skarpetki do biegania w swojej cenie można kupić w sklepie Tchibo, jeśli akurat są.

czy masz na myśli te: https://www.tchibo.pl/skarpety-funkcyjn ... 65367.html ?

Nana
a z ciekawości co to za sklep? Możesz na priv posłać info.

To tak podsumowując, wolałam nie ryzykować tego czy się rozbiją czy nie.
Wymieniłam na model LunarGlide8, różnica jest taka, że mają prosty zapiętek, już wypróbowane i wszystko jest ok
Kupiłam skarpetki biegowe, a literaturę o sznurowaniu zostawiam sobie na weekend.

A i polecam plastry Compeed --> szybciej goją się otarcia