Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Speedcrossy - coś więcej niż tylko buty

Byłem przeświadczony, że najlepsi, którzy wybierają Salomona koncentrują się na serii SLab. A tu niespodzianka.

Czyli krytyka Qby odnośnie tego modelu (w każdym razie starszych jego edycji) ma raczej charakter subiektywny, a nie obiektywny.

Każda krytyka jest subiektywna. A co do meritum. Oni wyraźnie mówią, że to ich buty treningowe, czyli jedne z kilku modeli które używają.

oczywiście, że moja krytyka jest subiektywna, opiera się jednak ona o znajomość wielu modeli i bardzo wielu opinii o danym bucie.

to, że krytykuję Speedcrossy to nie dlatego, że one są jakoś wyjątkowo złe. To po prostu średnio udany model, sztywny, bez życia i z szeroko wzmiankowanymi problemami z trwałością, zarówno cholewki jak i podeszwy. Jest jednak jednym z najbardziej popularnych modeli butów trailowych na świecie i - czasami tak się dzieje - szczyci się opinią dużo lepszą, niż wskazywałyby jego faktyczne walory.

jeżeli krytykuję, to najbardziej ten rozdźwięk między rzeczywistością a tym jak się o niej mówi.

na pewno znajdą się osoby, którym Speedcrossy przypasują i na pewno znajdą się takie, którym się one zbyt szybko nie rozwalą
zostanę jednak przy swojej opinii, że jest mnóstwo lepszych butów o podobnej charakterystyce, nawet w ofercie Salomona.

żeby nie było - Speedcrossów 4 nie mam i nie mogę ich oceniać. Może real time marketing zadziała i za kilka dni zapuka kurier z paczką - wtedy "będę miał problem" i będę musiał je przetestować :D

Ale one by nie były dla Ciebie dobre, to wiadomo już teraz. Oczekujesz buta bardzo (bardziej) elastycznego. Dlatego ciekawy jestem o jakich lepszych butach o podobnej charakterystyce mówisz ?

wiesz Adam, ja ostatnio biegałem w butach dość żelazkowych zobacz sam: TNF ultra endurance, Montrail Transalps FKT

Speedcross ma moim zdaniem dwie zasadnicze wady: problemy z trwałością i ogólną "mułowatość", brak życia. Podobny był problem z Inov-8 Race Ultra 290 - te buty po prostu nie chciały biegać.


but może być sztywny, a jednocześnie udany, dynamiczny, zresztą teraz operujemy skrótami, to temat na dłuższą wypowiedź, w każdym razie odpowiadając wprost na twoje pytanie:

TNF Ultra MT
Kalenji XT6
Adidas Terrex Boost (Skychaser)

Po przeczytaniu tych cytatów w artykule nasunął mi się tylko jeden komentarz: czuć tam oddech marketingowca z Salomona.
Speedcrossy miałem, ale więcej ich nie kupię. Dla mnie zbyt mało uniwersalne. Buty dobre jedynie na grzązki teren. Po twardym bieganie w nich nie jest zbyt przyjemne, ani efektywne. Plusy: mocna amortyzacja pięty, co czyni je dobrym wyborem na zbiegi, Minusy: mało uniwersalny bieżnik, słaba amortyzacja przodu (jak na but górski).

@Adam Klein, @Qba

W mojej ocenie, jeśli krytyka faktycznie oparta jest na dostatecznie wielu subiektywnych opiniach, to nosi znamiona obiektywnej.

jest takie określenie "intersubiektywizm", który oznacza pewien ogólny wniosek, wysnuty ze zbioru opinii subiektywnych - wydaje mi się, że to pasuje

Kilka razy przymierzałem się do speedcross'ów.
Porządna marka, w miarę atrakcyjna cena, do sklepu Salomona mam rzut beretem.

Tyle, że są dość sztywne i ostatecznie na trudniejsze warunki glebowe wybrałem inne buty.

Ale gumowe zęby na podeszwie robią wrażenie.

Speedcross ma podejrzewam kilka cech którymi różni się od wymienionych przez Ciebie modeli, a które wpływają na faktycznie zupełnie inny odbiór buta.
Jedną z podstawowych cech jest jego fizyczna spójność, jednorodność. To jest też spójność z całą stopą, nie ma żadnych przesunięć, ruchów w bucie, wiesz, że but jest fragmentem Ciebie.

Jeżeli ktoś nie biegał w bardzo ukierunkowanych na bieganie w terenie butach, to powinien spróbować, bo może się okazać, że Speedcross to jest but na ten moment dla niego. To się zmienia, ja przyznaję, że dla mnie też jest za sztywny ale skoro nie jest za sztywny dla Marcina (Świerca) to nie mam co go za tę sztywność krytykować.

Polecam wszystkim możliwość przetestowania. Bo to co innego niż testować buty asfaltowe, które często niczym się nie wyróżniają, a tutaj to inna bajka. Tu jest lista miejsc gdzie takie testy się odbędą, chyba maximum 15 osób może być za jednym razem:

http://www.intersport.pl/campaign/pl-salomon-running

Opinie osób sponsorowanych przez Salomona są raczej mało wiarygodne. Co do samych butów to mi kompletnie nie odpowiadają. Sztywne jak deska, toporne i ciężkie. Najbardziej zadowolony jestem z Inov-8, szczególnie z modelu terraclaw 250

W kwestii walorów użytkowych to ze swoich Speedcrossów 3 byłem bardzo zadowolony, podłoża trzymają się znakomicie. Jednak ogromnym zawodem jest trwałość tego buta. Po 3 ultra, ok. 250km treningowo (głównie w trailu) i ok. 100km marszu w górach but jest praktycznie do wywalenia. Przetarty po zewnętrznej stronie w obu butach, podeszwa mocno zdarta, część tych wypustek do zera wytarta, a część porozrywana od kamieni itp. Do tego odkleił się też czubek w jednym bucie. Buty w sumie 500 km nie przebiegły, a wyglądają jak po 1500km. Jestem dość ciężki, ale i tak tempo amortyzacji jest zatrważające. Gdyby nie fakt, że kupilem je po mocno okazyjnej cenie to chyba bym się śmiertelnie obraził na Salomona, ale tak to mi nawet nie żal za bardzo. Sorry, ale 500 zł to ten but nie jest wart.

Na sezon zimowy zastanawiam się nad zakupem własnie tego modelu. Niestety w przypadku tego buta ciężko znaleźć miarodajną opinię, gdyż but ten jest na potęgę podrabiany przez chińczyków. Część ludzi nawet nie wie, że biega w chińskim zamienniku ..

A to jest akurat dla Speedcrossow bardzo dobra "recenzja". Najbardziej podrabiany but przez Chińczyków.