Forum Bieganie.pl

Witam, jestem tu nowy, przygodę z bieganiem zacząłem niedawno, biegam z telefonem na ramieniu i z przewodowymi słuchawkami (podczas biegu używam tylko jednej słuchawki ze względów bezpieczeństwa), jednak już te kable bardzo mnie denerwują

Szukam jednej słuchawki bluetooth, niedrogiej, wygodnej, dobrze trzymającej się na uchu, najlepiej bez mikrofonu, do słuchania muzyki podczas biegu i komunikatów na endomondo,

czy ktoś ma podobny sprzęt i mógłby polecić?
z góry dzięki, pozdrawiam

Sam musze sobie niestety odpowiedzieć

znalazłem na allegro taka słuchawkę

http://allegro.pl/mini-mikro-sluchawka- ... 39992.html

uzywa ktoś? jak działa podczas biegu? nie wypada z ucha?

proponuję przełożyć tel. do saszetki na pasku lub kieszonki z tyłu legginsów, a kabel uwiązać np. gumką do klipsa który przypniesz do ubrania, np. w okolicy splotu słonecznego. Tel przestaje przeszkadzać a kabla w ogóle nie czujesz, słuchawki nie wypadają.

Takie mikro słuchawki sprawdź bo mogą mieć za mały zasięg i zrywać. Moim zdaniem lepsze są takie co wiszą na uchu

w opisie przedmiotu podają, że zasięg do 10m, więc chyba nie powinno zrywać, ciekawe jak sie trzyma w uchu podczas biegu, oto jest pytanie

ciężko stwierdzić, sam jestem ciekaw czy słuchawka nie wypada. Szczerze mówiąc nie wydaje mi się żeby była wygodna.
Zobacz, ona cała wpasowuje się w małżowinę ale większość osób ma różny rozmiar ucha, jestem prawie pewny że może być z tym problem.
Najlepiej poszukaj czegoś co ma kawałek materiału za uchem żeby utrzymywać się na miejscu. Tak dla bezpieczeństwa

Ja biegam w słuchawkach bezprzewodowych firmy creative. Super sprawa, zero kabli, dźwięk bardzo dobry - taki sam jak na kablu. Przerywanie to mit, to znaczy moze kiedyś tak było ale juz od dawna słuchawki takie nie ustępują jakością od zwykłych w tej klasie. Oczywiście dla melomanów to bedzie mało ale na zwykle bieganie w zupełności wystarcza. W sumie to sie zawsze dziwiłem ludziom, ze chce im sie tak kablować

To nie mit. Mam słuchawki z Biedronki które mają tą przypadłość, kupione całkiem niedawno.

Serio? Słuchawki z biedronki? Tutaj sukcesem raczej jest to, ze w ogólne sie włączyły Ok, to tej przypadłości nie maja słuchawki które sa chociaż trochę markowe. Moje kosztowały chyba 150 zł. Raczej mało..

W biedronce 60zł. Wszystko z nimi ok tylko zasięg słaby

ludovic pisze:Witam, jestem tu nowy, przygodę z bieganiem zacząłem niedawno, biegam z telefonem na ramieniu i z przewodowymi słuchawkami (podczas biegu używam tylko jednej słuchawki ze względów bezpieczeństwa), jednak już te kable bardzo mnie denerwują

Szukam jednej słuchawki bluetooth, niedrogiej, wygodnej, dobrze trzymającej się na uchu, najlepiej bez mikrofonu, do słuchania muzyki podczas biegu i komunikatów na endomondo,

czy ktoś ma podobny sprzęt i mógłby polecić?
z góry dzięki, pozdrawiam

najlepiej NIC, po co sobie gównami uszy zatykać?
po co mózg i uszy męczyć ?
wyszedłeś zrelakswować się czy dobić się ?

Luzik kolego, dla mnie np musi coś lecieć bo się zwyczajnie nudzę podczas biegu. Wiesz że muzyka relaksuje lepiej niż np hałas jadących aut?

kermit01 pisze:Ja biegam w słuchawkach bezprzewodowych (...) juz od dawna słuchawki takie nie ustępują jakością od zwykłych w tej klasie. Oczywiście dla melomanów to bedzie mało

melonanem nie jestem, ale przed zakupem nowych słuchawek robiłem sobie taką próbę - muzyka przez BT i ta sama muzyka po kablu. Jako odbiornik posłużyła wieża stereo. Różnica w jakości była wyraźna i natychmiast zauważalna. Straty jakościowe nie są tak istotne jak się słucha np. audiobooka, ale przy muzyce różnica była wyraźnie na minus. Oczywiście do wszystkiego da się przywyknąć, kiedyś był tylko sygnał mono i niektórym to wystarczało.

Ale jest i dobra wiadomość - producenci próbują problem strat jakościowych rozwiązać instalując w słuchawkach moduły elektroniczne które by odbudowywały fragmenty dźwięku usunięte w trakcie przesyłu skompresowanego sygnału. Tylko że takie coś wymaga nadajnika wyposażonego w specjalne oprogramowanie no i dodatkowego zasilania tego modułu w słuchawkach, więc siłą rzeczy słuchawki wyposażone w ten bajer są póki co duże i kosztowne: http://www.komputerswiat.pl/testy/sprze ... s-pro.aspx

Jeśli jesteś już nastawiony na słuchawki bezprzewodowe to raczej zwróć uwagę na Brainwavz Blu 100.
Mają tzw aptx dzięki którym nie ma wyraźnej straty na jakości dźwięku. Żeby ta technologia działała, Twój telefon również powinien posiadać aptx

Marx pisze:Luzik kolego, dla mnie np musi coś lecieć bo się zwyczajnie nudzę podczas biegu. Wiesz że muzyka relaksuje lepiej niż np hałas jadących aut?

luzik kolego,za relaks uważa odpoczynek dla ciała i ducha, muzyka owszem ale w zaciszu domowym na porządnym sprzęcie 5.1 lub więcej... zatkane uszy w czasie biegu = demolce umysłu.
Jak dla mnie możesz chodzić ,jeść ,biegać ,pływać i spać z zatkanymi uszami i relaksować się muzyką

"Wiesz że muzyka relaksuje lepiej niż np hałas jadących aut?" nie wiedziałem że odgłosy z ulicy relaksują ))